Strona 1 z 1

Kolczyk w łuku brwiowym

: 29.04.2010 21:53:51
autor: jelonfr
siemka, jak w temacie chciałbym się dowiedzieć jak się ma taki kolczyk do częstej jazdy fr w kasku integralnym wraz z goglami :)

: 29.04.2010 22:34:32
autor: GgG
Pewnie tak samo jak inne kolczyki - jak zaczepisz to urwiesz.

: 30.04.2010 06:18:19
autor: ugabanda
wyglada gejowsko

: 30.04.2010 08:25:06
autor: snizy
Dwóch kolegów ma i nigdy nie narzekali na integrala... zresztą sporo ludzi śmiga i jakoś niespecjalnie/ostrożnie przejmują się zakładając kask integralny.
Wiec luz... tylko pamiętaj od dobrym zagojeniu... bo jak CI się zapoci w kasku i wdają bakteryjska to masakra.

Z drugiej strony.. kiedyś było to coś unikalnego -wyróżniało w szarości - obecnie każdy blokowy koleś robi sobie dziare na ręce/łokciu (wszystkie na jeden wzór) i kolczyk w brwi.
Mimo wszystko mi się i tak podoba:)

wyglada gejowsko
Czy gejowskie.... zdecydowanie NIE!

: 30.04.2010 09:23:56
autor: bodzio2k
Czy gejowskie? Niekoniecznie. Z całą pewnością głupie. Bowiem głupie jest doprowadzanie do ryzyka zakażenia w oklicach centralnego ośrodka układu nerwowego.
Powodzenia.

: 30.04.2010 09:24:52
autor: Schodek
ugabanda gejowsko to wygląda wylansowany członek w kolorowych ubrankach na maszynie za miliony milionów na zapiętym hamplu twierdzący że lata piecem po trasach gdy inni mijają go na furkocie na rowerach za 5 złotych...

...kolczyki i kask spokojnie dają radę ale tak jak snizy napisał - zagojone

Pozdro

Bodzio2k - znasz doskonale metody dezynfekcji ;) może chłopaki też znają...

: 30.04.2010 09:52:35
autor: snizy
bodzio2k pisze:Bowiem głupie jest doprowadzanie do ryzyka zakażenia w oklicach centralnego ośrodka układu nerwowego.
trochę nie do końca bodzio... tak się składa, ze w dziedzinie rozwalonych łuków brwiowych to jestem specjalistą... na zdjęciach ślubnych fotograf miał dużo roboty z retuszem - mam bliznę na bliźnie na łuku (zasługa treningów i sparingów sportów walki), jedna przybyła jak zakotwiczyliśmy samochód rajdowy na słupie, zaczęło się to już w przedszkolu i zabawie w "ciufcie" i nigdy nie miałem problemów z zakażeniem... jedynie rączka bolała po szczepionce.

Podstawa to dezynfekcja (woda utleniona lub przemywanie solą fizjologiczną) i dopływ świeżego powietrza i bron boże to opalić!

Człowiek jest tak zbudowany, ze łuk brwiowy ma przyjmować uderzenia - chroniąc w ten sposób oczy... wiec jest naturalnie przygotowany na tego typu urazy i rany... kolczyk to przy tym totalny relaks:)
No chyba ze ktoś był wychowywany przez nadopiekuńczych rodziców w dzieciństwie i ma spaloną naturalna odporność...

: 30.04.2010 10:55:29
autor: borczu
Schodek pisze:gejowsko to wygląda wylansowany członek w kolorowych ubrankach na maszynie za miliony milionów na zapiętym hamplu twierdzący że lata piecem po trasach gdy inni mijają go na furkocie na rowerach za 5 złotych...
człowieku ! bardzo dobrze prawisz ,napisałeś całą moją myśl,choć zapomniałeś o rurkach i różowych koszulkach .

: 30.04.2010 12:16:47
autor: SeraaX
Na pewno po informacje i samo wykonanie udałbym się do jakiegoś renomowanego zakładu, żeby uniknąć później nieprzyjemnych konsekwencji wynikających z czyjegoś niedbalstwa czy nieumiejętności.

: 30.04.2010 13:12:59
autor: snizy
http://piercing.blog.pl/archiwum/index.php?nid=9045279

fajny link dostałem od kolegi który ma przebitą brew

: 30.04.2010 13:19:12
autor: Schodek
borczu dla jednego rurki a dla drugiego jak bojówki, jeden ma udo jak Pudzian a drugi jak Steczkowska....o kolorach nie gadam bo są też daltoniści :mrgreen:

W rurkach wygodnie się kąsa na rowerku a liczy sie co kąsasz i jak to robisz....bo pojawi sie drugi na elo lansie i opiera sie o ławkę prawiąc o progresie...( w modzie )

Rurki były już w latach 80tych :twisted: a moda zatacza koło co jakiś czas więc nie pierwszy i nie ostatni raz...

: 30.04.2010 14:29:24
autor: Hajdas
mi osobiście w brwi przeszkadzało kapke, dlatego juz niemam, ale trzeba porzadnie wygoic faktycznie aby nic sie nie dzialo
snizy pisze:Z drugiej strony.. kiedyś było to coś unikalnego -wyróżniało w szarości - obecnie każdy blokowy koleś robi sobie dziare na ręce/łokciu (wszystkie na jeden wzór) i kolczyk w brwi.
oooj racja ;D dlatego akualnie mam dwie podkowy w dolnej wardze bo jest to zadko spotykane i mi sie podoba, a slyszalem juz rozne komentarze, dzis stojac pod galeria i czekajac na kumpla uslyszalem dresikow z dziewczynami "co ty taki przestraszony pedale",czasami "jeba...ny emos", wystarczy to zlewać i jest ok, ogolnie w ciagu 4 mies mialem moze 3-4 takie sytuacje, ostatnio nawet jakis dziadek mnie zaczepil i gadal ze by mnie z domu wywalil xD ale jak wiadomo to sprawa gustu, jednemu sie podoba innego odrzuca

http://body-jewelry-guide.com/wp-conten ... ercing.jpg

: 30.04.2010 14:35:47
autor: cepa
ja mam sztange w brwi i nie ma problemu z full facem :P jedynie jak sobie zrobisz to zapomnij o jezdzeniu przez dwa tygodnie, trzeba to przemywac codziennie woda utleniona dwa razy az sie zagoi, dopiero pozniej mozna jezdzic (i sie pocic)
a i trzeba ostrozniej kask zakladac bo mozna zaczepic :P

: 30.04.2010 16:04:31
autor: Mawet
jasne polecajcie dalej wodę utlenioną. Do "pielęgnacji" świeżo zrobionego kolczyka tylko octenisept.
http://www.tatuaz.com.pl/underpages/pieleg/brew.html

: 30.04.2010 23:00:31
autor: Hajdas
sól fizjologiczna jest ok i tanio :)