FORUM DH-zone.com

Cześć,

moja siostra w październiku wyjeżdża do rosjii na pół roku w ramach wymiany studenckiej, w związku z czym potrzebuje laptopa...

krótka piłka - laptop za ok 1000-1500zł (można delikatnie nagiąć, jeżeli będzie warto), w zasadzie ma służyć do pisania w wordzie, odtwarzania filmów i muzyki, ale dobrze by było, jakby to nie była maszyna do pisania z wyświetlaczem.

Nie chcę nic super hiper wydajnego z nowościami, które oferują 2x większą wydajność za 4x więcej pieniędzy (co w zasadzie samo się "skraca" z racji na moje środki)

Warunek konieczny - brak systemu "w zestawie"


Aha, uprzedzając bardzo możliwe wypowiedzi, że nie jest to forum związane z tymi sprawami - nie mam za grosz wiedzy dotyczącej tej grupy komputerów, a doświadczenie podpowiada mi, że musiałbym spędzić w necie ze 2 tygodnie, żeby mieć jako takie rozeznanie. Część forumowiczów z kolei już takowe posiada i z pewnością chętnie się nim podzieli.

pozdr

Jaca sporo laptopów oferowanych przez "sklepy nie dla idiotów" ma już zainstalowane systemy operacyjne - i nie dopłaca się do nich (jak np. Windows 7 Starter). A w razie potrzeby zawsze winde można wywalić (bez tracenia gwarancji).

Na pewno ma być laptop? dla mnie wygodną opcją okazał się Netbook (Asus Eee PC) - i spełnia moje jak i Twoje podstawowe 3 wymagania (pisanie, słuchanie muzy i oglądanie filmów), a bateria trzyma 8h. (Asus Eee PC 1005HAB Win 7 series). Na pewno jest poręczniejszy od zwykłego lapka ze względu na gabaryty. Jeśli chodzi o pisanie "wypracowań" to jest dla mnie tak samo niewygodny jak zwykły laptop... jedyny minus to brak CD-ROM'a. Ale w dobie Internetu i PenDrive'ów nie odczuwam tego braku drastycznie.

ja ci powiem tak za 1800zł około jest dell inspirion model 1525 i podobne
bezkonkurencyjne pod każdym wzgledem

dla czego?? :
np.

sterowniko do wszystkich windowsów no problem

nie zawiesza sie naprawde maszyna nie muli jak jakiies tosziby za 4tys zł albo jakies accery

dostepnosc czesci zamiennych dosc sporo

kupisz model np z lepszym prockiem i dowalisz 2g ramu za 100zł i chula że hoho

TAKIE MOJE ZDANIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No dokładnie wsumie to dla siory ma byc i poza tym notbooki znacznie bateria dłużej poczyma !! ale twój wybór

w zasadzie mógłby być ten netbook, ale siostra siedzi przy wordzie nieraz te kilka ładnych godzin i oglądanie ruskich literek na ekranie 11' byłoby raczej niewygodne.

BIG_boy pisze:poczyma

hehe



Odnośnie systemu, niestety z tego co się orientowałem, dopłaca się, ok 200zł, w końcu microsoft musi jakoś zarobić na tych tłumach klientów...

Nie widzi mi się opcja płacenia za niepełnowartościowy produkt ukryty na jakiejś tajnej partycji 200zł, tym bardziej, że jestem zarejestrowany w MSDN AA i mam każdą windę legalnie za free.

ja ci powiem tak za 1800zł około jest dell inspirion model 1525 i podobne
bezkonkurencyjne pod każdym wzgledem

dla czego?? :
np.

sterowniko do wszystkich windowsów no problem

nie zawiesza sie naprawde maszyna nie muli jak jakiies tosziby za 4tys zł albo jakies accery

dostepnosc czesci zamiennych dosc sporo

kupisz model np z lepszym prockiem i dowalisz 2g ramu za 100zł i chula że hoho

w zasadzie użyłeś celnych argumentów, o to mi chodziło

teoretycznie te 1800zł mogę dać, ale z jednej strony liczy się kupno czegoś co ma ręce i nogi (w przenośni ) ale z drugiej siostra raczej nie będzie czesać w Crysis.


