FORUM DH-zone.com

Co zakladacie pod zbroje? Jakas koszulke czy odrazu zbroje na gola klate?
Bo chyba zbroja na cialo bedzie sie zaraz lepila, juz nie mowie o cudownych zapaszkach po polowie dnia

//poprawilem literowki

Jaa zakladam na gołe ciało bo jak mam cos pod zbroja to sie gotuje. Próbowalem ale zyc sie tak nie da.

ja wkladam koszulke pod, bo mam Utike i siatka mnie doprowadza do szalu, ale gdybym mial 661 na tym takim materiale czy cos podobnego, to raczej nic;)

Ja zakładam obcisłą, szosową koszulkę Adidas Transalp. Nic mnie nie obciera, w ogóle nie czuję zbroi (mam 661) a adidas przepuszcza powietrze i wchłania pot.Ale to od Ciebie zależy czy zakładasz coś pod zbroję czy nie.

Pozdro

Wlasnie czytalem o koszulkach termoaktywnych, ze to taki cud wchlaniajacy pot jednoczesnie nieuwierajacy, bezszwowy, przewiewny i zatrzymujacy zapachy. Tylko ciezko okreslic czy majac taka koszulke nie zagotuje sie prowadzac rower pod gore. Bo na zbroje idzie jeszcze t-shirt.

Letnia "turystyczna" koszulka bez rękawów odprowadzająca pot - zbroja - jersey rękawy 3/4 i nie ma problemu gotowania się. Nie byłbym w stanie nosić zbroi na gołą klatę.

wcześniej w samej zbroi 661 sie gotowałem jak prowadziłem rower ale jak dostalem od wujka koszulkę z nike i powiem szczerze ze nie jest mi gorąco jak mam pod zbroja koszulkę i na zbroi tez

spz pisze:ze to taki cud wchlaniajacy pot jednoczesnie nieuwierajacy, bezszwowy, przewiewny i zatrzymujacy zapachy.

- nie wchłaniający ale szybko odprowadzający pot
- bezszwowy... bzdura każda moja bluza ma szwy - kwestia że są to szwy nieuwierające, nie czuć ich tak bardzo jak klasycznych
- zatrzymująca zapachy... jeszcze większa bzdura, najlepsze bluzy termoaktywne mają budowę włókna kanalikową - co właśnie sprzyja nieprzyjemnym zapachom, oczywiście po jednym użyciu i szybkim przepraniu w mydle nic nie czuć przy ponownym ubraniu (zwykłe mydło - polecam mydło marki Jeleń) broń boże prać w proszku lub płynie do płukania, dobre są też produkty Nikwaxa ale w przypadku zwykłego prania bielizny termoaktywnej nawet Nikwax sprzedaje płatki mydlane - wiec po co przepłacać (tutaj wspomniany Jeleń)

snizy pisze:zatrzymująca zapachy... jeszcze większa bzdura, najlepsze bluzy termoaktywne mają budowę włókna kanalikową - co właśnie sprzyja nieprzyjemnym zapachom

na szczęście ktoś mądry wpadł jakiś czas temu na pomysł wykorzystania w bieliźnie jonów srebra - w medycynie się sprawdziły ze względu na działanie antybakteryjne, więc i z neutralizowaniem smrodku też sobie radzą nieźle :P

Generalnie polecam przeszukanie forów motocyklowych - jeśli polecane tam koszulki sprawdzają się w jeździe w upale w pełnej, motocyklowej skórze to pod zbroją powinny działać tym bardziej:)

pod zbroję najlepsza cieńka koszulka termoaktywna, pełno tego na allegro. Kosztuje niewiele, a zalety nieocenione. Na pewno będzie w niej wygodniej niż bez niczego pod spodem, a wcale nie jest cieplej. Schnie szybko można ją wieczorem przepłukać i na rano jest gotowa do jazdy - zdecydowanie polecam

miki_ck pisze:na szczęście ktoś mądry wpadł jakiś czas temu na pomysł wykorzystania w bieliźnie jonów srebra

niestety ale po góra 3-5 praniu (czyli w praktyce po intensywnym m-cu) można Sobie tą wspaniałą technologie wrzucić do kosza - było jakieś 3-4 lata temu masę postów na forach turystycznych - ostatecznie od dłuższego czasu jest to uważane za "tani chwyt marketingowy"

generalnie polecam koszulki Wielickiego - tanie a najwyższej jakości!

