FORUM DH-zone.com

Witam wiem takie tematy zapewne już istnieją ale ja chcę założyć swój ze względu na moją wagę
Amor będzie wykorzystywany do enduro po bardziej płaskich terenach czasem zdarzy się coś większego(jakieś skoki a może nawet 4x). Miałem w planach storma ale stwierdziłem że tyle skoku mi nie potrzeba i zmniejszyłem maximum do 140mm. Na razie po głowie mi chodzi pike ale wszystkie powietrzne (wykluczam tu wersję 409 bo bym ją zakatował do biciami) amory mogą być zarówno pod 20mm i pod 9mm bo koło będę dopiero składał, ale bardziej mi się widzi 20mm ze względu na moją wagę 110kg(mam zamiar trochę się tego pozbyć przez lato:D)
1.max 140mm
2.do 800zł i niema dorzuć 100zł albo inną kwotę 800 to max i tego się trzymamy
3.żeby nie poległ przy 110kg
4. miło by było gdyby była blokada skoku
5.u-turn i pokrewne bajery mogą być ale nie koniecznie
do dc pitbull16
No zdaję się na waszą pomoc

Myśle że Pike, Domain z u-turnem będzie ok.

pike

ok to będę polował na pike ale czy różni się pracą wersja 409 (podobno dobra praca) od 454(chyba dual air) i 426(chyba solo air) albo na odwrót. Czekam na wypowiedzi innych forumowiczów, jestem otwarty na inne propozycje sprzętu nie tylko pike chce wybrać jak najlepiej. Na razie jeszcze nie kupuję ale nie długo do połowy lipca na 90%. A i prosił bym o dłuższe wypowiedzi bo to że pike ok ale powiedzcie dlaczego uważacie tak anie inaczej powiedzcie coś o swojej propozycji przekonajcie dajcie jakieś argumenty.

Uzywam pajka 409 w 4x i jestem zadowolony, pod Twoja wage wystarczy zmienic sprężyne na twardsza i zniknie problem dobijania. Posiada blokade skoku, u-turn, sztywna oś wiec w zasadzie wszystko czego potrzebuje. Na Twoje potrzeby pike bedzie dobrym wyborem bo mozesz dorwać używkę za ok 600 zł z czego zostanie Ci jeszcze na twardsza sprężynę.

A ile kosztuje sprężyna do pike'a i jaką oraz gdzie to dostanę oprócz allegro(bardzo rzadko z tego co wiem). Czy były jakieś wadliwe serie roczniki na co mam zwracać uwagę przy kupnie pike'a i do jakiej ceny 409?

Chwila obiło mi się o uszy że sprężyny u-turn kosztują majątek w przypadku domaina i jestem pewien że tak samo jest z pike a nie mam zamiaru wydawać majątku i już wolę kupić wersję air.

409 i 426 nie różnią się prawie niczym, jakimiś detalami przy regulacjach, 454 jest powietrzny i pół kilo lżejszy, rozważ go, bo nie będziesz musiał sprężyny kupować. Roczniki chyba do 2006 włącznie miały słabszy buster, mniej zachodził na golenie i pękał, obczaj na pinku różnicę.

Weźcie chłopakowi pierdół nie opowiadajcie, bo jeszcze kupi 454 i będzie się dziwił, że ma normalną sprężynę.
Wszystkie pike w wersjach z pudełka są w 3 wersjach - sprężyna, solo air, dual air.
Wejdź na http://www.sram.com/taxonomy/term/109/b ... ox/src/cat i sobie doczytaj.

Nie wiem skąd się bierze mit o pike'u 409, że jest słabszy, ma gorszą pracę etc. Wszystkie pike (sl, race, team- starsze roczniki, czy odpowiednio 409, 426, 454,) będą pracować identycznie (oczywiście jeśli będziemy porównywać wersje air z air i sprężynowe z sprężynowymi). Wszystkie są z tych samych materiałów, mają te same tłumiki, różnią się tylko drobnostkami przy regulacjach (wyższe modele mają pokrętło od regulacji floodgate, najniższy ma tą regulację za pomocą imbusa, ale też jest ona "zewnętrzna"). Zresztą wszystko jest na stronie srama.
Ja na twoim miejscu rozważyłbym pika lub manitou nixon'a

Też kiedyś myślałem o jakimś mnitou. Na co mam zwracać uwagę przy nixonach na jakie systemy? Wiem że są TPC TPC+ i jeszcze jakieś. I ten owy nixon posiada skok w zakresie od ilu do ilu czy tylko jeden skok? Jak na razie bardziej mnie zachęca pike swoim u-turnem i pracą. Ale mówcie rózne info o nixonie jak i o pike jeśli jakieś posiadacie.

