Witajcie, Po wielu problemach z 66 kolegi postanowiliśmy się w końcu za niego zabrać lecz ku naszemu zdziwieniu po wymianie oleju którego jak się okazało było za mało, amor dalej był za twardy i wracał szybciej niż światło. Zaznaczam regulacja tłumienia powrotu jest na max na +. Zastosowaliśmy taki patent:
Z jednej lagi wyjęta sprężyna, w drugiej bez zmian.
w tej z której wyjęta sprężyna dopompowaliśmy tyle powietrza aby amortyzator był wystarczająco twardy a zarazem nie dobijał. Co udało się wyśmienicie. Amor pracuje lepiej jak co nie które wyższe modele. Problem leży w tym że kolega dla świętego spokoju chciałby się upewnić że taki patent nie sprawi że amortyzator ulegnie uszkodzeniu pod wpłyewm innych sił działających na widelec. Druga goleń ze sprężyną bez powietrza. Model to VF rok 2006.
66 bez sprężyny? Bezpieczne?
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 03.10.2006 15:59:17
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
66 bez sprężyny? Bezpieczne?
Ride Agressive...Be Progressive...
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
Może po wymianie też dolaliście za mało oleju i tłumik przez to nie działa właściwie?po wymianie oleju którego jak się okazało było za mało, amor dalej był za twardy i wracał szybciej niż światło.
Drugą sprawą jest ,czy regulowaliście tłumienie poprawnie? (minimum -dziurki w regulacji tłumika są całkowicie otwarte -pełen przepływ maximum -dziurki w regulacji są zamknięte -olej nie przepływa -tłumi maksymalnie powrót.
Patent z wyjęciem sprężyny w niczym nie przeszkadza w niczym oraz niczego nie uszkodzi

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości