Strona 1 z 1

Puchar Świata DH Windham 28-29.08.2010

: 28.08.2010 14:44:17
autor: D_Homer
Mam pytanie, o której będzie finał DH jutro? bo ma być o 14:00 ale rozumiem że czasu amerykańskiego? więc u nas o której?

: 28.08.2010 15:10:34
autor: Korean_Boy
o 20,30 na eurosporcie 2 jest realcja

: 28.08.2010 15:11:00
autor: Renio
Między strefami czasowymi USA i Polandu jest 6 h różnicy.

: 28.08.2010 15:15:58
autor: FraQ

: 28.08.2010 15:59:30
autor: Korean_Boy
Renio pisze:Między strefami czasowymi USA i Polandu jest 6 h różnicy.
zalezy jeszcze ktorej strefy w usa ,,

: 28.08.2010 17:12:24
autor: Renio
Korean_Boy pisze:Renio napisał:
Między strefami czasowymi USA i Polandu jest 6 h różnicy.

zalezy jeszcze ktorej strefy w usa ,,
Wiadomo.Przyjalem za oczywiste,że mówimy o stanie NY a nie o CA np.

: 28.08.2010 19:44:12
autor: snizy
wg. frecastera 4X leci około 1 w nocy - naszego czasu (UCI jeszcze nie podało oficjalnego czasu - czyli może być +/- 1 godz.)

DH o godzinie 19 naszego czasu, o 20 zaczynają faceci

4X będzie mega... hopy są super wypasione, DH szybkie z kilkoma mega elementami - (patrz gleba Hannaha)

a teraz moje typy:
1 Gee
2 Greg
3 tutaj już mam problem ale typuję Steva
4 Aron
5 Sam H.

może jakiś drobny hazard Panowie... no nie wiem o browara??
kto obstawi najlepiej zgarnia pulę :)

: 28.08.2010 19:52:18
autor: FraQ
to może Ci co nie mogą jeszcze pić to o puszkę coli ? :d ja typuje:
1. Peat :)
2. Minnar
3. Gee
4. gwin
5. może hill ?

aa i jeszcze generalka ?
Gee vs Minnar ?
ja typuje minnara

: 28.08.2010 20:40:14
autor: Korean_Boy
moj typ to:

1. Peaty
2. Blenki
3. Minnar
4. Gwin /Gee

: 28.08.2010 23:32:51
autor: addyi
1.hill
2.gwin
3.minnar
4.peat
5.blenkinsop

: 29.08.2010 00:44:59
autor: AlanCK
Wyniki 4X

1. Graves
2. Prokop
3. Slavik
4. Wichman

Na Jareda nie było mocnych po każdym starcie z bramki był pierwszy i wiózł tą lokate do mety :)

BTW. Moim zdaniem bajecznie skonstruowany tor, i ostatnia hopa naprawde była sporych rozmiarów... ogólem robi wrażenie :wink:

: 29.08.2010 01:27:54
autor: szymon102
Wichmanowi się los w finale odpłacił bo jakoś w półfinale przez niego ktoś miał prawie faceplanta.
AlanCK
Ostatnia hopa to pikuś :)

: 30.08.2010 08:07:17
autor: snizy
snizy pisze:a teraz moje typy:
1 Gee
2 Greg
3 tutaj już mam problem ale typuję Steva
4 Aron
5 Sam H.
WYNIKI:

1st - Gee Atherton - trafiłem:)
2nd - Greg Minnaar - trafiłem:)
3rd - Sam Blenkinsop - pudło:(
4th - Aaron Gwin - trafiłem:)

nagrody wdzięczności (min 5 %) przyjmuję w każdy dzień tygodnia o godz. 18 ;) byle nie dzisiaj, żona zmusiła mnie do pomalowania łazienki...

co do samych zawodów... najgorsza relacja freecastera w tym sezonie - wyglądało to jak wyścig po łąkach z których godzinę wcześniej wypędzili pasące się krówki.
Całą relacje uratowały ostanie 10 min... walka o prywat Gee vs. Greg i gleba Peata - szkoda mi chłopa:(

: 30.08.2010 08:55:07
autor: Szymon_331
Zgadzam się ze snizy całkowicie. Ja nie wiem co to za downhill był. Zawodnicy wyjeżdżali z lasu i pędzili po prostych odcinkach 60km/h. A gdzie wszystkie te sekcje techniczne, ten drop z głazu i rockgardeny? Przecież na filmikach przed zawodami wszystko to pokazywali.

Momentami nudne toto było jak relacja z kolażowych mistrzostw polski. Walka na sam koniec trochę poprawiła mi humor bo byłaby tragedia. Świetnie że Hill wrócił do rywalizacji. Jego przejazd to od razu był odskok o 1 sekundę od konkurencji. Szkoda tylko że miał tą kontuzję, pamiętam jeszcze jego odskoki o 5 sekund i wrzaski "look at the time!"

Peat był w studiu przed jazdą, chyba czuł się pewnie, pięknie jechał i gleba. Szkoda gościa bo pokazał klasę. Rywalizacja ogólnie dobra ale relacja delikatnie mówiąc badziewna. Nie ma to jak amerykanie eh...

: 30.08.2010 09:08:17
autor: Chrabał
Dokładnie takie samo zdanie mam odnośnie 4X - tor to jakaś porażka, wyglądał jakby koparka przejechała przez stok tego samego dnia rano, jakieś przypadkowe dziury i głazy - przez spory kawałek była wyjeżdżona jedna ścieżka, poza którą nie było żadnych opcji wyprzedzania.
Oprawa całych zawodów przypominała raczej jakieś lokalne ściganki, a nie PŚ - jednak poziom do jakiego przyzwyczaiły nas europejskie edycje jest nieosiągalny dla Amerykanów.

.... i te kamery ustawione pod słońce - amatorszczyzna :p