FORUM DH-zone.com

Podczas smarowania i regulacji przerzutki zauważyłem że gdy zakręcę kołem i przestane kręcić korbą to kaseta niby stoi w miejscu ale tak jakoś ją buja na boki. Towarzyszy temu popiskiwanie (coś jak mysz piszczy) przy większym rozpędzeniu koła. Przerzutka chodzi idealnie. Czy to jest luz na bębenku? Czy coś z tym robić czy tak jeździć, rower jest jeszcze na gwarancji, piasta to joytech.
Pozdrawiam :)

Krzywa piasta (oś) albo luzy(łożyska do wymiany)

Sprawdź co i jak

Dzelon_1990 kasety mniej lub bardziej "pływają" , w rozsądnych granicach to normalka , piszczenie zazywczaj wynika z "suchych" uszczelek , tak czy tak dobrze byłoby zerknąc do środka.

Vin_OSW pomyśl nim napiszesz..co ma oś do pływania kasety?

ravfr tak jak kolega prawi,zerkniesz do środka to się naprawi..

Schodek, jak kolega Dzelon_1990 mialby wolnobieg, to os ma duzo wspolnego z plywaniem... a sadzac po jego ostatnich postach, moze nie rozrozniac kasety od wolnobiegu (jesli sie myle to sory).

a jesli ma kasete i beben, to pewnie musi wyjac jedna z podkladek.

rozwieje wasze wątpliwości, odróżniam kasete od wolnobiegu, ja mam kasete srama 9 na piaście joytech, dzięki za odpowiedzi

Dzelon_1990 wiec albo podkladki, albo lozysko, ostatnio na ktoryms forum byla dyskusja na ten temat... poszukaj;)

Schodek to, że oś może być krzywa (nie szybkozamykacz) w efekcie bębenek jest krzywo i kaseta też...

Masz luz na bębenku. Typowy problem. Wystraszy rozkręcić piastę, wyjąć jedną z 3 cienkich podkładek i skręcić. Jak będzie nadal luz to możesz próbować wyjąć jeszcze jedną, ale nie wiem czy piasta wtedy nie będzie jakoś dziwnie chodzić. U mnie po wyjęciu 2 podkładek wystąpił jakiś problem tylko w tej chwili nie pamiętam co to było