FORUM DH-zone.com

Witam Mam Pytanie Jak w temacie widac. Jaka Piaste Wybrac:
Dartmoor Dee-Force czy Novatec. Która jest lepsza?

Jedno i to samo. Plus dla Dartmoor'a za więcej kolorów.

Ile masz do wydania?

Który Novatec, jest ich dosyć sporo...


Ps. Słyszałem pewnie pogłoski oscylujące wręcz o plotki, że Novatec ma dużo lepsze łożyska niż Dart, ale ile w tym prawdy nie wiadomo.

Powiem tak, zależy jaki model Novateca. Ja na swoim z tyłu śmigam już 5 sezonów i nawet nie był serwisowany. Jedyny minus to waga spora ale jak dla mnie piasta nie do zajechania.

ps (żeby potem nie było) mowa o tym modelu: http://rowerowy.com/czesci/piasty/novatec_t_do_42_sb

Free-force = Novatec NT DO 42 SB
Z tym, że dart cały czas trzyma cenę 199zł a Novateca dorwiesz za 140-150. Novatec też jest w serii w kilku kolorach ale czy warto te kilka dych wydawać dla koloru to już sam zdecydujesz.

Podłączając się pod temat: Co sądzicie o NS primary cassete? Myślałem żeby sprawić sobie na nowy sezon. Ewenetualnie jakieś propozycje lekkich i dość wytrzymałych piast do sztywniaka. (hope i CK odpadają bo nie mam tyle kasy)

J.O.H.N.Y Dartmoor vee - one, waga hope, cena dartmoora. Kolorki też są - czarny, niebieski i czerwony.

GgG A mocne to będzie? (na zawody jeżdżę i choć nie mam w zwyczaju tyrać roweru to czasem w kość dostaje za brak techniki)

Przejeździłem sezon i nic się z nią nie działo, tylko śrubki zmieniłem do skręcania bo oryginalne były miękkie i troszkę je wyrobiłem, ale wole jak nic mi nie przeskakuje.
Te aluminiowe podkładki które dociskają piastę w miejscu styku z ramą są wklejone na jakiś nędzny klej, z czasem potrafiły odpaść i luźno latały, co było wkurzające przy zakładaniu koła. Ale tu też kropelka kleju i po problemie. Tych dwóch spraw nawet bym nie nazwał problemikami, raczej taki drobny szczegół wynikający z eksploatacji.

4 łożyska, alu bębenek, oś skręcana na śruby, a tu zdjęcie mojego egzemplarzu na wadze: http://www.pinkbike.com/photo/4529341/