FORUM DH-zone.com

Od pewnego czasu zastanawiam się czy kiedykolwiek w kolarstwie istaniała jakakolwiek alternatywa dla damperów takich jakie teraz mamy? Chodzi mi o coś na kształt AMP f3.

Yyyyy gdzies na dh zone byla historia amortyzatorow

Ale AMP f3 jest do przedniego zawieszenia, tam jeszcze wynalazki Cannondale'a były jak Headshock i Lefty.

A z tyłu zobacz system LRS i wynalazki Foesa.

A rozciągane dampery w scottcie?

W starym Yeti był damper, który przez środek miał coś w rodzaju szpilki, która go ściskała i damper był mocowany w 1 miejscu.

szymon102blackdemon - pull shock. Pare innych bikow tez to mialo. Problematyczne rozwiazanie i jednak dalej damper. Swoja droga po kiego grzyba wam alternatywa dla damperów? Sprawdza sie i u nas i wszedzie indziej.

Spaced no niby tak ale skąd wiadomo że nie ma czegoś fajniejszego co lepiej działa jedynie co jest może nie udoskonalone?

kubaseq Gdy by było to pewnie nie jedna firma już by robiła jakieś prototypy. Jeśli coś takiego jest to pewnie koszty produkcji są nieopłacalne. Był jeden temat o magnezach w amorze. Obecnie dość trudno wymyślić coś nowego, co by z roweru nie zrobiło motocykla, raczej udoskonala się to, co już jest Oczywiście masz wolny (nie w sensie wolno myślący : ) rozum więc spróbuj wymyślić coś w miare innowacyjnego (może coś fajniejszego jak np. nowe siodła SDG ).

Rozciagane dampery w rowerach GT i Schwinn:
http://img185.imageshack.us/i/cimg1646ie9.jpg/
http://www.thegearmovement.com/wp-conte ... CN7236.JPG (przy okazji powietrzna przerzutka shimano)
jeszcze GT lts (mialem cos takiego, strasznie glupie rozwiazanie):
http://www.cavinguk.co.uk/cycling/bikes ... 000cp1.jpg

http://www.pinkbike.com/photo/4917541/ co myślicie o tym

kubaseq mysle, ze doszliby do tego w branżach z ponad dziesieciokrotnie wiekszym budżetem na RnD. Technologie w rowerach jesli chodzi o zawieszenie przeciekaja po prostu z bardziej doładowanych finansowo sportów motorowych.

ranekdhfr to dalej jest damper

Pytanie jak inaczej nie w sposób cierny i nie elastomerem stłumić ruch niż zamknąć sitko w puszcze z olejem.

Rozciągany czy kompresowany - dalej damper bo zasada sitka w puszce z olejem spełniona.

Gdzieś widziałem zdjęcie dh compa który zamiast dampera miał 2 plastikowe butelki. Rozwiązanie proste i podobno działało

tomek059 bankowo lepiej niz damper Pomijam fakt, ze jesli działało to na zasadzie sprezyny powietrznej tworzonej przez powietrze w butelkach - ergo smietnikowa wersja dampera powietrznego. Sprezyne tez jak wymyslimy z innego materiału to nie zmieni to faktu, ze dalej bedziemy miec damper.

Kiedyś, jak jeszcze bawiłem się klockami lego to zrobiłem motor z zawiasem przy główce i dałem gumkę, która pod naciskiem się rozciągała i tworzyło to coś w rodzaju amortyzacji ale w praktyce kompletne dno

czytałem kiedyś w takiej starej gazecie "rowery" z 99 roku o damperze, któy zamiast tradycyjnych uszczelek itd miał gumową gruszkę nabijaną powietrzem.

Jak widać obecnie, rozwiązanie się nie sprawdziło. Jak będę miał trochę czasu, to znajdę gazetę i wrzucę skany.

Jaca, takie coś?
http://www.allegro.pl/item997043766_amo ... atnie.html

Las3k_91 Ldz Tylko, że to nadal jest damper, a nie alternatywa.

maro_donald panom sie chyba pomyliło "alternatywne dampery" z alternatywa dla dampera