Strona 1 z 1

Praca = studia

: 30.09.2004 18:05:09
autor: wookie85
hmmm tem jest dla mnie bardzo wazny ....nie dostalem sie na dzienne na architekture i mam zamiar isc na platne bo jestem teraz na zarzadzaniu inz. produkcji i nie przezyje tam 1 semstru...:/ w zwiazku z tym czy kto smoz emi zalatwic jakas robote nawet taka z mala iloscia godzin najlpeiej w lodzi albo przez net ale cos na powaznie ????? wszelka pomoc miel widziana...

jesli nic nie znajde zaczne wyprzedawac czesci ktore mam zaczalem skladac rower i nie wiele brakuje no ale coz studi awazniejsze...:/

nie zycze zeby ktos znalazl sie w podobnje sytuacji...pozdr

: 30.09.2004 18:14:00
autor: sck
stary wal do mnie na gg, moze bede mogl pomoc. moj numer: 1815132

: 30.09.2004 21:23:51
autor: pasqd
Wez sobie kup w poniedzialek Wyborcza i szukaj... Po klubach czesto biora studentow do sprzatania itp. Ja tak sie zalapalem na ochrone do Stodoly i jest zajebiscie.

: 30.09.2004 21:47:16
autor: wookie85
he he ochrona jak waze 60 kg i mam 170 :) kupie na pewno nie poddam sie latwo.Jakby kto cos konkret mial walic jak w dym moje gg 6966102.pozdr

: 30.09.2004 21:50:05
autor: Krzywy
pasqd, w sumie to nie dziwie sie dlaczego bez problemu Cie najeli na takie zajecie :) masz ze sie wyraze uwarunkowania fizyczne :}

: 01.10.2004 09:47:30
autor: bzp
Ja dorwałem robote przez kumpla. Kosze trawe spalinówką, przycinam żywopłoty, grabie liście itp. Płacą 5 zeta za godzine, 10 godzin dziennie, 6 razy w tygodniu. I powiem Ci że takich firm w Wawie jest w pyte, potrzebują ludzi a nikt nie chce pracować za piątaka, lepiej siedziec w domu i pierdolić, że pracy nie ma.. Ja dziennie wyrywam 50 zeta. Nie jest to dużo ale mi zupełnie wystarcza. Jedyny problem to taki, że trudno Ci takie cos by było ze studiami pogodzić :D Może popytaj sie znajomych, może w rodzinie i znajomych ktoś by dla Ciebie coś miał, starzy kumple, kumple ze studiów? Można towar w supermarketach układac po nocy dorywczo, 50 za noc. ;-)