FORUM DH-zone.com

Normalnie nie mam problemów z twardością, ale czasami w moim Monsterze zawodz ;P i ?? Regulacje dużo nie pomagają! Zalany motulem 5W. Co zrobić żeby go utwardzić?? Spręzyny progresywne, nie spotkałem się żeby do monstera były oferowane twarde sprężyny. Myślałem o wlaniu oleju 7,5W (pozostaje chyba ten drogi - racing czy cos takiego za 70zł/litr) do każdej lagi po ok. 430ml żeby dodatkowo zmniejszyć objętość komory ??
Ktoś mnie wyprowadzi z błedu lub pomoże??
thx

Solny pisze:Normalnie nie mam problemów z twardością, ale czasami w moim Monsterze zawodz ;P i ??

tzn?

Solny pisze:(pozostaje chyba ten drogi - racing czy cos takiego za 70zł/litr)

Dlaczego? Nie rozumiem czemu nie mozesz wlać 7,5 - taniego.

Jeżeli wlejesz "twardszy" olej polepszy sie smarowanie, a regulacje tłumienia powrotu czy kompresji zaczną działać "szybciej".
Jeżeli widelec dobija , mimo prawidłowo dobranej sprężyny , to trzeba zmniejszyć komore powietrzną , czyli zwiekszyc poziom oleju. 380 ml zaleca Marzock wlej 20 ml więcej , będzie dobijac , wlej następne 10 ml itd.

Przy twardszym czyli 7,5w regulacje będą działać szybciej, nie jest na odwrót przypadkiem ??
Wideł na ma za duży SAG po pierwsze (blisko 10-11 m przy mojej wadze - ogólnie był zestrojony pod kowboja 75kg a ja mam 90kg) a po drugie jest za miekki. Planowałem wlać ok 430ml. Sprężyny standartowe bo nigdzie moge znaleźć twardszych do niego.
Do motula jestem przyzwyczajony bo dość dobrze pracuje. Masz jakaś inną dobrą alternatywę.

Solny pisze:Przy twardszym czyli 7,5w regulacje będą działać szybciej, nie jest na odwrót przypadkiem ??

Nie , mylisz regulacje z tłumieniem.

Solny pisze:Wideł na ma za duży SAG po pierwsze (blisko 10-11 m przy mojej wadze

nie rozumiem , 10-11 czego ? Metrów?!

Solny pisze:Do motula jestem przyzwyczajony bo dość dobrze pracuje. Masz jakaś inną dobrą alternatywę.

Motul jest ok.

Czyli tłumienie i powrót będą bardziej czułe, to chyba lepiej ?? Chodziło mi oczywiście o 10-11cm SAGU

Bez wymiany sprężyny cudów nie wyczarujesz. Ponad 50% Sagu to trochę za dużo.

Jeśli chcesz dobry olej wlać (zresztą lepszego nie znajdziesz) i odpowiadający lepkości oryginalnego oleju Marcoka to zakup: Silkolene Pro RSF 5wt - 57 zł litr.

Solny Rzeczywiście docelowo wymiana spręzyn w tym momencie dolej więcej oleju ,żeby nie widelec nie dobijał. Jeżeli nie ma orginałów , na necie znajdziesz firmy, które dorabiają sprężyny.

darex pisze:Jeśli chcesz dobry olej wlać (zresztą lepszego nie znajdziesz) i odpowiadający lepkości oryginalnego oleju Marcoka to zakup: Silkolene Pro RSF 5wt - 57 zł litr.

Nie znam tego oleju , znam natomiast olej Marcoka i delikatnie mówiąc nie chciałbym mieć tego płynu w swoim widle.

Solny pisze: nie spotkałem się żeby do monstera były oferowane twarde sprężyny

Ależ oczywiście że są takie. Monster oryginalnie ma sprężyny progresywne:
-pierwsze ~5cm k=2.5
-do ~13cm k=3.0
-do końca k=3.5 lub 4.0

Dane z Gregorio. Można dokupić sprężyny liniowe, o danej twardości, miękkie, średnie i twarde.
Ja osobiście waże ~68kg, mam te najmiększe k=2.5 i po 370ml oleju na lage mieszanki ~pół na pół 5W i 7.5W i jest idealnie, nawet chiałbym zrobić coś, by amor był bardziej liniowy.

Dzwoń do Gregorio i pytaj o sprężyny, muszą mieć, jakiś czas temu nawet na allegro widziałem, raz miałem okazje jeździć na Monsterze na twardych sprężynach, gość właśnie 90-100kg, ja miałem max 2cm sagu :P

ravfr pisze:darex napisał:
Jeśli chcesz dobry olej wlać (zresztą lepszego nie znajdziesz) i odpowiadający lepkości oryginalnego oleju Marcoka to zakup: Silkolene Pro RSF 5wt - 57 zł litr.

Nie znam tego oleju , znam natomiast olej Marcoka i delikatnie mówiąc nie chciałbym mieć tego płynu w swoim widle.

Ten płyn to oryginalny olej Foxa. A Fox wie co robi wlewając go do swoich widelców. Czasami warto otworzyć głowę na "nowości".

darex wybacz, porównałeś Silkolene do oleju Marcoka, który jest wybitnie gówniany, wniosek więc nasuwa sie sam.