Strona 1 z 2

Budżetowe opony enduro

: 07.07.2010 13:23:57
autor: ruwenzori
Siemano!

Jestem na etapie kupna opon do drugiego bajka i mam problem z wyborem opon. Potrzebuje oponki oczywiście 26 cali do czegoś pokroju enduro(asfalt,szutry, kamienie, ogólnie wyprawy po >50 km) , szerokości 1,95 - 2,10 w ostateczności 2,25. Budżet oczywiście jak najmniejszy ;D Sądze, że złotych 80 to górna granica. Najlepiej jakby stykło w granicach 50 zeta :D . Głównie chodzi o to żeby snejków nie łapać, i mieć jako taką przyczepność :wink: . Używki w dobrym stanie wchodzą w grę.

Pozdro

: 07.07.2010 13:51:30
autor: EZrider
Schwalbe Smart Sam/Rocket Ron.

: 07.07.2010 14:09:31
autor: ruwenzori
Nie sprecyzowałem chyba :oops: : 50-80 za komplet

: 07.07.2010 19:11:20
autor: Orzech55
Kenda blue groove. Szybko się ścierają ale tak to dają rade.

: 07.07.2010 19:25:47
autor: crossc7
rubena triton:
http://www.grawitacyjny.pl/szukaj/?q=ru ... n&x=56&y=9

ew. jakaś kenda knarly ;)

: 07.07.2010 20:23:25
autor: EZrider
ruwenzori jeżeli komplet a nie sztuka to Kenda Nevegal.

http://allegro.pl/item1096500205_opona_ ... 35_dh.html
Bardzo dobrze się lepią, troszkę szybko schodzą ale w granicach rozsądku. Są też 2.1 ale jak miałem to wyszły wąskie, dlatego 2.35 polecam (jakieś 2.2 wyjdzie).

Są jeszcze Kollosale i Blue Groove ale ciężko się toczą po betonisku.

: 08.07.2010 12:05:47
autor: Wooyek
ruwenzori pisze:Nie sprecyzowałem chyba Embarassed : 50-80 za komplet
Przy tak mega ciasnym budżecie zaproponowane wyżej Nevegale są dobrą propozycją, jako alternatywę dodałbym jeszcze High Rollera. Tyle że to będą opony fajne do enduro, a nie wiem co wspólnego z enduro mają asfalty, szutry i opony 2.1" :roll: Nevegale niespecjalnie się toczą po asfalcie, więc musisz sobie odpowiedzieć na pytanie: enduro, czy rekreacyjne wycieczki (asfalt, szuter)?

Jak rekreacyjne wycieczki (tudzież "agresywne XC") to fajna jest Kenda Karma (mega stosunek "gadżetów" i masy do ceny) i Maxxis Crossmark (tym ostatnim zachwycają się m.in. maratończycy).

Poza tym przeznaczając taki budżet na opony chyba nie jesteś świadomy, jak bardzo decydują one o jakości jazdy. Opony za 25-40 zł to będzie duży kompromis, a za ~80 zł masz już Maxxisy Ardent - jedne z najlepszych opon enduro na rynku. Różnica w jeździe będzie o niebo (albo dwa) większa, niż przy lepszej korbie, przerzutce, kierownicy czy mostku. Moim zdaniem po stokroć warto!

: 08.07.2010 14:23:39
autor: KUPERnick
Normalnie poleciłbym Maxxisy, ale jeżeli szukasz tańszych opon to przejrzyj ofertę Nokiana. Nowe opony, które się ostatnio pojawiły zbierają dość dobre recenzje. Głównie ze względu na niskie opory toczenia, wagę i przyczepność. Nie wiem jak z odpornością na "snejki".

: 08.07.2010 17:04:08
autor: ruwenzori
Wooyek pisze:enduro, czy rekreacyjne wycieczki (asfalt, szuter)?
Tak naprawdę to wszystko, a budżet niestety skromny. Już wyjaśniam: oponki będą w moim drugim rowerze który będzie używany do tripów, napewno nie będzie miał nic wspólnego ze sportami grawitacyjnymi. Będzie on użytkowany w cross country, enduro, a pewnie dla części osób downhillu :wink:. Ostatnie 3 wypady wyglądały tak :
-30km asfaltem, a potem 20km w błocie
-60km asfaltu
- 25 km lasem z ostrymi podjazdami, kończąc dość konkretnym zjazdem, a potem 30 km asfaltem do domu.

Jak widzicie rower do wszystkiego, a w oponach szukam tego żeby nie miały nie wiadomo jakich oporów toczenia, a w lesie snejków nie łapały.... waga to mi lotto. Ostatnio jechałem na Nokianach Gazzoldii 30km asfaltem i chyba trochę przeszkadzały chociaż powiem szczerze - nie znam się, ale sądze że mogłoby być wygodniej.

