FORUM DH-zone.com

Siema, sprawa wyglada tak;
Przeprowadzilem sie nie dawno do warszawy znam tu moze z 2 osoby i ogolnie nie wiem co mozna tutaj robic.
Moze ktos wypisac liste atrakcji w tym miescie?
Lub gdzie jezdzi duzo ludzi, jakies dirty czy fr?
Rower mam jeszcze nie zlozony ale przydal by mi sie jakis pomysl na spedzanie czasu i jakies nowe znajomosci ;p

(sorry za brak polskich znakow ale mam ang.windowsa ;p)

Polecam sekcję regional settings w control panelu angielskiego windowsa. Wracając do tematu:
1. Kazura - dirt, 4X.
2. Siekierki - dirt.
3. Bartycka - nie wiem co - dużo ludzi tam jeździ ale IMHO jest tam słabo.
4. Powązki - sypiący się dirt.
5. Bródno - sypiący się tor do b-crossu.
6. Fort Ursus - dirt warty uwagi ze względu na fajoską treningówkę.
Nie wiem gdzie można jeszcze pojeździć. Sądzę, że miejscówką #1 jest Kazura. Tor świeżo po liftingu, nowe dirty, blisko do serwisu i monopolowego.
Zapraszam.

bodzio2k mnie uprzedził
od siebie też polecam Siekierki (niedaleko mostu siekierkowskiego) - świetne hopy dirt/fr i generalnie fajni ludzie się tam kręcą.
Od czasu do czasu lubiłem pośmigać na torze do 4x na Kazurach (okolice Natolina)
Co do Bartyckiej to popularność zawdzięcza chyba temu, że jest na jednym z niewielu wzniesień w wwie - odmiana w płaskiej wwie
Poza tym często w parkach itp znaleźć można całkiem przyjemne hopki (głównie coś w stylu step-downów)
aha, to co mi się podoba w wawie to fakt, że można bez dodatkowych opłat jeździć z rowerem metrem, autobusami i tramwajami - jak ogarniesz gdzie są miejscówki to potem możesz szybko i wygodnie się przemieszczać po nich

bodzio2k...wszystko się sypie, ale jeśli ktoś próbuje wyjść z inicjatywą by coś zmienić to jak zwykle wszyscy walą w ***** i pojawiają się na gotowe

Więc w imieniu swoim, 4crossowym, jak i zapewne w imieniu dirtowców zapraszam wszystkich chętnych do pomocy, bo na 3-4 łopaty słabo się przekopuje takie połacia terenu.

Pozdro

bodzio2k Nie wiem nie moj laptop, i mam poblokowany haslem dostep do HD i partycji i ustawien ;p

spectomo A to spoko, moge sie ustawic na jakies machanie lopata bo tak jak mowie nowy rower w trakcie skladania a szybko to nie nastapi ;p wiec szukam raczej miejscowek gdzie moglbym poznac i zintegrowac sie z warszawskimi bikerami (wiem dziwnie to brzmi ) a nie jezdzic wal na PW to sie mozna ustawic

MLYNoBIKER u nas jak budowalismy to cie nigdy nie bylo:P

spectomo:
Hopy, których ja doglądam się nie sypią. Nie wymieniłem jeszcze jednej miejscówki - mojej flagowej, której pozycji nie zdradzę gdyż jeżdżą tam tylko ziomale.