FORUM DH-zone.com

Witam,
Mam pytanie odnośnie sponsoringu.
Jak można napisać jakieś podanie czy coś tego typu ?
Do jakich sklepów, seci najlepiej pisać ?
Jaką reklame im zaproponować ?

wiesz co tego nie da sie tak przekazac. byłem na sympozium sponsoringu sportowego. trwało 5 godzin chyba. ale i tak nie przekazali wsyztskiego.
przede wszystkim musisz sporządzic oferte sponsoringową.
zdjecia, tekst, wyniki, kalendaz startow, cele, itp.
najwazniejszą rzeczą w sponsoringu jest reklama firmy, nikt nie da ci kasy jesli n ie bedzie widział w tym pomnozenia pieniazków które w to włozył.

od ciebie zalezy komu to chcesz wysłac. z własnego doswiadczenia wiem ze trzeba miec układy na górze. wyslesz maila do jakies firmy moze to przeczytają moze wypakują a moze nie. znasz wysoko postawionych ludzi umawiasz sie z nimi, pokazujesz im wszystko pieknie ładnie, muszą widziec profesjonalizm. dobre wrazenie to podstawa. (nawet czasem spojrzą jakim samochodem podjechałeś...)
mysle że dobrą opcją jest tez zgłoszenie sie do firmy reklamowej która sprzedaje miejsca reklamowe( tego nie probowałem ale mozna chyba)

wystarczy na początek.

pozdro

eloczoko w Polsce jezeli nie masz konaktow to nawet jak bys byl lepszy od Hilla to znajdziesz sponsora ktory Ci da na zawody skarpetki...

Teraz to już jest na to za późno. Sponsora szuka się od września do stycznia. Chyba tylko w PŚ dostają rower i kasę za to że śmigają ale na niższych poziomach to możesz o tym zapomnieć. Sam się interesowałem i na pinkbike.com na forum był temat o tym. Ludziska chwalą się jakich mają sponsorów, a tak naprawdę to korzystają z programów które często nazywają się grassroots (np. Kona,Zumbi) lub sponsorship (661, Sunline).
Jeżeli chcą skorzystać z takiego programu muszą podpisać umowę, następnie trzeba wystartować w jak największej liczbie zawodów i przesyłać zdjęcia. Co dostajesz w zamian? Rabat nawet do 50% na produkty oraz odzież. Tak wygląda sponsoring z jakim miałem dotychczas odczynienia.

P.S. Chce ktoś więcej informacji na ten temat niech pisze na gg: 13325438, mogę również napisać tu na forum jak będzie dużo zainteresowanych. Mogę pokazać wam umowę 661,Sunline oraz omówić program kona grassroots.

.proXof jeśli byś mógł cos napisać o "sponsoringu" to chętnie bym poczytał o tym zagadnieniu

.proXof owszem pisz co wiesz

.proXof pisze:Mogę pokazać wam umowę 661,Sunline

umów to się raczej nie upublicznia

a tak z ciekawosci to taki zajebisty jestes ze potrzebujesz sponsora ? :>

o pelnym sponsoringu mozesz zapomniec ;], Wygrywaj zawody, badz najlepszy przynajmniej w Polsce i wtedy sponsor sam sie znajdzie ;]

.proXof pisze:mogę również napisać tu na forum jak będzie dużo zainteresowanych.

Na co czekasz? Zainteresowanych jest na pewno bardzo dużo.

.proXof pisze:omówić program kona grassroots

Chętnie poczytam, bo w tym temacie jestem całkiem zielony. Tak więc czekam na wyjaśnienia i dokładny opis

0gór sory to jest joda xd
kuwer gowno prawda, posmyk wygrywa, jeździ super, jest młody a jego "prawie jak sponsor" żadnego full sponsoringu mu nie dał !

war23 posmyk wygrywa w Polsce ... mieszka w Polsce ... chyba juz jasne czemu nie ma sponsora

Zaborowski1 o tym też mówię xd no trudno chlopakowi zasponsorujemy mieszkanie w kanadzie xd

eloczoko
Zastanow sie tylko i wylacznie nad jedna rzecza... Co mozesz zaoferowac "sponsorowi" i bedzie mial z tego ze sponsorem bedzie? Czesto na tym etapie konczy sie mysl o sponsoringu

Akurat wczoraj roznosiłem po firmach oferte sponsorska ładnie napisaną + do tego plyta CD z fotami. Ja szukam sponsora jedynie na wyjazdy bo sprzet mam i takowe oferty roznosiłem po salonach samochodwych i wiekszych bogatych firm, mam nadzieje że któraś firma pomoże . Będe informował czy sie cos udało mi załatwic

eloczoko nakręć jakieś dobre promo na którym widać jak śmigasz, napisz czym dla ciebie jest ten sport, jakie masz założenia na sezon itp.. itd...ogólnie zrobienie folderu z fotami przez agencje reklamową nie jest głupim pomysłem...

ale jak nie masz żadnych osiągnięć na scenie DH w pl to raczey nie masz co marzyć o sponsoringu jakimkolwiek

-no chyba że masz np. 2głowy , albo 4ręce co na pewno zwracałoby uwagę na Ciebie i ewentualne logo sponsora na twojej koszulce:)

BikeISFun wiesz wyniki wynikami ale dla sponsora sie liczy reklama, nie chce sie tak rozpisywać jak to w naszym wypadku może będzie bo wszyscy pobiegną nach sponsor ale ogólnie główna myśl to reklama, czasami nawet brak wyników nie wyklucza cię ^^ podpowiem ci tylko...
-reklama nie kończy sie na koszulkach, często to ona jest najmniejsza!
-prezencja i rozpoznawalnosc to bardzo ważne 2 cechy!!

myślę, że dla wielu sponsorów (oczywiście nie dla wszystkich) ta reklama nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Dla firm związanych z rowerami oczywiście ma, ale dla takich poza branżowych to ma raczej średni sens.
W zeszłym roku na nasze teamowe koszulki pieniądze rzuciła nam firma produkująca masowo wieczka do danonków itp produktów. Firma dość duża, działa na rynku międzynarodowym i na pewno w naszych koszulkach nie dostrzegali dobrej możliwości reklamy. No bo ilu ludzi potrzebuje zamówić milion sreberek do jogurtów? A ci co potrzebują to już dobrze wiedzą u kogo. (Co prawda w tym roku już się niestety nie udało, ale to m.in przez to że przekazali już jakąś kwotę na leczenie chorego chłopaka)

Zmierzam do tego, że jest naprawdę wielu dobrych ludzi którzy są gotowi wspierać samą inicjatywę uprawiania sportu i zrobić po prostu coś dobrego dla drugiej osoby. Jeśli te pieniądze pomogą rozwijać pasję i dawać radość drugiej osobie, to ci sponsorzy chętnie te pieniądze zainwestują.
Sponsoring w Polsce to chyba częściej pomoc charytatywna niż kalkulacja i obliczanie zysków.

Najłatwiej chyba powalczyć u sponsorów o jakieś zniżki, a następnie starać się u różnych firm (małych lub dużych) nawet o małe kwoty i tak uzbierać choć część kasy potrzebnej nam na sezon.

war23 pisze:-reklama nie kończy sie na koszulkach, często to ona jest najmniejsza!
-prezencja i rozpoznawalnosc to bardzo ważne 2 cechy!!

-ale ja nie generalizowałem że sponsoring to dawanie koszulek...przykład to był
a co do rozpoznawalności to przeczytaj co napisałem <oczywiście też żartując>

tak czy siak to raczej bez co najmniej dobrych wyników na zawodach i tak nie ma się co łudzić że ktoś będzie chciał częśc kasy/produktów przekazać