Generalnie chciałbym kupić coś, co w tym momencie ma najlepszy stosunek cena/jakość


dzięki za pierwsze opinie

a chcesz zeby ten laptop byl nowy ze sklepu czy uzywany? bo to tez ma dosyc duzy wplyw... lepsze parametreu uzywany, gorsze parametry nowy za taka sama cene np a powiem ci zeto ze uzywane nie znaczy ze musi sie od razu zepsuc....

teoretycznie tak, ale nie ma gwarancji jak laptop był traktowany, a nowy ze sklepu to jednak nowy... i na raty można :]

no zapomniałem dodac że właśnie taki dell to ma nawet chyba grafe zintegrowaną ano stawiaja na wydajność systemu a nie jakieś tak własnie czesanie w crysisa czy projekty graficzne ostatnio bawie sie własnie takim dellem i powiem ze na taka cene jaką on kosztuje to naprawde można mieć laptopa na którym pograsz ALE dell jest inny!!
i to mi sie w nim podoba , jedyny minus to trzymanie baterii w delu słaba troszke
ale ja osobiscie i tak 80% czasy non stop na kablu jade a bateria w barku sie kisi!!

ja bym brał jakiegoś asusa. Za tą kasę można mieć nowego ze sklepu całkiem spoko, szczególnie że nie będzie na nim grane. Na szybko znalazłem coś takiego: http://www.x-kom.pl/index.php?show_prod=45975
Weź sobie zobacz oferte sklepu z linka, bo z asusami dobrze stoją i ceny są bardzo fajne.

BIG_boy pisze:nie zawiesza sie naprawde maszyna nie muli jak jakiies tosziby za 4tys zł albo jakies accery

podejrzewam że nie miałeś okazji pobawić się tą toshibą za 4tys ani acerem acer mimo że ma średnią opinie, nie jest zły, a już na pewno nie muli. Sam mam acera kupionego za jakies 1800 pare miesięcy temu i śmiga jak szalony, nawet gta 4 bez zamulania chodzi

963 miałem miałem i nawet mam

963 miałem miałem i nawet mam

no to nie wiem, moze jakiś kijowy egzemplarz się trafił;) ja na swojego acera złego słowa powiedzieć nie moge

Po wstępnym rozejrzeniu się co i jak, mam dwa typy:

Lenovo g550

Dell Inspiron 1545

lenovo ma lepszy ram, dell większy dysk, to z tych bardziej widocznych róznic.
różnica cenowa jest na korzyść lenovo... Jakieś sugestie?


po zastanowieniu, w zasadzie wystarczy dysk w granicach 160gb, 3gb ramu też jest aż nadto. Może jest coś, co ma lepszy procek kosztem ramu i dysku?



Po krótkiej lekturze, zwracałbym się w kierunku powyższych marek. Kij z gwarancją, jak to się zepsuje w rosji, to nie chcę, żeby jakiś ivan naprawiał za pomocą impulsatora kinetycznego, po czym wgrał pirackiego windowsa

Jaca dowiedziałem się jeszcze "na szybkości" od użytkownika Dell'a, że mają świetnie rozwinięty serwis.

od 2 lat TRZY RAZY miał zmienianą płytę główną w Dell'u - ale serwisant przyjeżdżał do niego do domu i od kopa wymieniał płyte na nową w 20min. Wygodna sprawa.

Jedno co zastanawia, to dlaczego ten SUPER Dell wymagał aż trzykrotnej wymiany płyty głównej... :>

ja bym polecił asus eee lub acer aspire one. za 1k masz z systemem tylko bez napędu. zostaje ci 300-500 zł i kupujesz mały zewnętrzny napęd, torbe itp. wiem bo pracuje w sklepie komputerowym i to jest najbardziej rozsądna propozycja.

yasiuuu pisze:Jedno co zastanawia, to dlaczego ten SUPER Dell wymagał aż trzykrotnej wymiany płyty głównej... :>

Jako byly serwisant Della (jezdzilem tak jak kolega yasiuuu napisal) , HP, Acera, IBM, Toshiby i uzytkownik laptopow prawie wszystkich marek powiem jedno - najlepiej zdobyc gdzies IBMa T60. Ale musi to byc koniecznie jeszcze IBM, a nie Lenovo.