FORUM DH-zone.com

Witam serdecznie stery (nie maszyny) są praktycznie rzecz biorąc nowe ( tylko miesiac jeżdzenia i to bez katowania.

A jakkolwiek bym ich nie skręcał zawsze jest luz , wydaje mnie się , że bardziej na górze główki odczuwalny jest niż na dole.

Już mi po prostu słabo bo nie wiem co z nimi zrobić , czy stery złe czy może wina główki

Da się to jakoś sprawdzić ?

kupic drugie stery i zobaczyc czy na nich jest luz. Jezeli jest tzn ze rozbita główka

Już domyślam się , że byłoby źle gdyby taka rzecz miała miejsce.
Da się w ogóle coś z taką główką zrobić ?

Ogólnie wątpię , że główka padła bo było wszystko ok przez wyjazd górski , następnie zmieniłem mostek i już nie mogłem sobie dać rady ze skręceniem tego sensownie

mitoza-mejoza walnij podkładkę 1mm góra 2mm pod półkę i same kulki w sterach zostaw, a jak braknie dodłub ze starych sterów, możliwe ze zmieniłeś mostek na krótszy i ledwie co łapie, sprawdź czy stery ciasno się wbijają, jak tak to główka nie może być rozbita.

Sprawa wyjaśniona

Trzeba było znacznie ściagnąć śrubkę od grzybka. Zapomniałem poluzować górnej półki i stad problem

Mimo wszystko jednak pierwszy raz spotkalem sie z takim luzem... być może dlatego, że Amor jest pod większym kątem niż w poprzednich moich maszynach .

Rada dla potomnych : odkręć wszystko , a następnie w pierwszej kolejności grzybek skręć , później zabierz się za półkę i mostek