Strona 1 z 1

Pike 426 a mróz

: 12.02.2010 19:15:42
autor: korys
Witam,
Pewnie odgrzewam kotleta, ale nie mogę nic znaleźć konkretnego w tym temacie. Otóż po ostatnich mrozach, w moim Pike'u skrócił się skok. Przy ustawionym na 140 trochę się ugina, ale przy 95 to 1cm i koniec, jak go dociskam to coś go blokuje i słychać stukanie. Normalnie to zwaliłbym na zgęstniały olej, ale przestawiłem go 3 dni temu z zimnego garażu do piwnicy, gdzie jest jakieś 10C i poprawy nie widać. Niepokoi mnie ten stukot. Czy to oby na pewno gęsty olej?

: 12.02.2010 19:26:18
autor: wojtasu
korys kumpel tak miał w swoim RS Tora z u-turn.
Niczego mądrego się nie dowiesz tylko najlepiej jest go rozebrać i zobaczyć czy cos mu nie dolega , wtedy bedziesz spał spokojnie.
A strzelać moze sprężyna , bo się lekko skurczyła na zimnie i nie "doszła" do siebie
:wink:
Dużo jest takich przypadków co nawet kiedy jest ciepło na dworze to sprężyna się obija , jeśli chcesz to mozesz ją owinąć opaską termokurczliwą.

: 12.02.2010 19:40:24
autor: ravfr
korys możliwe , że puściła uszczelka tłumika. Częśc oleju przelała sie do goleni , stąd blokowanie i stukot.
Tak ,czy tak do widelca trzeba zajrzeć.

: 13.02.2010 16:11:43
autor: korys
W takim razie będę wysyłał go do serwisu, na szczęście jest na gwarancji jeszcze. Dzięki za pomoc. :wink:

: 03.03.2010 12:57:40
autor: korys
Witam,
dziś otrzymałem odpowiedź od serwisu. Twierdzą, że przyczyną usterki był brak serwisowania oraz 'jeżdżenia przy zbyt dużych obciążeniach na blokadzie'. Koszt naprawy i serwisu to 170zł.

Amor zakupiłem w maju, więc jeździłem na nim 7 miesięcy, chyba nie można mowić o braku serwisu w tak krótkim czasie.

Po drugie nie jeżdziłem na blokadzie od wakacji, po wtedy rozwialiła mi się manetka, o czym informowałem ten sam serwis gdzieś w listopadzie/grudniu. Wysłana została w styczniu i do tej pory tam jest.

Czy mam jakieś szanse, żeby wywalczyć naprawę w ramach gwarancji?

: 03.03.2010 16:33:05
autor: Jactrans
Zabierz od nich amortyzator, Pike nie jest jakas mega skomplikowana konstrukcja, sam go rozbierz i zloz, oczywiscie zalej nowym olejem. Nie pamietam ile i jakie oleje maja w nim byc, ale pewnie za chwile ktos Ci poda, a jak nie to sam znajdziesz. Wyniesie Cie to max 50zl, a nie 170

: 03.03.2010 16:56:20
autor: ugabanda
przeglad powinienes robic co 50 godzin jazdy, wiec serwis ma pretekst do nie uznania gwarancji.

aczkolwiek sadze ze nie serwisowanie go nie powinno miec wplywu na taka usterke...

: 03.03.2010 18:23:10
autor: korys
No właśnie wkręcają mi wałka trochę, ale sam naprawy się nie podejmę, bo po pierwsze za bardzo się na tym nie znam, a po drugie to chyba stracę gwarancję za serwis w nieautoryzowanym serwisie. Gwarancji mam jeszcze ponad rok, więc trochę szkoda.

: 03.03.2010 18:44:31
autor: konraddoom
Nie daj się i walcz o swoje.

: 03.03.2010 21:09:46
autor: Bombell
No ale z drugiej strony 170zł na naprawę to nie jest żadna kosmiczna kwota jak stówę zwykły serwis RSa w autoryzowanym serwisie kosztuję a nie wspomnę o Manitach gdzie serwis amorów z tymi bardziej skomplikowanymi tłumikami może dojść do prawie 2 stów.
Co do twojego RSa to nie mam zbytnio pomysłu co by to mogło być. Stukać może sprężyna więc może zwykła dętka pomoże ale z tym skokiem to nie mam pojęcia.

: 03.03.2010 22:46:22
autor: Jactrans
Bombell, z doswiadczenia podejrzewam, ze to po prostu olej z tlumika splynal na dol doleni i dlatego amortyzator pracuje na tak malym skoku, bylo to zreszta opisywane na forum XX razy.