Strona 1 z 12

[blackdemon] a stan LF Dragstar + Junior T 2000

: 16.01.2011 14:41:20
autor: Killo
Edit:
Podsumowanie calosci na tej stronie - http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... &start=171



No i niestety się na Niego nadziałem:
http://allegro.pl/lf-dragstar-junior-su ... 01853.html

Walczę o zwrot pieniędzy i odebranie roweru na koszt blackdemon'a. Jako że moje próby nie odnoszą skutku zamieszczam tutaj opis wynikłej sytuacji:

Powodem jest niezgodność towaru z opisem - z faktycznym stanem technicznym roweru.
Wynegocjowałem go i kupiłem za 1200 złotych i taką sumę otrzymał blackdemon. (Aukcja została zakończona na 1100zł w wyniku naszych uzgodnień i zamknięta by całkowicie "nie szła" po za allegro).

Główną przyczyną mojej żądania jest popękana - nie nadajaca sie do
dalszej eksploatacji górna korona amortyzatora. Mocowanie jest pęknięte
z obu stron obejmy po obu stronach amortyzatora(pęknięcie na
gwincie+obejmie). - zdjęcie w załączniku
Uszkodzone mocowanie amora zagraża zdrowiu i życiu użytkownika (nadaje się na złom), amortyzator może się "złożyć" w czasie jazdy.

W opisie blackdemon określił stan roweru jako bardzo dobry, dodatkowo
zapewniał mnie wielokrotnie o tym podczas rozmów na GG. Twierdził
nawet,że stan roweru jest wręcz idealny. Mówimy tu o stanie technicznym,
nie o rysach i obiciach wynikłych z użytkowania sprzętu, co jest
normalnym i akceptowalnym zjawiskiem.

W późniejszej rozmowie telefonicznej, już po obejrzeniu przeze mnie
roweru u mnie w domu wydało się iż o większości uszkodzeń blackdemon
wiedział, lecz nie zaznaczył tego w aukcji.

Po za uszkodzeniem amortyzatora - głównej przyczyny zwrotu, są również
inne uszkodzenia lub też braki:

- suport przykręcony przy pomocy klucza typu "żabka", na pewno nie był
to klucz do suportów. (zdjęcie w załączniku). Jestem prawie pewny, że
odkręcenie suportu oryginalnym kluczem będzie niemożliwe - zniszczone są
mocowania pod klucz.
- Scentrowane są oba koła - do zrobienia w serwisie
- Łyse opony wręcz na slick'i (w opisie nie zaznaczono, że nadają się
tylko do wymiany, (zdjęcie w załączniku)
- Uszkodzone, ramowe mocowania linek i pancerzy, rozgięte/rozbite
(młotkiem, przecinakiem?), a w nie wbite pancerze linek, tak na
marginesie, jaki był cel tego działania?. (zdjęcie w załączniku)
- wyczuwalny luz na kasecie
- zgięta dolna prawa goleń amortyzatora, oczywiście pominięto ten
fakt w opisie.(zdjęcie w załączniku)
- krzywe tarcze hamulcowe. Przednia lekko (ujdzie), tylna znacząco, do
wymiany ewentualnie do prostowania.

Rower został odebrany przez pośrednika ("kuriera" - mojego znajomego).
Formę i czas odbioru uzgadnialiśmy ze znaczącym wyprzedzeniem (tuż po
zakupie - 29.12.2010.) Blackdemon był poinformowany o konieczności
przygotowania roweru do transportu, wyczyszczenie, zabezpieczenie
brudzących części, zdjęciu kół i odkręceniu kierownicy. Rower w
czwartek (13.01.2011) nie tylko że nie był przygotowany (w naprędce
rozkręcany tuż przed załadunkiem) to na dodatek był i dalej jest
paskudnie brudny. Ubłocony, już nie mówiąc o jakiejś czarnej brei
znajdującej się na łańcuchu i kasecie. (W tej formie miał być
załadowany na tylne siedzenia samochodu)

Ps. Pominę nic nie znaczący fakt odmłodzenia amortyzatora o jeden rok -
jest on z 1999 roku (rok produkcji wybity po obu wewnętrznych stronach
dolnych goleni amortyzatora).

Zdjęcia: http://my.opera.com/Kilowat89/albums/sh ... id=5905232

Opis ze strony aukcji:

Witam, niestety nadeszla pora sprzedac moj drugi, ukochany rowerek. Zmusila
mnie do tego nowa zajawka (fotografia). Skladany byl z mysla o FR/ENDURO
jednak przezemnie uzywany byl tylko w krakowskim enduro (bardzo lajtowa
jazda). Do extremy posiadam drugi rower.
Stan roweru bardzo dobry, na biezaco serwisowany, olej w amortyzatorze
wymieniony 2 miesiace temu, po czym rower przejechal 40km. Sam amortyzator
to juz klasyk, posiada piekna prace, jest wytrzymaly przy nieduzej wadze
(zaledwie 2.5kg). Rama jest w rozmiarze 14". Przy moich 180cm wzrostu
spokojnie wystarczalo sztycy do podjazdow. Na zjazdach rower zachowuje sie
bardzo stabilnie, niewielkie hopki nie sprawiaja mu problemow (wiekszych
nie probowalem :)). Sprzedaje go z wielkim zalem.
Odbior osobisty mozliwy w Krakowie oraz Ostrzeszowie. Wszelki kontakt na gg
8315254.
Mozliwosc wymiany na zasadach allegro na lustrzanke Nikon D50, D60, D70,
ew. Canon/Sony.

