FORUM DH-zone.com

Tak jak w temacie. Mam zamiar zmienić amor i nie wiem co wybrać. Znalazłem foxa na allegro http://allegro.pl/item1043480629_fox_36_rc2_talas.html Co wybrać? Co ma płynniejszą pracę? Dzięki za pomoc

Do czego, do jakiej ramy, masz główkę 1.5"? Ja bym się bardziej skłaniał ku Pike'owi bo Talas raczej lipny, ale zależy jaka różnica w cenie by była...

Aaaa nie zauważyłem . Mam 1 1/8". Ale widziałem Talesa pode mnie.

Johnyk pisze: bo Talas raczej lipny

czyli co? praca czy wyrzymałość? A jak z pracą Pike'a?

Johnyk Jak nie Talas to Floata jakiegoś prostego i tyle. Lagi 36 napewno robią swoje więc sztywnością Pike mu napewno nie dorówna.
Pytanie w jak bardzo ciężkich warunkach amor będzie jeżdżony.
Jaka rama, jaki styl, ile kasy?

Co do kasy to jakieś 1100 pln. Jeżdżę głownie w 4x. Rama narazie kiepska ( Underground Zone II ) ale narazie jeździ mi się na niej dobrze. Tylko nie wiem jaki skok wytrzyma. Myślę że ok 150mm na lajcie.

A może macie jakąś alternatywę?? Coś o dobrej pracy i w mojej granicy finansowej?

kamilon99, rama wytrzymuje nawet monstera, tylko czy jest sens wkladac tak wielkiego amora do 4x? 100mm spokojnie Ci starczy

Aktualnie mam DJ 3 z 07r. i chce czegoś więcej . A pozatym próbuje swoich sił w bardzo lekkim FR.
A co sądzicie o tym Foxie http://allegro.pl/item1038596177_fox_32 ... 140mm.html

Sprecyzuj sie po co Ci amor, nie ma widelca do wszystkiego. Ja do 4x bralbym RS Tora, Pike, Manitou Minute/Nixon.

Blackdemon
Chodziło Ci o takiego?
http://allegro.pl/item1037137193_manito ... z1_66.html
Jak ze sztywnością Nixona?

kamilon99, sztywnosc jest bdb jak na 32mm golenie, napewno lepsza niz pike i reszta, za sprawa 6katnej oski i odwrotnego bustera

Wszystko fajnie ale jak z wytrzymałością? Czy przy jakiejś większej hopie nie pęknie na koronie itp.?
Na "sprzętowni" jakiś koleś pisze że "niestety po krótkim skoku z górki amor pekł na koronie i omało co sie nie zabiłem przez niego.Owszem jego praca jest porzadna ,ale sztywność już nie. Po każdym skoku czułem jak amor sie wygina" WTF?

Przed chwilą rozmawiałem z kolegą i on doradza mi PIKE'a 426 lub 409. Czym one się róznią od Nixona?

Nixon jest lekki nawet na sprężynie, działa bardzo płynnie, czy to TPC+ czy intrinsic.
Niestety wymaga częstszego serwisu oraz jego uszczelki wytrzymują krócej niż te w RS, ale to tylko moje zdanie. Ten amor z linku ma dziwną rysę przy busterze, trzeba się przyjrzeć.

A może Marzocchi 66 jakąś używkę? Za 1100 zł spokojnie wyrwiesz. Ja za 1300 kupiłem nowego RCV. A praca jest o wiele lepsza, niż w Nixonie, bo jeździłem.

Jeden kolega ma pike'a, drugi kolega ma nixona.. Zdecydowanie bardziej polecalbym Ci pike'a... Lepsza praca, a ponadto kolega rozwalil tlumik w nixonie dosyć szybko..

'Milky pisze:A może Marzocchi 66 jakąś używkę

66 w moim Undergroundzie?? Nie wiem czy rama nie pęknie

Ja widziałem z 888 jednego kiedyś. Kąty całkiem spoko. Ale nie pamiętam jaki rozmiar.

Jako że nie jestem zbyt wysoki to rame mam 14".

Nie pęknie, z Monsterami 200mm to lata i nic.