Strona 1 z 1
pytanie do posiadaczy kony
: 23.07.2010 00:09:00
autor: maciek000111999
mam pytanie czy to prawda ze kony sie łamią ?
: 23.07.2010 00:38:13
autor: Dartmoor
no
: 23.07.2010 00:39:52
autor: XBizkit
Nie mam pojęcia czy jaja sobie robisz czy serio pytasz:P
Każda rama Kona NIEkona się łamią, pękają, kruszą, zgniatają, toną w takim samym tempie, tak samo boli dostać z nich w głowę. Tak samo pachną, smakują (polecam w sosie technicznym). Ponoć ramy Kony jako jedyne nie zdradzają Ciebie jak w ich pobliżu stanie Santa/Spec czy inna.
A jeśli już zdarzyło się że pytasz na powagę... to >>>>
To czytaj powyższe .....
Pękają....Tak samo jak inne...
: 23.07.2010 00:46:29
autor: Las3k_91 Ldz
Łamią. I kiepski tytuł, bo jak komuś się złamała, to zwykle przesiada się na coś innego, a Konę sprzedaje, pozbywa się = przestaje być posiadaczem.
: 23.07.2010 04:07:11
autor: nopainnogame
Znajdźcie mi inny rower niż np. Stinky, który jest prawie w każdym mieście i to w porażającej ilości. Tak Kona pęka, tak samo jak każdy rower. Tylko,że ich rowerów jest multum, więc jak jedna padnie w mieście to już odrazu szum. No i sporo z nim to modele nie przeznaczone do takiej jazdy jak są z założenia (chodzi mi o np. funbike hardtaile,czy Coilara z którego robili rower do slopa/FR i DH). Znam masę osób,które mają Kona i nic się z nimi nie dzieje. Stare Demówki Speca też sypały,a jakoś oni mają renomę sprzętu do katowania (pomijam klocowata wagę). Nikt też nie patrzy,że np. u mnie w mieście to te rowery swoją po 5 lat - pęknie taka i odrazu słyszych idiotyczne hasło,bo Kona pęka

: 23.07.2010 06:36:24
autor: speedy
maciek000111999 pisze:mam pytanie czy to prawda ze kony sie łamią ?
Wszystko pęka....
Nopainnogame , ma rację.Sam jeżdżę na Stinky z 2004, jestem drugim właścicielem i nic się nie dzieje..
: 23.07.2010 08:14:38
autor: ravfr
nopainnogame pisze:pęknie taka i odrazu słyszych idiotyczne hasło,bo Kona pęka
no nie do końca , lista przypadłości Kony jest spora, rozbijajace się główki ram , pękanie pod główką ramy (sam tego doświadczyłem) , gnące sie i pękające linki, dziwaczne luzy i dzwięki wydawane przez D.O.P.E. Fakt , że ostanie roczniki są trwałe a Stinkacza można wyrwać w dobrej cenie.
: 23.07.2010 11:10:46
autor: nopainnogame
ravfr masz rację, ale sporo ramek ma jakieś przypadłości - pękająca główka,czy jakieś luzy (wynikające często z niedbalstwa) to najczęściej spotykane. Ogrom ludzi zapomina,że np. Stinky był jednym z najtańszych dostępnych fulli i był ich wysyp wszędzie, więc jak to porównywać to np. jakiegoś starego Treka, który kosztował dużo więcej i nadal jest ich u nas mało. Weźcie też zobaczcie sobie ile jest jest tych tanich hardtaili od Kona - żadna z innych zagranicznych firm nie ma co z nią konkurować ( ile w mieście macie jakiś STP,P.3,czy Jackali - to są pojedyńcze egzemplarze). Liczy się procentowy udział jakiś pęknięć ze wszystkich sprzedanych modeli - co z tego,że padną 2 w mieście, skoro ich jest ich 2 razy tyle,a reszta to prawie pojedyńcze modele

: 23.07.2010 12:23:56
autor: Las3k_91 Ldz
nopainnogame, część Coilerów, np 2005 to starsze Stinky, więc nie powinny pękać od jazdy FR.
I procentowo Norco czy Santa Cruzów pęka raczej mniej, a to też nie są mikromanufaktury. Demo miało jeden czy dwa złe roczniki, Kona też - Stinky 2006 i puste w środku popychacze. Inna sprawa, że je chyba wymieniali za free.
: 19.04.2013 20:17:13
autor: maxDHFR
Każda rama pęka,jedna częściej a inne mniej.Gdyby patrzeć na nowe części z perspektywy "jebnie czy nie" to by nikt nie jeździł :]
: 19.04.2013 20:22:25
autor: nhp890
Aleś odkopał... Prawie 3-letni temat. I jeszcze nic nie wniosłeś.
: 19.04.2013 21:50:03
autor: kilerDhFr
osobiście miałem staba z 2008 i nie narzekałem na nia no tylko troche cięzka mi sie wydawała