FORUM DH-zone.com

Witam, napiszę temat tutaj, bo na bikeaction tylko fachowcy od obcinania mocowań hamulca, a takich rzeczy nie potrafią doradzić.

Śnieg już spadł, na dworze mróz i jeździ się coraz mniej przyjemnie, to przydałoby się zadbać trochę o rower. Tak więc pomyślałem, że czas zmienić uszczelki w Marzochu, bo jedna laga lubi sobie czasem zostawić pasek z oleju, prawdopodobnie pod uszczelke dostał się jakiś brud i wystarczy ją znowu wyczyścić, ale że szykuje się serwis + malowanie to wolałbym od razu ją zmienić. Ciekawi mnie tylko, jaki jest dokładny wymiar uszczelki, podejrzewam, że jest to 32x42x8/9, ale nie mam pewności, chciałbym usłyszeć tą odpowiedź od kogoś, kto jest pewien wymiaru, bo chciałbym zacząć serwis mając już komplet rzeczy.

Druga sprawa to olej, jaki polecacie olej do takiego dziadka - przypomnę, 2x HSCV, lagi 32, otwarta kąpiel, mam w mieście profesjonalny serwis motocyklowy to i tam pewnie będe szukal oleju, przy okazji w swojej Vanillce zmienie olej, a aktualnie jeżdżę w niej na 10W i mi odpowiada, tak więc do przodu też by pasował o takiej gęstości, żeby nie kupować 2 razy... Czy naprawdę jest sens kupować oleje za duże pieniądze, Ohlins'y, oryginalne Marzocha itp? Zaznaczę, że nie ścigam się, ale lubię swój sprzęt doprowadzać do jak najlepszej kondycji, tymbardziej, że Marzoch pewnie niedługo pójdzie na giełdę, to chcę go sprzedać w takim stanie, w jakim chciałbym kupić.

co do uszczelek Ci nie pomogę, ale co do oleju, to wydaje mi się, ze 10W to trochę za dużo. Normalnie ludzie leją 5W lub 7.5 W. Mozesz sobie zanabyc 10W do vanillki i 5W jakiegoś innego i wymieszać to i zrobić idealną dla siebie mieszankę, jeżeli chce Ci się z tym bawić...

Hm, dziękuję za odpowiedź, olej, który jest teraz to 7.5W i tłumienie odkręcone na maximum jest dla mnie poprostu do cnizego nie potrzebne, skręcam dosyć mocno tłumienie bo lubię czuć stabilność toru jazdy. Już widziałem paru fachowców co tłumienie mają poodkręcane, że jakby z dobrego dropa spadli to 100% w krzaki albo w powietrze by wypadli. Nadal czekam na pomoc przy rozmiarze uszczelek. Nikt Junior'a T, Super T ani żadnego innego bombowca nie serwisował?

matey00 pisze:skręcam dosyć mocno tłumienie bo lubię czuć stabilność toru jazdy. Już widziałem paru fachowców co tłumienie mają poodkręcane, że jakby z dobrego dropa spadli to 100% w krzaki albo w powietrze by wypadli.

Przestaw na normalne tlumienie to zobaczysz co to prawdziwa zawiecha, a nie mul, albo katapulta.
Olej 5W motula i tyle ode mnie.

matey00 pisze:uż widziałem paru fachowców co tłumienie mają poodkręcane, że jakby z dobrego dropa spadli to 100% w krzaki albo w powietrze by wypadli.

co Ty piepszysz?;o zjedź kamienistą bądź poprostu wyboistą szybką trasę na skręconym tłumieniu a później na rozkręconym jak to ,,fachowcy". nie jeżdżę długo ale różnice widać znaczną na + dla metody ,,fachowców"

Od siebie mogę powiedzieć tyle, że mam Super T 2002 Pro i niedawno robiłem mu serwis. Olej jaki wlałem do niego, to Motorex 7,5W i jestem z niego zadowolony. Co do uszczelek zamontowałem oryginały marzocchi, tutaj do twojego widła: http://sklep.gregorio.pl/index.php?prod ... rod_id=101

Hm, co Ty w ogóle do mnie mówisz black albo szustaczek, czy napisałem Ci jak wraca? Jeździłem na wielu rowerach i wiem, że niektórzy jeżdża na takim tłumieniu, że wypierd*a w górę, a takie jakiego używam spokojnie pozwala na przyjemny zjazd po korzeniach, czy kamieniach, więc mówisz do mnie w sposób zbyt nerwowy, nie mając żadnych dokładnych informacji na temat tego jak jest ustawione to tłumienie. Ogarnijcie się. Czekam na informację o rozmiarze uszczelek.

PS. takie uszczelki są zdecydowanie zbyt drogie. 100zł za dwa simmeringi to chyba zapłata w 90% za znaczek.

matey00 mam drop offa ale lagi są te same więc uszczelki też. Jeśli chodzi o olejowe to są tam 32-42-7 albo 7,5. Nie pamiętam dokładnie ale za zamienniki dawałem 3zł za sztukę. Kurzowych nie pamiętam niestety. Pamiętaj tylko przy zakupie zamienników żeby wziąć do ruchu posuwistego a nie kołowego bo za mies będziesz znów wymieniał.

Co do oleju u siebie wlałem 5W i myśleliśmy z kumplem że źle złożyliśmy amor. Cały czas dobijał, dziwnie pracował i syczał. Zamieniłem to jak najszybciej na motorexa 7,5 i teraz chodzi tak jak powinien. Ten 5W kosztował mnie 20zł za litr a motorex 45 ale naprawdę warto dołożyć

Dziękuje Tomasz za konkretną odpowiedź, tego mi brakowało, uszczelniacze kupię w zaprzyjaźnionym sklepie motocyklowym, olej tak samo, w takim razie wiem wszystko czego potrzebowałem. Dziękuję Wam.

Motorex 7,5W powinien być dobry jeśli ma być sporo tłumienia w Super T 2003.

tomek059 pisze:Co do oleju u siebie wlałem 5W i myśleliśmy z kumplem że źle złożyliśmy amor. Cały czas dobijał, dziwnie pracował i syczał.

Dobijał bo wlaliście za mało oleju, lepkość nic tu nie zmienia.

Prosiłbym, żeby posty były pisane na temat, nie ma sensu kłócić się jak ustawione zawieszenie jest lepsze. Każdy ma swoje preferencje.

GgG obu miałem tyle ile kazano, wszystko brane z instrukcji. Praca na 7,5 jest o niebo lepsza. Nie mam pojęcia czemu tak się działo. Jedyne co przychodzi mi do głowy to pienienie się tańszych płynów. Kilku chłopaków już o tym pisało