Budżet niestety taki nie inny, ale pierwszy rower ma "lekkie" problemy techniczne z które pokonać może tylko gotówka :?

: 08.07.2010 17:12:35
autor: EZrider
ruwenzori też tak użytkuję rower enduro, bo na fullu po mieście nie mam ochoty zasuwać i serio przydają się porządne opony w granicach 100 za sztukę. W tej chwili odpalaj Kendy, bo na czymś jeździć musisz ;) , ale zbieraj na coś konkretnego.

Wooyek jeździłeś na Karmach? Wyjeżdżasz na dowolnym zakręcie z odrobiną żwiru/mokrej nawierzchni.

: 08.07.2010 19:03:38
autor: Wooyek
ruwenzori pisze:Będzie on użytkowany w cross country, enduro, a pewnie dla części osób downhillu Wink. Ostatnie 3 wypady wyglądały tak :
-30km asfaltem, a potem 20km w błocie
-60km asfaltu
- 25 km lasem z ostrymi podjazdami, kończąc dość konkretnym zjazdem, a potem 30 km asfaltem do domu.
Myślę, że to spokojnie można by nazwać po prostu XC... Nie wiem, że większość ludzi przez XC rozumie tylko jazdę po parkowych alejkach, a jak tylko robi się technicznie i z górki, to już enduro, ba, DH. Zobacz sobie jakieś filmiki albo zdjęcia z zawodów XC...


EZrider pisze:Wooyek jeździłeś na Karmach? Wyjeżdżasz na dowolnym zakręcie z odrobiną żwiru/mokrej nawierzchni.
Tak, mam w rowerze XC, ostatnio jechałem na nich błotny maraton i nie podzielam Twojej opinii, podobnie jak mnóstwo jej użytkowników. Może masz jakieś dziwne ciśnienie, kiepską geometrię roweru, albo słabą technikę...?

: 08.07.2010 21:14:07
autor: ruwenzori
Wooyek pisze:Zobacz sobie jakieś filmiki albo zdjęcia z zawodów XC...
Akurat na bierząco oglądam puchar świata w XC i podziw dla nich szczególnie robi na mnie wrażenie ich moc na podjazdach.....

Co do opon to Kendy wezmę.......

Czym różni się dla was enduro od XC??? Dla mnie XC to tak bardziej z racingiem się kojarzy, a enduro z funem i oczywiście inne rowery......

: 08.07.2010 21:24:57
autor: Wooyek
Enduro każdy może rozumieć na swój sposób, ale przede wszystkim jest to jazda GÓRSKA, a XC niekoniecznie.

Które Kendy wybrałeś?

: 08.07.2010 22:16:35
autor: EZrider
Wooyek no tak, przepraszam was zapomniałem dodać że moje Karmy były w wigry 3, na obręczach 20" a do 26 było dopchane dętką. I już wszystko jasne przecież to świetne gumy.

: 08.07.2010 22:26:10
autor: Wooyek
EZrider napisałem tylko, że się z Tobą nie zgadzam, bo mi się Karmy spisują bardzo dobrze, poza tym chwali je wielu użytkowników śmigających XC, maratony. Jednocześnie zasugerowałem Ci, żebyś napisał coś więcej o Twoim użytkowaniu tej opony, bo często spotyka się ludzi, którzy walą po 4 atmosfery i narzekają, że im słabo trzyma w sypkim terenie... A Ty wyjeżdżasz z jakimś żałosnym tekstem o Wigrach :|

: 08.07.2010 22:54:17
autor: Las3k_91 Ldz
ruwenzori pisze:Czym różni się dla was enduro od XC???
XC docelowo do 10kg, enduro do 15kg :wink:

: 09.07.2010 09:17:36
autor: snizy
Zgadzam się w 100% z Wooyek

Sam użytkuje od roku w rowerze XC - Kende Karme (1,8cala) i jestem mega zadowolony a mam naprawdę bogaty arsenał opon i bogate doświadczenia - 15 lat mocnego kręcenia (Hutchinson, Maxxis, Schwalbe, Conti).
Jedyna alternatywa dla nich to Kenda SBE - na łatwiejsze trasy.

Kenda weszła szturmem na rynek opon XC... relacja cena/jakość piorunująca... te opony są naprawdę najwyższej klasy.

z doświadczeń Enduro... od lat Schalbe Fat Albert - opona która mnie nigdy nie zawiodła, trakcja idealna, waga znośna, opory toczenia jak na szerokość małe, duża odporność na snaki i totalna uniwersalność na warunki:)

: 09.07.2010 18:48:59
autor: qartz
Polwecam michelin xc dry 2 2.0 uzywki można kupić za około 100 pln

: 09.07.2010 19:53:46
autor: ruwenzori
Wooyek wezmę Kendy Karmy, albo jakby się pojawiły mało używane micheliny xc dry w co wątpie :wink: