Strona 1 z 2

Opony NA ZIMĘ ??

: 29.09.2010 23:00:58
autor: sylwas
Jakie opony polecacie na zimę ? Oczywiście do jazdy w głębszym śniegu. Spike, wet scream, MICHELIN WILDDIG'R DESCENT ? I drugie pytanie.. CZy, ktoś wie gdzie zamówić Spike lub wspomnianą Michelin ? Z góry dzięki za pomoc. Pozdrower :-)

: 29.09.2010 23:09:31
autor: Cubus5
Wetscream 2,5 i tyle w temacie.

: 30.09.2010 03:39:10
autor: tatuator
Łety ale niema w Polsce nigdzie 2.5 42a

pozatym ten temat już był wałkowany kilka razy, użyj opcji S Z U K A J zanim temat założysz

: 30.09.2010 03:57:31
autor: B_O_Y
Intensów nie ma nie powiem dlaczego bo przedstawiciel nie odpowiada na pytania
Miśków nie bedzie napewno w 2010 bo po zmianie fabryki nie moga sie ogarnąć z produkcja i nasz dystrybutor nie ma nic z opon do DH czy FR.
co do wetów to jak w zeszłym roku brak i nowa dostawa przewidziana na grudzień ( czytaj styczeń luty )

Moje propozycje to wet 26x2,2 lub Schwalbe DirtDan 26x2,35 ( dodam ze Dirt Dan 2,35 jest szerszy od Weta 2,50 )

: 30.09.2010 10:52:24
autor: fuby
jak na zime to nie ma sensu przepłacać i lepiej kupić kende knarly mi w zeszłą zimę spisywała się znakomicie a koszt jest nie wielki (30zł-35zł). 8)

: 30.09.2010 10:59:33
autor: quake
http://oponyesppol.pl/opona/goodyear_ug ... _5197.html ja mam takie, ale jeszcze nie wiem jak sie sprawuja :twisted:

A do roweru? wetscream 60a - 60a bo w zime nie masz korzeni ani kamieni, na ktorych przydatna bylaby twardosc 40a/42a.

: 30.09.2010 11:21:01
autor: Schodek
fuby dokładnie jak kolega pisze ;)

Każde opony na błoto zdają egzamin w zimie..nawet swampthing się sprawdza w dowolnej mieszance..im tańsza tym dostępniejsza ;)

: 30.09.2010 11:30:46
autor: troyo
fuby pisze:jak na zime to nie ma sensu przepłacać i lepiej kupić kende knarly mi w zeszłą zimę spisywała się znakomicie a koszt jest nie wielki (30zł-35zł).
Dokladnie .

Co do wetow 42a to co ci z miekkiej mieszanki, skoro w tej temperaturze i tak bedzie twarda jak skala... : P

: 30.09.2010 12:15:28
autor: ravfr
jak na zime to nie ma sensu przepłacać i lepiej kupić kende knarly mi w zeszłą zimę spisywała się znakomicie a koszt jest nie wielki (30zł-35zł).
w Krk zimujemy na Zakrzówku(stary kamieniołom), Knarly polegną przy pierwszym kontakcie ze skałą . Swampy 2-ply spokojnie dają radę do tego zostaje fajna oponka na włóczenie się po górkach w mokrawych warunkach . Rozumiem, że sylwas z Nowego Sącza, więc w zimie tez jakiś kamień się trafi, wydawanie 7 dych na knarly w tym przypadku ma średni sens , podobnie zakup twardej mieszanki.

: 30.09.2010 12:42:49
autor: Schodek
sylwas pisze:Oczywiście do jazdy w głębszym śniegu.
..ja w mieście na ubitych chodnikach śmigałem na dowolnej oponie bo przyczepność podobna do ziemnej :) w kopnym śniegu jadąc z góry MUDy mogą być twarde...a na stokach to już wręcz idealne takie MUDY bo tną jak nóż masło ! Na kamieniach w zimnie to może być kłopot jak twarde opony zrobią się plastikowe..swampy są spoko i dość tanie,nie zniszczysz ich w zimie wiec na sezon zostaną

: 30.09.2010 13:50:40
autor: dhzwierzak
Swampy-2ply 42a moim zdaniem będą dobre. Jeżdżę na takich każdej zimy. Na twardym, ubitym śniegu - ratrakowanym (nartostrada, stok narciarski) trzyma dobrze. Na miękkim śniegu nic nie trzyma, nawet wet screem - na wszystkim pływasz, grzęźniesz, jak w piasku. Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy warstwa świerzego śnieg jest na tyle cienka, że opona trzyma się gleby pod śniegiem. Jeśli gleba jest zmrożona - to i tak kapota, leżysz na każdym zakręcie. Jak gleba jest rozmiękła, to swampy dadzą radę. Może w takiej sytuacji (rzadko się w górach zdarza - czasem na początku i pod koniec zimy) wety mogą być lepsze - nie wiem, tego wariantu nie testowałem.

: 30.09.2010 14:14:07
autor: sylwas
Przez 2 poprzednie lata jeździłem na wspomnianej knarly (za 24 zł) i uważam, że jak za tą cenę to super. Jestem ciekawy czy zmiana na np. wety czy michelin czy powiedzmy spike da zauważalnie dużo lepszą przyczepność. Czy może te różnice nie będą znaczące. Myślę o zmianie pod jazdę na stoku. Czyli ubite gdzie opona się wgryza na pewną głębokość (nie za dużą) co gwarantuje b. dobrą przyczepność.
Dziękuję za pomoc, za powyższe i poniższe wpisy. Pozdrawiam !

: 30.09.2010 14:24:29
autor: Schodek
moim zdaniem nie odczujesz wielkiej poprawy...testowałem MIśki i Wety i Spike i jakieś plastikowe opony..na stoku bez znaczenia :)

zabawa świetna na ubitym śniegu :)

: 30.09.2010 14:50:55
autor: mosbergus
Ja jeździłem raz na kolcowanej kendzie z tym, że rozmiar 26x2.2 i innego nie ma :) Powiem krótko i na temat....nie polecam takiej oponki na śnieg czy lodzik. Oponka 26x2.5 42a w zupełności styka. Oczywiście na nieubity śnieg na stoku nie ma rady jak tylko przelecieć przez kiere :) Ale zabawa przednia.

Pozdr

: 30.09.2010 14:55:05
autor: Slopstyler
Napewno coś z wysokim klockiem. Powiem Ci, że np. High Roller i Bling Bling sie zupełnie nie spisywały. Cubus 5 miał Wety i spisywały się bdb. W tym roku ja będę testował coś innego.

: 30.09.2010 15:01:23
autor: troyo

: 30.09.2010 17:06:02
autor: 0gór
wg mnie wety to idealne rozwiazanie - sam bym tak smigal ale niestety musze sprzedac moje wety bo zdrowie nie pozwala na jazde w zime :/ ale wety sa wg mnie idealne

: 30.09.2010 18:23:29
autor: F4rr3ll
a nie wiecie gdzie dorwę knarly 2.5 ? czy jest tylko 2.1

: 30.09.2010 20:41:15
autor: groochas
Mam 2 komplety wetów 42a i 60a. Ciekawostka jest taka, ze guma w 60a nie zmienia swoich wlasciwosci na mrozie, natomiast 42a twardnieje na skałe. Mialem sie tych 60a pozbyc ale zostawilem je na okres zimowy. Pozdr.