Strona 1 z 1

Smar do łańcucha

: 14.08.2010 09:08:50
autor: tatuator
Siemanko, mój kumpel dał mi do testów smar do łańcucha własnej produkcji i poprosił o opinie. Założyłem ten temat gdyż chciałbym zrobić to jak najbardziej profesjonalnie. Chciałbym abyście podpowiedzieli mi w jakich kategoriach miałbym oceniać ten produkt. Dla zainteresowanych udziele informacji że smar jest składem bardzo zbliżony do ProGold'a.. jest dosyć gęsty mniejwięcej jak Pedros. Produkt będzie dostępny w sprzedaży jeszcze w tym roku w konkurencyjnej cenie.

: 14.08.2010 10:56:26
autor: Vin_OSW
Na smalcu się nie jeździ

Smarowanie, trwałość (okres w jakim działa), lepkość na syf

: 15.08.2010 00:04:59
autor: diablos993
Ważne też jest czy nie syfi/zastyga tak jak np. olejki do łańcucha Finish Line'a.

: 15.08.2010 00:07:36
autor: GgG
Odporność na różne warunki - kurz, woda, błoto itp.

: 15.08.2010 18:02:13
autor: Cubus5
diablos993 pisze:Ważne też jest czy nie syfi/zastyga tak jak np. olejki do łańcucha Finish Line'a.
Możesz rozwinąć? Używam produktów Finish Line'a od ponad 2 sezonów i nie mam żadnych zastrzeżeń co do nich.

: 17.08.2010 15:08:07
autor: pietryna
Cubus5, powiem ci że chyba się z nim zgadzam. Używam czerwonego i zielonego. Oba łapią syf. Mi to nie przeszkadza. Raz na jakiś czas jak wszystko zaczyna wyglądać jak gówno(albo po jeździe w cięższych warunkach - na mokro) łańcuch ląduje w benzynie ekstrakcyjnej i tyle. Aczkolwiek nie wydaje mi się żeby inne smary były idealne. Poza tym to co ja uważałem za upieprzony łańcuch w serwisie nazwali bardzo czystym...

Tylko czerwony nie nadaje się na deszcz za bardzo. Raz wróciłem z łańcuchem kompletnie wysuszonym i zasypanym wyschniętym błotem tak bardzo że się nie łamały ogniwa.

: 17.08.2010 15:41:32
autor: troyo
Moze nie wycierasz lancucha po tym jak go nasmarujesz...? Prawidlowo nasmarowany lancuch nie lapie zadnego syfu . Zawsze po nasmarowaniu , przelatujesz po wszystkich biegach i krecisz sobie troche , zeby weszlo w sworznie , potem wycierasz szmatka dokladnie lancuch i nic sie nie oblepia .

: 17.08.2010 15:48:03
autor: KaKTuSSS
Ja z Finishline'a jestem bardzo zadowolony. Stosuję zielony i czerwony od 7 lat. Dla porównania korzystałem też z Rolhoffa i wielkiej różnicy nie widziałem. Jak ktoś napisał wyżej, prawidłowo nasmarowany łańcuch nie łapie specjalnie brudu.

: 17.08.2010 16:03:48
autor: pietryna
troyo, no właśnie czyszczę i to dość mocno. Choć z tej chwili odnoszę wrażenie że albo jestem przewrażliwiony(opinia serwisu) albo łańcuch jest wewnątrz tak ubabrany że smar aż wyciąga mi na wierzch jego zawartość.

: 17.08.2010 20:18:51
autor: tatuator
Siemano, dziś pierwszy dzien testów smaru.. Smar stosowałem na świerzo założony łańcuch i kasete.
Miejsce: Wisłer
Warunki atmosferyczne: Mieszane bez opadów (miejscami błoto z wczoraj)
Rodzaj jazdy: Downhill, freeride (w tym elementy po dzikim lesie)
Smarownie: Dobrze się wchłania w ogniwa
Trwałość: 6 godzin jazdy i zaczynał wysychać
Syfowatość: Praktycznie żadnych śladów błota, piasku itp

: 17.08.2010 21:04:10
autor: mateusz54
a jaka cena tego smaru i jaka ilość będzie ?? Dla przykładu stosuje brunox do łańcuchów i dodatkowo mam smar do motocykli i nie łapie sie błoto ale taka mieszanka na rok mnie wynosi 50 zl i nie wysycha ani niema z nią problemów

: 18.08.2010 08:27:24
autor: tatuator
Nie moge wypowiedzieć sie w sprawie cen ale przekaże info odpowiedznij osobie.