FORUM DH-zone.com

Wybiera się ktoś w niedziele do szczyrku??Jesli ktoś śmigał w tygodniu to może napisać jakie warunki...

Ja dzisiaj byłem ale bez roweru - dół trasy w niektórych miejscach w miarę suchy, ale w niektórych niezłe bagno. Na górze nie wiem, nie chciało mi się wyżej wychodzić

barte pisze:ale w niektórych niezłe bagno.

w niedziele poza samym najazdem na drop na Memoriale na dole (dosłownie minimalna ilość błota) zero oznak większej wilgoci... ciuchy totalnie suche i czyste po całym niedzielnym śmiganiu:)

szczerze wole jak jest minimalnie wilgotno - nie kurzy się tak jak się jedzie w większej grupie

w sobote było błoto, ale pod koniec dnia praktycznie znikło, jeśli nie padało to jest już sucho jak snizy napisał


i taka mała sytuacja z soboty:

pierwszy zjazd, zatrzymałem sie tam gdzie mongoł sie połamał, zeby zobaczyć jak wygląda ten długi drewniany najazd, dojechali moi kumple i chwile póżniej jechała jeszcze trójka riderów.

Pierwszy poleciał ok, ale za to drugi jak wypeirdolił po poślizgu na najeżdzie to ja dziękuje, leciał jak mongoł obrócony, drugi też nie zdjążył ominąć hopy, my sie drzemy, on hamule po tym mokrym drewnie, jeb, urwał i zdaje sie wbił sie w tego co już lezał...


---------------TAKIE MIEJSCA NA TRASIE SIE ZABEZPIECZA!!!!!!!!!-----------------------------


kto ją robił niech o to zadba bo każdy tam przyjechać może i wszystko sie może stać