FORUM DH-zone.com

Pracowal ktos jakos dostawca pizzy, czy innego zarcia? Auto i prawko mam, wiec to nie jest problem. Jak z grubsza wyglada sprawa wyplat, jakies opinie, rady, cos?

zależy gdzie pracujesz i jakie są warunki zazwyczaj jest tak ze ci płacą za godzinę i za każdy kilometr jakąś tam kwotę:) i jeśli masz oszczędne auto to ci sie zwraca to z zyskiem

są jeszcze czasem napiwki jak mało pali i umiesz miękko śmigać,masz gaz i dobry lokal( dużo zleceń) to wyjmiesz..

obecnie dla zabicia wolnego czasu śmigam z plackami i w zależności od ilości kursów wychodzę od 6 do 10zl /1h, robota luźna i czasami zabawna

SchodekSpoko rozumiem ;p
Pytam tylko orientacyjnie bo zawsze mnie to ciekawiło, a jako dostawca pizzy nie zamierzam pracować więc się nie bójcie że w was wjade kiedyś ;p

Mój znajomy rozwoził po stolicy pizze skuterem, nie miał prawa jazdy ale był pełnoletni i mógł prowadzić taki pojazd. Kilka razy go złapała policja i gdyby miał prawo jazdy to by mu je zabrali a, że nie miał to może rozwozić dalej

.proXof Wystarczyło nie łamać prawa i nic by nie chcieli zabierać

Ja pracowałem w wakacje w stolicy jako dostawca i jako praca dorywcza/tymczasowa to dość dobre rozwiązanie. Kupiłem skuter specjalnie do tego, i juz po pierwszym miesiącu sie zwrócił. Wszystko zależy w jakim lokalu miałbyś pracować. Wychodziło z napiwkami a ich było 1/3 wyplaty:) kolo 2,2k na pelnym etacie do reki. W wiekszych , bardzej znanych sieciach wychodzi wiecej.