FORUM DH-zone.com

Siema
Skladam rower i nie wiem jaka rame wybrac...
Dart Quinnie czy Void 3.0 ?
Bede jezdzil w dirt/street (bardziej stawiam na street)
na kolach 26.
Pomozecie ?

Rysiuuuuu z tego forum ma dartmoora i w tym temacie sobie go chwali http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=59134

Obie ramy są raczej nowością, tak więc zostaniesz testerem Brałeś pod uwagę nowego t6p? Kolega ma co prawda t4p ale rama naprawdę zacna

Uczę się dopiero i trochę odstrasza mnie to że jest z alu ;/

Jeśli z amorem to lepiej weź 26playera, bo do nauki lepszy lżejszy rower.

Jeżeli bardziej street to raczej odpuść sobie Two6Playera, bo to raczej jest robione pod dirt i alu w streecie przy wadze 1,9kg i słabej technice może się poddać...

Sam mam 24Playera i śmigam street/dirt, ale raczej z naciskiem na dirt no i trochę techniki już jest, chociaż i tak ostro obrywał 2009, pojawiła się rysa, oddałem na gwarę i teraz właśnie czekam na 2010.

Co do tematu jeszcze, to na amorze czy sztywnym? Void 3.0 jest bardziej nastawiony pod street moim zdaniem(minimalnie krótszy przód jak i tył). No, ale ogółem różnice niewielkie, w cenie, w wadze, ogółem.. Bierz co Ci się bardziej podoba ;P

diablos993 myślę że 2010 jest mocniejsze od poprzednika ;]
sam mam 24play 2010r. i przyznam że rama wygląda masywniej i zajefajnie się jeździ ;]
myślę że w streecie z amorem dał by rade ;]

Będę jeździl na amorze to i tak alu nie chce. Chyba skuszę się na Quinniego.
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy dartmoor fortress na tyle wytrzyma katowanie 180 ???

Dodam ze kolega wazy 62 kg . Skoro temat jest o ramach streetowych to co sadzicie o Romed Street Root.
EDIT: Kola bd zaplecione na DT Champion

Kolega ma Quinniego i sobie chwali.
Obręcze dadzą rade ,dość mocne są