FORUM DH-zone.com

Witam
Moze to sie wydawac glupie ale mam duzy problem z przymocowaniem go do ramy. Montuje go na tyl z tylnim adapterem na tarcze 160. Wszystko jest dobrze Az do czasu gdy chce go zamontowac na uchwytach przy ramie bo jak go zakladam na tarcze to tarcze obciera o klocki wiec podejrzewam ze trzeba je cofnac wiec uzywalem dwoch pokretl tego 1 i 2 ale jakos nie chca sie oddalac tzn troche sie oddala ale potem znow sie przyblizaja a i tak jak sa na MAX-a rozszerzona to tez obciera. Jakies propozycje

http://www.youtube.com/watch?v=x1kezXQVnLY

Zrobiłeś to co robi od 31 do 36 sek ?

Poluzuj śrubki mocujące zacisk do adaptera, przykręć porządnie adapter, zaciśnij klocki do tarczy (tymi pokrętłami), zakręć poluzowane wcześniej śrubki, odkręć pokrętła.



Dokładnie opisane masz w instrukcji hamulca (jest m.in. na stronie sram'a)

Obydwa pokretla sluza do zaciskiwania klockami ??

Tak, obydwoma możesz przybliżać/oddalać klocki od tarczy (niezależnie od siebie)...

Aha dobra to zlaze z kompa i sprobuje to rozkminic. Jak sie uda to napisze jak nie to tez ale to juz jutro Dobranoc

Adapter powinien być chyba z drugiej strony przykręcony

Maciex09 pisze:Adapter powinien być chyba z drugiej strony przykręcony smile

Dobrze jest

A no fakt
Cos mi się po******

hehe powodzenia z zakładaniem:D
ja nie dawno rozkminiałem jak wyregulować Avid Juicy 5 ale to proste sie okazało

Ej tym 2 pokretlem to mam obraca w strone OUT zeby oddalac az do oporu bo mi prawie te koleczko wylecialo a 1 pokretlem zblizylem na MAXa drugiego kolcka do drugiego ze luzow nie ma az taki tloczek widac tam gdzie sa KLOCKI i teraz obojetnie w jaka krece to sie nie chce odwrocic. Zle cos krece w zla strone czy inne pokretla ?

Mało zrozumiałem...


Chodzi o to że wykręciłeś pokrętła (tj. klocki max do tarczy), teraz chcesz je odkręcić (odsunąć klocki) ale klocki się nie ruszają?

U mnie też dość ciężko "odbijają" (jeśli chodzi o kręcenie pokrętłami), odkręć pokrętła i zaciśnij klocki o tarczę tym dzyndzlem do którego mocujesz linkę - powinny odejść.

No wlasnie o to chodzi. Sprobuje to zrobic
EDIT: Nadal nic Chodzi o ten tloczek ktory jest oznaczony zoltym kwadratem To on dociska tego jednego klocka tak ze sa zlaczone. I nie wiem jak go cofnac probowowalem wszystkiego ??

O ile pamiętam to od pewnego miejsca poruszając dźwignią w stronę czerwonej strzałki (tak jakby otwierać zacisk, puszczać heble;)) zacisk się właśnie zamyka prawie całkowicie i blokuje. Teoretycznie wystarczy ruszyć dźwignię w stronę zielonej strzałki (tak jakby zamykać zacisk, hamować ) i zacisk powinien się odblokować i odejść.

Przynajmniej u mnie tak było ale nie pamiętam czy przy zablokowanym zacisku (przy nadmiernym otwarciu) nie miałem przerwy.

to chyba było jak był odstęp miedzy klockami , bo u mnie to nie działa .
chyba dam to do serwisu , jak nikt nie ma pomysłu. to nie oznacza że jak znacie odpowiedz , to nie macie pisać : ))))

A co się dzieje gdy tą dźwignią poruszysz w stronę zielonej strzałki (do oporu) i puścisz spowrotem?

Próbowałeś je rozwerzeć śrubokrętem? (delikatnie! nie uszkodź klocka)

Dobra dzieki chlopaki juz to odblokowalem Wystarczylo pociagnac w storne zielonej strzalki ten hebel wczesniej ciagnalem go do oporu a to bylo trzeba uzyc troche wiecej sily Potem odsunalem klocki srubowkretem i teraz jest git ylko jeszcze zostalo mi o zamontowac ale wydaje mi sie ze juz uda sie Jeszcze raz dzieki za pomoc