ideałem byłby polartec 100 dry lub meryl - niestety w użytkowaniu pod dopasowaną zbroją/polarem po kilku użyciach przypominały by szmatę do wycierania podłogi po 2 latach sprzątania biurowca

ja Swoją kolekcje bielizny pod buzer kupiłem na wyprzedaży po sezonie narciarskim - ceny poleciały -60% i można Sobie kupić wypasioną bluzę za 20-30 zł.

Ważne żeby bluza była na maxa opinająca ciało i była długa - nie czuć wtedy zimnych podmuchów wiatru na plecach na kolejkach krzesełkowych- a to nic przyjemnego gdy się jest mokrym.

snizy pisze:niestety w użytkowaniu pod dopasowaną zbroją/polarem po kilku użyciach przypominały by szmatę do wycierania podłogi po 2 latach sprzątania biurowca

WTF ?! xDD dobre ;DDD

ja tam ubieram zykła koszulke na ramiączkach i jest ok.

Jezdziłem w termoaktywnej i o ile podczas jazdy jest super to jesli jedziesz na wyciagu ala zar - zamknieta duszna puszka czy gdzies stoisz dłuzej na słońcu to zaczyna sie jednak ciepło.
snizy ja tam te podmuchy lubie. Jak sa zimne to znak ze moge załozyć cos pod zbroje ale w to tropikalne lato sie jeszcze tak nie zdarzyło.

Wdziewasz zbroję na gołe cycki i jak przychodzą laski to jest szpan przy rozbieraniu, man.

Ja czystą bawełnę wrzucam: albo bez rękawów, albo bardzo krótkie. Suszę i wietrzę w przerwach, na pobliskiej gałęzi. Przy pogodzie takiej, jak w minionych dniach 15 minut i koszulka sucha. Względnie wywietrzona też.

Zobacze jutro jak sie bede czul w zbroji + t-shirt na nia. Startuje o 3 w nocy, pozniej zjazd ze Stozka i pod Jaworowy w CZ

mlynooo łapiemy za literówki, dla Ciebie poprawię :*

snizy pisze:ideałem byłby polartec 100 dry lub meryl - niestety w użytkowaniu pod dopasowaną zbroją/polarem po kilku użyciach przypominały by szmatę do wycierania podłogi po 2 latach sprzątania biurowca

powinno być:

ideałem byłby polartec 100 dry lub meryl - niestety w użytkowaniu pod dopasowaną zbroją - polar po kilku użyciach przypominały by szmatę do wycierania podłogi po 2 latach sprzątania biurowca

na przyszłość jak kogoś poprawiasz, zacznij od Siebie:

mlynooo pisze:zykła koszulke

mlynooo pisze:4. Jakies proady praktyków? ;]

Spaced ja mam trochę luźniej bo popylam w dobrze wentylowanym buzerze który jest "chłodniejszy" niż zbroja (przynajmniej niż 661 z którymi miałem do czynienia)

Juz wiem, ze musze miec cos pod zbroja bo troche obciera moje jedrne mlode cialo :P A do freeridu niestety sie nie nadaje, bo mam jeszcze ochraniacze na piszczele/kolana + zbroja, to wszystko wisi na plecaku i robi dodatkowe kilogramy.

snizy ale ja nikogo nie lapie za slowka i w sumie jesem daleki od takich zeczy.
poprostu podobalo mi sie to porownanie ze szmata