FORUM DH-zone.com

Witam.
Jestem szczęśliwym posiadaczem ramy Norco 05, lecz mam ciągły problem ze sztycą.
W tych modelach ułożona jest w taki sposób, że przy każdym mocniejszym lądowaniu, sztyca ociera o koło. Jest to bardzo denerwujące, gdyż takim sposobem w ciągu jednego sezonu wymieniłem już 2 siodełka, a i opony były w nie najlepszym stanie.
Czy jest jakiś sposób żeby coś z tym zrobić?
Drugie pytanie, to czy jeżeli kupię sztycę karbonową, to czy będzie to miało jakiś wpływ na wyginanie się sztycy? Chodzi o to że, obecnie jak muszę gdzieś dojechać i wyciągne sztyce wyżej, to szybko się gnie. Zastanawiam się czy karbonowe sztyce nie byłyby bardziej sztywne pod tym względem?

kupuesz widocznie jakies zoomy to sie nie dziw, mi tez sie giely jak oszalale...

mozesz przesunac siodlo w sztycy w przod na maxa... nie mam pomyslu innego.

Fakt, sztyca jakaś najzwyklejsza, właśnie z tego względu że rozmiar 27.2 i łatwo taką dostać wszędzie.
A siodło mam wysunięte na maxa i też już mi się pomysły skończyły co z tym mogę jeszcze zrobić.

nie chce mi sie sprawdzac dokladnie gdyz ledwo co funkcjonuje, ale jak dobrze pamietam to 'stare' norco maja krotka rure podsiodlowa...
Wiec sie nie dizwie , ze ci tak sie gnie - musisz kupic sztyce teleskopowa - najlepiej taka jaka byla w norco montowana - titec'a bodajze.

adrian22 to kup chociaz accenta za 50zl i sie nei zegnie tak szybko...

Uno Zoom Kalloy itp w takim samym rozmiarze mialem i sie giely od trzymania kolanami siodla przy barspinie ahha:D

Psycho144 otóż to, ta rura podsiodłowa jest krótka, akurat sztycy teleskopowej nie potrzebuje bo aż tak dużo podjazdów na nim nie robię, ale przydałoby się coś zrobić z tym ocieraniem o oponę.

PoleK dzięki za radę.
Kupię coś porządniejszego i myślę że po odpowiednim skróceniu będzie ok.

3 kolegom w accentach obluzowały się jarzma w sztycy. Wolałbym truvativa

GgG podalem adrian22 jedynie przykladowo accenta, w sensie, drozsza i lepsza ale nie jakas wypas THomppson za 500zl;)

Czyli problem gięcia się sztycy rozwiązany, muszę kupić jakąś porządniejszą.
A ma może jeszcze ktoś pomysł czy da się coś zrobić z tym haczeniem siodełka o koło? Czy muszę po prostu nauczyć się lepiej lądować.

przesun je w przod... w ogole nei kumam czemu haczy? ta ramka chyba tak nie ma fabrycznie:P

PoleK też nie kumam czemu haczy. Mam wysunięte całkiem do przodu, a i tak przy mocnym lądowaniu damper złoży się tak, że siodełko przyszura mi po oponie.

adrian22 moze jakis koslawy damper masz:P albo nie wiem co:(

dziwna sprawa, wszystko masz proste?

adrian22, ja tam mam FSA 2 lata [wcześniej 2 lata w signie i rok w undergroundzie] i nic się nie gnie. A, i mi w 2004 nie ociera o koło, może masz siodło za nisko?

Siodło miałem na początku za nisko, potem zacząłem ustawiać je wyżej.
No nic, wymienię sztycę, ustawię jakoś sensownie siodło i myślę że będzie ok.

Dzięki za rady.