FORUM DH-zone.com

Witam, niedawno musialem porozwiercac sruby w korbie, te od mocowania blatu. Jak nietrudno sie domyslic, z powrotem ich juz nie zaloze a zatem pora kupic nowe, tym razem bankowo z gniazdem na imbus po obu stronach. Ktos mial stycznosc albo slyszal opinie o firmie Token? Te konkretnie mnie interesuja: http://www.allegro.pl/item1111049682_sr ... ke_pl.html Sprzedawca mi napisal ze maja gniazda na imbus od komina i od sruby :]

wieloryb26 pisze:Sprzedawca mi napisal ze maja gniazda na imbus od komina i od sruby

chyba każde śrubki i kominy truvativa też tak mają
a Tokena nie miałem ale cena jest całkiem spoko więc w razie jakby się okazały kiepskie (a w sumie ryzyko jest dość małe) to dużo nie stracisz.

jeśli masz ten plastikowy rockring truvatiwa to musisz mieć sruby truvativa są one dłuższe od normalnych srub, kominki z reszta tez tak aby chwyciły i zebatke i ten plastik. sam mialem problem dostac, kupiłem w mkbike masz tam 5 kominków, 5 dłuższych i 5 krótszych srubek za ok 25 zł

Rockringa nie mam, nie potrzebuje. No zamawiam te tokeny w takim razie

miki_ck pisze:to dużo nie stracisz

dla jednych duzo dla drugich nie :/ dlatego pytam tutaj, zeby kasy w bloto nie wywalic.

A jak mam korbę ruktion truwativa i chcę do niej wrzucić zębatkę dartmoora to te śrubki od dartmoora mi podejdą bez problemu?

http://rowerowy.com/czesci/sruby_podkladki/srubyzebatki

a i nie chcąc zakładać nowego tematu zapytam o adapter, mam marcoka 55, juicy 3 i tarczę 185, i to będzie ten adapter:
przód, mocowanie POST MOUNT 7" (185 mm) w magazynie 42,00zł ???

http://rowerowy.com/czesci/adaptery/adapteravid

wieloryb26, mam te tokeny tyle że niebieskie - są ok lecz ja jak montowałem je z korbą truvativ hussefelt howitzer + http://www.rowerowy.com/czesci/zebatki/38t_dh okazało się że trzeba je skrócić o jakieś 1-2mm nie pamiętam dokładnie w każdym razie były za długie rozwiązaniem byłyby też podkładki

a skracałeś śruby i kominy ?

a skracałeś śruby i kominy ?

tak jak napisałem musiałem skrócić o milimetr albo dwa nie pamiętam już dokładnie

skracanie to najgorsze rozwiązanie, lepiek podkladki, przed zakupem zmierz to co musi objąć srubka, zaptaj sprzedającego, proste

casperosensei pisze:skracanie to najgorsze rozwiązanie, lepiek podkladki, przed zakupem zmierz to co musi objąć srubka, zaptaj sprzedającego, proste

dlaczego najgorsze? jeśli jest dobrze wykonane to nie widzę w nim nic złego. Podkładki nie za ładnie wyglądają a nie zawsze da radę kupić co do milimetra to co jest nam potrzebne.

bo przy zmianie korby itp itd może nam braknąć, u mnie tak było ;] z reszta róbta co chceta

Najlepiej to wziac korbe do sprzedawcy i na miejscu przymierzyc :]

PS. No dobra sruby mam, pasuja. Tylko musialem troche duzy blat spilowac, zeby zmiescil sie na miejscu srodkowego i teraz przy jednej srubie jest ciut mniej niz 2 mm na odcinku od wewnetrznego kranca utworu na komin do wewnwtrznego kranca blatu (jesli niewyraznie sie wyrazam to fotke moge wyslac) i to nie pi***olnie przy jezdzie?? I pytanie poza konkursem, kiedys rozwalilem sobie korbe przez niejednokrotne jej sciaganie i zakladanie, zlapala luzy i niby sie nie odkrecala ale kujowo sie jezdzilo, Tym razem nie chce popelnic tego bledu i pytam: ile razy mozna ramie korby odkrecac i dokrecac do suportu bez lapania luzow? Domyslam sie, ze najlepiej jak najmniej ale po ilu mniej wiecej razach trzeba sie rozgladac za nowa korba?

UP. Niestety nie moge skasowac poprzedniego posta i go uaktualnic o nowe informacje (co przed chwila zrobilem), jednoczesnie odswierzajac temat, zeby byla nowsza data, wiec tylko taka barbazynska metoda mi zostaje. Edycja poprzedniego posta ze skasowaniem wszystkiego skutkuje napisem, ze wiadomosc musi zawierac jakies znaki.

wieloryb26 z ciekawości po co tyle razy odkręcasz korbę? Nie wiem co ma ciągłe demontowanie korby do luzów , pewnie nie dokręciłeś ich dobrze potem i się luzy porobiły

Przy tamtej korbie nie wiedzialem jak sie napinacz zaklada na przod :/ a teraz przekladam blat z miejsca duzego na miejsce srodkowego, zeby przerzutka z tylu lepiej dzialala. Swoja droga ja tez najprawdopodobniej bede musial wymienic ale najpierw chce zobaczyc jak ta bedzie smigac. Jak teraz blat zaloze to w pizdu mocno przykrecic? Przejechac sie, dokrecic itd az sie nie bedzie dalo dokrecic, tak?

Da rade jesli ma gwintownik. Jak gwint po szlifowaniu bedzie skaleczony to przegwintuje na nowo otwor i bedzie ok. Sam bede musial tak zrobic tylko ze wpierw rozwiercic srube bo calkowicie sie zapiekla i objechal leb i nie moge zdjac mostka :/

P.S. w moim rockringu i blacie sa dodatkowe tulejki (podkladkami bym tego nie nazwal bo podkladka jest duzo ciensza )
P.S. 2 czy samo zdjecie pedalu nie wystarczy zeby przeciagnac nowy blat i go zalozyc? Z 40T nie mialem zadnego problemu (nawet pedalu nie trzeba bylo sciagac) a z 32 to jest troche ekwilibrystyki ale sie udalo

spz - Co da rade i o so cho z tym gwintownikiem? Gwinty wszystkie z tego co sie orientuje mam ok. A cale ramie korby musialem zdjac bo nie dalo rady w zaden sposob srub od blatu odkrecic i musialem rozwiercac :/

Dołączam się do tematu.
Mam korbę Hussefelta i do tego rockring również Truvativa. Potrzebuje do tego zestawu śruby. Mogłby mi ktoś podać link jak to ma wyglądać, albo link do aukcji?? A śruby które używałem bez rockring nie pasują :/

Pytam bo jak napisał:
casperosensei jeśli masz ten plastikowy rockring truvatiwa to musisz mieć sruby truvativa są one dłuższe od normalnych srub, kominki z reszta tez tak aby chwyciły i zebatke i ten plastik.

wieloryb26 to bylo w kwestii tego, ze jak ktos skraca sruby/kominy to mu potem gwint sie kaleczy i nie wkreci sie zadna sruba/komin. Dlatego jak sie przejedzie gwintownikiem to gwint sie naprawi.
Ale widze, ze akurat z tym nie masz problemu.