FORUM DH-zone.com

Była już dyskusja o podobnych rowerach.
Kolejny do kolekcji:
http://www.m55-bike.com/en/m55-bike-models/the-beast

większego paskudztwa jeszcze nie widziałem;P

bazooczyskoDH to obczaj to

http://www.joemonster.org/filmy/31455/Parorower

Bawi mnie to, ze twierdza ze 36tka ma 200 skoku. Ogolnie to nie jest rower do jazdy. Na targach na innym cudzie co jak downhillówka wygladało - elektrycznym miałem okazje sie przejechac i trzeba miec napieprzone do łba niezle zeby to kupic. Zumbi elektryczne jeszcze rozumiem ale to jest zart.
Swoja droga starsze M55 jeszcze brzydsze.

LestatBiker no i teraz mam dylemat co brzydsze

Przypadkowo natknąłem się na inne rozwiązanie czyli wersja kit'owa napędu elektrycznego do roweru.
http://www.youtube.com/watch?v=S0umaCio ... r_embedded
Specyfikacja:
http://www.ego-kits.com/ego-kits/

lok bardzo mi się to spodobało, nie zajmuje aż tak dużo miejsca i waży 4,1kg przy obecnych masach rowerów all mountain, enduro na poziomie 13-15kg nie jest źle.
Firmy się rozwijają i zapewne za parę lat taki zestaw będzie ważył 2-3 kg i ułatwi bardziej leniwym szybsze wspinanie się na górki i pozwoli na czerpanie frajdy ze zjazdów. Montowanie tego urządzenia na tripy do maszynki dh również było by świetnym pomysłem. Wie ktoś jaka jest cena EGO? Na stronie nie jest napisane.

Najgłupsze co może być. Radość z roweru czerpie się z pedałowania właśnie.

http://tech.wp.pl/kat,1009789,title,Row ... omosc.html

wczorajszy news z wp.pl

a zobaczcie jaki duży akumulator trzeba w plecaku wozić do tego EGO KITS
no ale przyjemność w jeździe pod górkę bez pedałowania bezcenna :P

Piszą o tym też na NSMB http://nsmb.com/4129-ego-kits/
Moim zdaniem to jest najfajniejsza rzecz jaką do tej pory pokazano z dziedziny rowerów elektrycznych. Ciekawe jaka waga baterii?

ja tego nie rozumiem kompletnie, jak ktos chce silnik to sie przesiada na motorek i sobie laduje w powietrze, wg mnie to juz jest zdziwianie... To o co chodzi z radosci na rowerze to przede wszystkim krecenie .... Chyba ze to ma byc alternatywa dla ludzi powyzej 60+ dla ktorych, rower zatracil wiele wartosci.

Lord_92 - w takim razie dlaczego w górach używa się wyciągów? Przecież taki silniczek elektryczny to taki właśnie wyciąg. Nie chodzi tu o jazdę ze wspomaganiem cały czas...

Co do wagi akumulatora... Tak się składa, że przeważnie jeżdżę z plecakiem. Nieraz sama butelka wody waży 1,5 kg...

To trochę co innego, przynajmniej jak dla mnie...
Mam rower DH, po to by na nim zjeżdżać. Tylko zjeżdżać.

Gdybym chciał jeździć też pod górę, kupiłbym sobie jakiś sprzęt do AM. Ale skoro chciałbym jeździć pod górę, to dzięki sile własnych mięśni, a nie elektryki.

Jak ktoś napisał... cała radość jazdy na rowerze to możliwość przekraczania własnych barier dzięki sile własnych mięśni.

1,5L płynu w plecaku + 2kg żelastwa... nie dziękuję, postoję :P

lok Zgadzam się jak najbardziej. Już ZUMBI z silnikiem mi się bardzo spodobało, przecież to nie to samo co motocykl! Lord_92 radość z pedałowania? owszem,jak najbardziej ale zobacz ile taki silnik otwiera nowych możliwości eksplorowania miejscówek o których wcześniej nawet nie chciało ci się myśleć bo nie ma tam wyciągu... już widzę jak wszyscy wpychają swoje ok 20to kilogramowe zjazdówki przez cały dzień pod górę żeby raz zjechać! do enduro owszem jak dla mnie zbytek łaski ale do zjazdówki jestem za!

Dla mnie to poprostu patent dla leni lub bikerów w podeszłym wieku na okoliczne miejscówki i nic poza tym, zwykły gadżet dla szpanu. Raczej sie nie przyjmie prędko brawdziwy biker smiga dla sportu, dla zdrowia i każdy wysiłem w mięśnie idzie.

Sprobuj wyjrzec poza swoj, najwidoczniej, ograniczony horyzont. Nie wszyscy moga cisna jak kiedys, a zjezdzac jeszcze tak. Nie jestem juz bikerem, bo nie moge sie wdrapac pod gorke? Bo choroba mi nie pozwala?

Dorosnij.

Czytaj ze zrozumieniem. Współczuje że nie możesz, wyraziłem tylko moje zdanie na ten temat i nie mam najmniejszego zamiaru ,,dorosnąć" jak to zgrabnie orzekłeś. Dla mnie to gadżet i tak dla szpanu, nie mam zamiaru tego kupować bo do tego czasu pewnie rower bedzie wyłacznie dla rekreacji. jak będę stary lub zchorowany to mx będzie, ale tez bez szału.

LestatBiker Moze w xc taki patent jest bez sensu, ale w DH super wynalazek, nie na wszystkie szlaki da sie wjechac wyciagiem a tym bardziej 17kg rowerem

Mi osobiscie czasmi brakuje mocy na dojazd do fajnej sciezki, a takie rozwiazanie napewno poprawia zasieg. W biku xc sie tego nie montuje.