FORUM DH-zone.com

Stinky L ,kolor chocolate z dope, vanem i pikem, dzis rano tj. 11.10.2010 w Krakowie na miasteczku.

Niech zgadne, zostawiles i polazłeś na zajęcia ??

Pracuje od prawie 2 lat na AGH i czasem jak widze jakie ludzie rowery zostawiaja i ida na zajecia to mnie az glowa boli. Przykladowo: Iron Horse 7point z boxxerem 2010. No ludzie opamietajcie sie !!! To nie jest rower na dojazd na uczelnie. Potem jest płacz i zgrzytanie zębów bo ukradli... To wy nie wiecie w jakim kraju my zyjemy ? Stac Cie na taki rower to stac Cie tez na skladaka za 50 zl i takim sobie jezdzij na zajecia...

po pierwsze to post grzecznosciowy bo to nie moj rower, a po drugie daruj sobie takie komentarze, bo nie wiesz jaki to strzal dla kolesia co stracil maszyne. jesli jestes w stanie pomoc to zrob to, jesli nie - zatrzymaj glupie teksty dla wlasnych dzieci!

Wybacz ale nie umiem współczuć w takiej sytuacji. Poprostu apeluje do ludzi aby mieli troche wyobraźni.

Postaraj się załatwić jakieś zdjęcie albo przynajmniej dokładniejszy opis roweru.

Proszę o pilny kontakt w sprawie roweru - 500 01 04 06!

mam nadzieję że się szybko odnajdzie

"sorry za szczerość....

ale tutaj non-stop przewija się temat wg. oklepanego scenariusza:

zostawiłem rower tylko na chwilę, w publicznym miejscu, na oku i
przypięty (nie wiem jak w tym temacie ale w innych przeważały linki z Tesco za 5-20 zł lub inne dziadostwa)

ile jeszcze rowerów muszą zaj*bać w tym kraju by co niektórzy się nauczyli, że tak drogich rowerów się nie zostawia nawet z dobrym zapięciem za XXX PLN-ów. "

ten post napisałem 23.09.2010 07:02:23 pod tematem o kradzieży innego roweru...

jak widać post jest ciągle mega aktualny... co tydzień/m-c to samo

murphyl pisze:bo nie wiesz jaki to strzal dla kolesia co stracil maszyne. jesli jestes w stanie pomoc to zrob to, jesli nie - zatrzymaj glupie teksty dla wlasnych dzieci!

grochas miał 100% rację !
sorry ale lepiej napisać Swoje "głupie" teksty i przestrzegać przed bezmyślnym zostawianiem roweru... na tym forum co tydzień są płaczliwe żale że komuś znowu zapierdzielili rower wg. oklepanego na maxa scenariusza!

GŁUPOTA LUDZKA BOLI!

Po ciężkiej i bardzo zawiłej akcji rower wczoraj został odzyskany. Właściciel wisi flaszkę:)

O, jak wam się to udało?

No właśnie, jak?

napiszcie coś więcej panowie!

Ja wam powiem jak to było: [tu była zapierająca dech w piersiach opowieść o złapaniu złodzieja przez właściciela roweru napisana przez naocznego świadka, ale z uwagi o dobro pozostałych forumowiczów oszczędzimy sobie tej bajki. Pozdrawiam - kochający moderator]

Gratuluję, rzadko się zdarza.

Shit, nie zdążyłam przeczytać. Może zrobił ktoś print screan'a?

GgG ja wiem, że mnie wybitnie nie darzysz przyjaźnią ale to już przesada jest.

No ja, podobnie jak wielu użytkowników dhz, chętnie poczytał bym tą opowieść w oryginale, ale nic nie poradzimy że młody modzio miał kaprys, żeby nam napisać znakomite streszczenie

EZrider nic do Ciebie nie mam, po prostu napisałeś troszkę offtopową bajkę to ją skróciłem. Niestety ale moderatorzy mają swoje zadania i nie ma tu nic do tego kto kogo lubi albo nie. Skąd w ogóle wywnioskowałeś że Cie jakoś nie lubie?

LestatBiker też czekam aż ktoś z będących w temacie napisze jak odzyskali rower.

GgG wrzuć na luz, bez tego nieraz dhz poczuciem humoru bije jak dla mnie na łeb 4chana

GgG uważasz użyszkodników dhz za debili którzy by się nie skapnęli że to bajka? ;>