FORUM DH-zone.com

Cześć mam dylemat bo w podobnej cenie moge mieć boxxera world cup 2008 i boxxera race 2010. I nie wiem co będzie lepsze. Ważę 56 kg ale na dużych hopach umiem dobrze zamknąć zawieche mimo to jeżdżę technicznie . Kasy mam do 1600/1700 pln pomyśle nad każdą propozycją .

I do Poisona chcesz to wstawić? Ramę zmień albo myśl raczej o Foxie 36, Lyriku, no góra 66 do tego, chociaż to za duże będzie też.

kup race 08 i zmień sie ze mną spreżyną jak bedziesz miał seryjną bo ja mam miekką:P a rezte kasy odłóż i zmień ramke;)

1-0 dla starego boxxera mniej lansu wiadomo ale za to lepsza praca ja zmieniiłem race 08 i żałuje poprostu prostota czasem bierze gore tak jest w tym wypadku stanowczo ja od siebie polecam worl cup 2008

Miałem WC 07 i pracował genialnie. Po prostu pływał. Mój BoXX team 2010 dopiero pod koniec sezonu kiedy się "porzygał" to zaczął działać poprawnie.woim miejscu.

Las3k_91 Ldz pisze:I do Poisona chcesz to wstawić? Ramę zmień albo myśl raczej o Foxie 36, Lyriku, no góra 66 do tego, chociaż to za duże będzie też.

Ty to powiedziałeś :P Poison już sprzedany więc spoko nowa rama zależy co sie nasunie na allegro . chociaż był w poisonie przez 2 tygodnie totem i tragedii nie było .

ArthurGreen do harfy na serwis trzeba było oddac. Swoja droga zalałes ty go w koncu? Mój boxx po serwisie w sramie holenderskim (bo z holandi brałem ) od poczatku pracował cacy. Szewczurowy po paru zmianach od nowosci git - team.

Też mam Teama... Brak problemu z serwisem tylko jedno ale... bez Judy Buttera nie ma co brac sie za serwis. Złożyłem Boxxa bez Judiego to po prostu nie miało to nic wspólnego z prawdiłową pracą... Lecz jeśli miałbym wybrac miedzy Wc 08 a Race 2010 brałbym WC

na allegro jest fajny WC po pushu. Ja bym bral WC, 54kg to naprawde mała waga :] i lepiej go ustawisz, a pracuje rewelacyjnie ;]

Fajny WC po pushu jest moim zdaniem o jakieś 300zł za drogi w stosunku co w tym zestawie Pusha jest(i w sumie średnio mnie obchodzi że ten zestaw jest nowy - raczej bym go nie brał). Jest jeszcze jeden dużo tańszy i jeśli miałbym kupować to tego.

Co do stary(2008-2009) WC vs nowy Race. W ogóle nie ma się co zastanawiać. Stary ma za sobą 5 czy 6 lat poprawek i przeprojektowywania. Nowy tym się nie może niestety poszczycić, a trudno oczekiwać że nowy produkt jest pozbawiony wad.

pietryna pisze: Nowy ma za sobą 5 czy 6 lat poprawek i przeprojektowywania. Nowy tym się nie może niestety poszczycić, a trudno oczekiwać że nowy produkt jest pozbawiony wad.

To w końcu co jest nowe?

Nie ma co się zastanawiać. WC jednoznacznie.

mlynooo pisze:na allegro jest fajny WC po pushu.

mój boxxer nie jest po pushu:) zestaw pusha jest w zestawie, ale nie jest zamontowany. Co do ceny... wystarczy zadzwonić i pogadać... zawsze coś da się zrobić.

mialem w 2008 i teraz mam wc 2010 i mam odczucie ze 08 byl troche bardziej plynny.

ja bym bral 08 wc, malo wazysz wiec raczej go nie dojedziesz jak nie bedziesz walil xx metrowych dropow i jakis niedolotów.

zaleta wc jest taka ze sobie dokladnie ustawisz solo air pod swoja wage

lubella ale co by nie było jest w dobrym stanie ;]

Hahaha wszyscy się jarali tymi nowymi Boxxami na parkingach dopóki na trasy nie poszły.
Pod taką wagą stary Boxx wytrzyma.

Steve Romaniuk od zawsze chyba napierdziela na boxxerze mega wielkie rzeczy i jest dobrze Stary boxxer jest płynniejszy... Ale tak się zastanawiam czy to "upośledzenie" pracy nowego boxxera nie wpływa pozytywnie na straty energii podczas pedałowania, pompowania itp?

Steve Romaniuk od zawsze chyba napierdziela na boxxerze mega wielkie rzeczy i jest dobrze

No...Jest dobrze, bo jak pęknie tu i ówdzie po sadzeniu mega wielkich rzeczy to dostaje nowego a Ty o tym nie wiesz, dzięki czemu myślisz że Boxx jest pancerny

hajsik Myślę, że jak by miał świadomość, że boxxer może tak po prostu mu się złamać to by na nim nie latał... Poza tym wielu ludzi jeździ na boxxach ostro i nic im nie jest. No... chyba, że wlecisz w drzewo... ale wtedy to chyba tylko 888 da rade