Strona 1 z 1

Marzocchi 66 vs. RockShox Domain U-Turn

: 30.12.2010 19:44:17
autor: Litera
Dokładnie jak w temacie, zastanawiam się albo nad 66rv,vf2 lub jak starczy kasy rc2x a Domainem u-turnem. Nie mam pojęcia co wybrać, jedni polecają 66 drudzy zaś Domaina. Zastosowanie głównie dh, trochę fr. Sam skłaniam się bardziej ku 66.

: 30.12.2010 19:52:51
autor: diesel2117
Masz pitbulla, wez 66 nawet te z 05r spokojnie wytrzyma ;)
Jezdziłem na secie z 66rc i jezdzilo sie super :D

: 30.12.2010 21:00:37
autor: maxxis
Toś powiedział stary 66 rc 05 są wysokie jak ...

Może 66 ata wyrwiesz z regulacją skoku , rc2x to dobry wybór vf i vf2 lekka kupa .
Domain 318 też dobry amor zależy ile masz budżetu ? ew, z150

: 30.12.2010 21:36:52
autor: ziolek79
maxxis pisze: vf i vf2 lekka kupa
Na czym polega ta kupowatość bo miałem VF i nie uświadczyłem ;-P Wysokie tylko troszkę ;-) Ale praca zajefajna i wytrzymałość cepa.

: 30.12.2010 22:17:34
autor: Litera
Proszę nie zwracać uwagi na ramę bo nie chodzi mi tutaj o to czy ona wytrzyma.

Chodzi mi jedynie o PRACĘ tych amortyzatorów, co będzie lepiej spisywało się na trasie 66(rv, vf2) czy Domain :)

: 30.12.2010 22:20:55
autor: fuby
Litera na trasie moim zdaniem 66 owiele lepsze mam porównanie do obu amortyzatorów i napewno 66 lepsze. :twisted:

: 30.12.2010 22:36:44
autor: Shibby
no jak wyrwiesz 150 rc2x to będzie miodzio set z pitbullem, ja mam aktualnie domaina u-turn i jestem bardzo zadowolony.

: 31.12.2010 13:11:44
autor: Pawel94
Jak dla mnie to rs niema żadnego amorka z półki 66, domain jak dla mnie jest z półki pod 66 a np. totem jest o półkę wyższy od 66, ale to moje zdanie.

: 01.01.2011 21:55:34
autor: Vin_OSW
Pawel94 jeśli nie Totem to Lyrik ;)

: 01.01.2011 23:55:49
autor: Pawel94
Rzeczywiście masz race ale zawsze mi się wydawało że lyrik jest do nieco lżejszych zastosowań i ma chyba max 170 skoku.

: 01.01.2011 23:57:44
autor: Vin_OSW
Pawel94 zależy o czym mówimy ;) Czy o wytrzymałości czy pracy ;)

: 02.01.2011 00:03:28
autor: Pawel94
Raczej wytrzymałości ale pracy też, według mnie lyrik jest mniej wytrzymały niż 66 i ma trochę inną specyfikę pracy. Pewnie będzie cie to śmieszyć że wypowiadam się o nie których amorach mimo że ich nawet nie macałem jak np. totem, lyrik. Ale za pewne totem i 66 należy nazwać jako typowe amorki do fr
a np. lyrika jako amora do cięższego en/am i lekkiego fr bo na pewno nie jako typowy do fr