Intrinsic jeszcze jest. Intrinsic, TPC+, TPC. Od najlepszego do najgorszego. Sa wersje nixona z Infinite Travel (reg. 0-140mm bodajze)

Powracam z od kopem
mam do wyboru 3 amorki i nie wiem na który się zdecydować

1. http://allegro.pl/marzocchi-z1-sport-rv ... 66065.html jak z pracą i oceną ogólną mimo że to Z od marza i do ilu to licytować
2. http://allegro.pl/marzocchi-z1-sport-16 ... 23692.html tylko czy te modyfikacje źle na niego nie wpłynęły i czy warto za tą kase
3. http://allegro.pl/spinner-ammo-178-lt-b ... 32938.html no i spinner w ostateczności gdyby nie udało mi się kupić żadnego z nich. Tak do dyspozycji mam jakieś 500 max 600zł

Jest jeszcze opcja że sprzedam swój obecny amor duro t po grubych modyfikacja wstawiony tłumik i pare innych rzeczy pozmieniane ale jego największą wadą jest pęknięcie na obejmie sterówki w półce

Jak juz to ten pierwszy, drugi to duro w wiekszym opakowaniu, a trzeciemu bym nie zaufal

Ja mogę zaswiadczyć , że drugi amorek ktory podałeś jest warty swojej ceny i pewny w 100 %.

Pawel94 tylko ten pierwszy .
Poszukaj kiedyś pelętały się po Allegro Z1 150 FR w cenie około 800 zł.

ravfr kiedy to było z dobre 2 miechy temu
A teraz nie wiem czy brać tego pierwszego czy poczekać na jakieś z150 na allegro, jednak był bym za z150 bardziej bo ma regulacje skoku i komorę powietrzną do której mogę sobie nabić powietrze w razie jak bym go dobijał ale też czytałem gdzieś że po nabiciu nawet małej ilości powietrza upośledza to prace amorka. Jak bym poczekał to bym jeszcze sprzedał tego swojego duro t tylko nie wiem za ile ale 200 to pewno maks. Wtedy miał bym jakieś 700zł i może by się pojawił jakiś z150, czytać sobie spokój i brać tego z1 sport rv< jeśli tego z1 to do ilu go licytować? A ten drugi sam nie wiem w sumie to rocznik 08 (najgorsze roczniki) ale i tak nie śmigam nic ciężkiego tylko raczej en/fr.

Pawel94 ten 08 to SR, działa nędznie, nawet po rozwierceniu tłumika na otwartą kąpiel - nie ma co sie zastanawiać.
Jeżeli Ci się nie spieszy, w końcu zima, to poczekaj chwilke może coś fajnego wypłynie, najfajniejszy byłby jednak jakiś Pike.

Ja przez jakiś miesiąc czekałem aby wypłynął jakiś ciekawy pike i też miałem 800zł... niestety nie doczekałem się, ale wpadł mi w dobrej cenie domain u-turn. Ale próbuj może tobie się poszczęści

No pike był by fajny ale jak pojadę np. w góry to trochu mało skoku a z150 ma 130-150 tak że miodzio, a po za tym 409 odpada bo za pewne musiał bym zmieniać sprężyny na te najtwardsze a inne modele są droższe, ale jak napisałeś czekam aż wypłynie coś ciekawego tylko muszę opchnąć te duro t, a co do jazdy no czasem lubię sobie wyjść na podwórko bo mam ulepioną małą skoczynkę bo zawsze to lepsze niż siedzieć w domu. Ale wole zrezygnować poczekać i mi9eć lepszy amorek.