FORUM DH-zone.com

Rama: Dartmoor Street style 13 :arrow: Giant Dh Team
Widelec: Drop off IV 150mm :arrow: 888 vf 170mm
Damper: Manitou Swinger 6way

Kierownica: Tioga FR
Mostek: dangerous mike
Gripy: Octaneone skręcane :arrow: WTB
Stery: Cane Creek-VP zintegrowane :arrow: Octane One Warp

Siodło: Earthworks rocker
Sztyca: Accent :arrow: DaBomb
Zacisk: Accent :arrow: Giant

Korby: FSA moto X :arrow: RPM El Toro
Support: FSA :arrow: Race Face
Zębatka: Truvativ 36
Łańcuch: Sram PG 970
Pedały: NS ns pancake

Napinacz: Socho :arrow: e13 LG1
Przerzutka: Sora
Manetki: LX
Kaseta: Sram PG-970

Koło przód:
Obręcz: Mavic ex325
Szprychy: DT Competition
Piasta: Reborn
Opona: Maxxis DHF 2,35 a60 :arrow: Nokian NBX 2,5


Koło tył:
Obręcz: Mavic ex325
Szprychy: DT Competition
Piasta: Novatec :arrow: Novatec 12x135
Opona: Maxxis HR 2,35 :arrow: Tioga Factory dh


Hamulec przód: Formula puro oro carbon + dźwignia dangerboy+tarcza XT 185mm :arrow: k24+dangerboy+ Tarcza XT 203
Hamulec tył: Formula puro oro carbon + dźwignia dangerboy+tarcza XT 185mm :arrow: k24+dangerboy+ Tarcza XT 203

Podoba mi się, ładnie to wyszło ; )
Jak Ci się na HR 2.35 jeździ.? Jakieś porównanie do innych.? : )

Mam porównanie do miniona Front i nokiana NBX i na nim jeździ mi się najlepiej, jedynie na przód założył bym 42a

Jak by co dźwignie są dangerboy, a nie karbonowe bo kupiłem hamulce bez dźwigni i miałem do wyboru carbon za 500zł, dangerboy za 250, lub zwykłe za 200

Szkoda, że te maxxiy są zaniżone :/ U mnie minion DHF 2,35 ma realne 2,15 :/ No, ale trzyma się nawet nawet

no rower całkiem do rzeczy

Fajnie że się podoba. Niedługo czeka mnie zmiana napinacza na coś lżejszego i korby bo swoją rozwaliłem, a ta jest pożyczona od brata.

Przejeździłem cały sezon na tym rowerze i nie mogłem się zebrać żeby poprawić temat. W domu leżą już 888rc2x, manetka z przerzutką x9. Jak już wszystko złożę do kupy i wymienię jeszcze kilka elementów zrobię wyraźniejsze zdjęcie. Ogólnie mimo wieku ramy przyjemnie się na niej jeździło. Myślę że jak za tę cenę nic lepszego bym nie złożył.