Strona 1 z 2
[Szklarska poręba] Dh 2010 - zdjęcia
: 15.08.2010 17:36:35
autor: Maćko_9
tak jak w temacie ktokolwiek widział, ktokolwiek wie niech podeśle link ze zdjęciami z tegorocznych zawodów.
: 15.08.2010 20:10:22
autor: GgG
Takie tematy zakładaj w dziale zawody/trasy, to tak na przyszłość

: 16.08.2010 10:17:29
autor: Tank_220
http://www.online.datasport.pl/results229/galeria.php Tu masz pare fotek z mety.
Ja siebie znalazłem ale nie wiem czy są fotki wszystkich czy tylko niektórych.
: 16.08.2010 10:46:27
autor: osato
Tank_220 nie wszyscy są na tych zdjęciach
polecam zerknąć tutaj
http://bikeaction.pl/forum/zdj-cia-t84261.html
: 16.08.2010 13:15:56
autor: KaKTuSSS
Temat przesuwam, a co do samych zdjęć to dosłownie parę sztuk jest tutaj:
http://www.facebook.com/album.php?aid=2 ... 1257052910
: 16.08.2010 14:22:33
autor: dawid1991
: 16.08.2010 14:47:19
autor: Spaced
Te drewna nie były pokryte siatką?
: 16.08.2010 15:45:46
autor: Tank_220
Spaced z tego co pamiętam to były.

: 16.08.2010 16:06:40
autor: Paul
dawid1991 nawet złapałeś na ostatnich fotach jak polaliśmy Kaktusa z szampana

: 16.08.2010 16:41:34
autor: Spaced
Tank_220 na fotkach nie widac i zastanawiała mnie dzika ilość gleb na tych drewnach. Co tam było takiego?
: 16.08.2010 16:57:23
autor: dawid1991
Paul gdzie Ty mnie tam widzisz ?

ja siebie nie widze

: 16.08.2010 17:17:38
autor: Tank_220
Spaced A siatka jaka tam była moze nie spełniała swojej roli sam miałem glebe na jednej z hop
A i siatka była chyba tylko na lądowaniu. To też jak zes poszedł driftem z wybicia to była lipa.....
: 16.08.2010 20:05:49
autor: Paul
dawid1991 no nie widzę, myślałem że Ty robiłeś zdjęcia

: 16.08.2010 20:43:17
autor: dawid1991
Paul nie

to nie ja ale stalem chyba gdzies blisko

a Ty i KaKTuSSS az tak zapiliscie po zawodach ze nie wbijaliscie na szrenice ? xd ja po 6 poszedlem w kime i potem na szrenice

budzilem kolegow miotaczem ognia haha
: 17.08.2010 06:50:44
autor: KaKTuSSS
Siatka była wszędzie, jedynie miejscami może troszkę za wąska. Organizacyjnie nie było źle, aczkolwiek niektóre drewniane elementy trasy średnio mi pod dh podchodziły ... ale jak to skwitował jeden z budowniczych "to jest dh do *&uja!!!" - więc nie było polemiki. Mam nadzieję że w przyszłym roku traskę ogarnie ktoś bardziej rozgarnięty w temacie.
: 17.08.2010 08:59:46
autor: Foxdhx
Co do zawodow to troche klapa! W kwalifikacjach jak dojechalem do mety okazalo sie ze czasu mi sie zmierzyli i innym 4 osobom, bo ktos im kabel od czytnika wyciagna. PORAZKA! Wjechalem na gore, na start, bo dowiedzialem sie ze mam startowac jeszcze raz. Gdybym nie powiedzial Panu sedziemu ze jade 2 raz bo czasu mi nie policzyli to pojechal bym na darmo. Okazalo sie ze sedzia nic o tej sytuacji nie wie i przez mikro faluwke dowiedzial sie, ze osoby z nie policzonym czasem zostana przeniesione do finalu.
: 17.08.2010 10:47:27
autor: osato
Foxdhx miałem ze swoją dziewczyną identyczną sytuację :P tyle że jadąc na wyciągu żeby powtórzyć przejazd usłyszeliśmy jak ludek w dredach wyczytuje nasze nazwiska i oznajmia że nie musimy niczego powtarzać... szkoda tylko że już wlekliśmy się kanapą na górę, w efekcie 40 minut marznęliśmy na starcie...
kolejne zdjęcia:
http://www.e-szklarska.com/foto-imprezy ... x.php?no=1
: 17.08.2010 12:06:30
autor: Paul
dawid1991 ja nie startowałem, to piątkowa impreza mnie trochę zamiotła, a i pogoda jakoś niespecjalnie.
: 17.08.2010 12:22:45
autor: Foxdhx
Pogoda nie dopisala ;( Szkoda! Gdyby nie deszcz napewno byla by wieksza widownia
osato mi sie udalo dogadac z sedzia i mnie puscil na trase jako zjazd treningowy ;P tylko ze musialem czekac az wszyscy zjada w kwalifikacjach. Lipa bo na poczatku sedzia na gorze nie wiedzial wogole o tej sytuacji z czytnikiem. A i przesadzili na mecie, ludzie chodzili za reklama Lecha tam gdzie czytnik byl jak by tam chodnik byl!!! Zadownicy musieli hamowac zeby w publicznosc nie wjechac.
Dobrze ze karszer byl to mozna bylo rowerek wyczyscic a na PP na Czarnej Gorze nie bylo i downhill'owcy myli swoje maszyny w strumykach ;D
Co do wyciagu to idzie masakrycznie wolno 13 minut wjezdza na gore i na dodatek trzeba zjerzdzac rower ok. 400m. do startu