Rama: LF Dragstar 2004 14"
Widelec: Marzocchi Junior T 2000 130mm

Kierownica: Truvativ Hussefelt
Mostek: NS Super Moto
Gripy: Eclat BMX
Stery: integra na maszynach

Siodło: no-name
Sztyca: X-Mission speed
Zacisk: no-name

Korby: Shimano Deore FC-M533 HT2
Support: Shimano Deore HT2
Zębatka: Shimano 32t
Łańcuch: Shimano HG53 8spd
Pedały: Giant

Napinacz: Truvativ Boxguide
Przerzutki: Shimano Sora
Manetki: Shimano Alivio
Kaseta: Shimano Alivio

Koło przód:
Obręcz: Jalco AX430 26"
Szprychy: CN Spoke
Piasta: Shimano Deore LX
Opona: Maxxis Mobster
Dętka: No-name

Koło tył:
Obręcz: Alexrims DM24 26"
Szprychy: CN Spoke
Piasta: Novatec D042SB
Opona: Kenda Kinetics
Dętka: No-name

Hamulec przód, klamka: Shimano Alivio, tarcza 180mm Shimano Alivio, klamka
Avid FR5
Hamulec tył, klamka: BlackBox, tarcza 160mm promax, klamka Avid SD7


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 16.01.2011 15:01:49
autor: zetek
Killo czegoś tutaj nie rozumie. Rower odebrałeś osobiście. Przed zapłaceniem gotówki sprawdza się dokładnie rower kilka razy.
Podsumowywać: Sprawa jest prosta i logiczna. Blackdemon ma prawo nie przyjąć twojej reklamacji (prawo stoi po jego stronie). Przyjechałeś po rower, obejrzałeś i zapłaciłeś (skoro zapłaciłeś, to nie miałeś zastrzeżeń do stanu faktycznego roweru).

: 16.01.2011 15:08:01
autor: Killo
zetek odebrał kurier, znajomy który się na tym nie zna - co zaznaczyłem. Poszło to więc tak samo jak paczką. Stan sprzedawanego sprzętu, a opis na allegro jest niezgodny. Więc jednak prawo jest po mojej stronie. Nie mam kontaktu z osobnikiem. Jesteś kolegą blackdemona nie broń go w głupi sposób.

: 16.01.2011 15:12:44
autor: GgG
zetek Przeczytaj z łaski swojej jeszcze raz to co napisał Killo, wyszczególnię Ci o co dokładnie chodzi, żeby nie było niedomówień:

Rower został odebrany przez pośrednika ("kuriera" - mojego znajomego).

: 16.01.2011 15:15:01
autor: zetek
Jeśli masz dowód nadania to wtedy masz prawo na reklamacje 7 dni od momentu dostarczenia przed kuriera/ pocztę paczki. Więc jeśli posiadasz taki papierem wtedy prawo stoi po twojej stronie:)
To, że znam blackdemona nie znaczy, że go bronie. Ja tylko jak sprawa wygląda pod względem prawnym:)

: 16.01.2011 15:15:51
autor: maxxis
Ja bym mu to rzucił na pysk za przeproszeniem jeśli rzeczywiście jest tak jak opisujesz Killo , znam blacdemona i nic do niego nei mam ale takich rzeczy sie nie robi ... :roll:

: 16.01.2011 15:27:33
autor: Killo
Dlatego na potwierdzenie moich słów maxxis wrzuciłem fotki wszystkiego co się da ukazać na zdjęciach - żebym nie był gołosłowny. Po za tym w opisie jasno został zaznaczony stan roweru jako bardzo dobry.

zetek niedokońca tak jest jak piszesz, to co pamiętam bardziej zawiłe to jest. Przepraszam jeśli uraziłem ;)


Poza tym 189 100% pozytywnych komentarzy na allegro do czegoś zobowiązuje prawda?

: 16.01.2011 16:10:17
autor: BikerJG
Killo jak dla mnie ten rower to zlom, nie negocjuj tylko zwracaj, to jakies jaja sa.

: 16.01.2011 16:13:40
autor: .proXof
Killo pisze:Poza tym 189 100% pozytywnych komentarzy na allegro do czegoś zobowiązuje prawda?
do niczego, zaufaj mi :) możesz ubiegać się tylko o wzrot 50% bo towar jest niezgodny z opisem, czyli w twoim wypadku 550zł. Jak nie będzie chciał oddać kasy, a wiesz że ze swojej strony zrobiłeś wszystko właściwie to zgłoś sprawę na policję. Nie mam co się cackać. Spotkałem się już i z takimi co zaczynają się interesować sprawą jak dojdzie już do prokurator więc się nie zdziw ;)

: 16.01.2011 16:18:49
autor: wojak1992
poczekajmy jeszcze co powie blackdemon :wink: ale z tego co widzę to wszystko przemawia na jego niekorzyść tym bardziej że w rozmowie telefonicznej przyznał się że wiedział o większości uszkodzeń..

: 16.01.2011 16:25:43
autor: GgG
Kiedyś sprzedałem amortyzator, gdzie na czarnej anodzie korony były mikroskopijne ryski, moje niedopatrzenie, tak więc zwrot przyjąłem bez problemów (przy okazji płaciłem 100zł za kuriera w obie strony, no ale za błędy trzeba płacić). W moim przypadku jeszcze widzę nikłe usprawiedliwienie, że te rysy były na prawde ledwo widoczne, ale tutaj, gdzie półka już rozpada się na boki i to jeszcze przy śrubach, nie widzę żadnych podstaw do wytłumaczenia, że się nie widziało... Pomijam fakt brudnego roweru, bo to raczej indywidualna sprawa sprzedawcy która o nim świadczy.

: 16.01.2011 16:44:50
autor: marcinmar
Każdy przedmiot z zakupów internetowych można zwrócić w ciągu 10 dni. Szczególnie gdy nie jest zgodny z opisem. Pozatym jaki jest sens sprzedawania roweru z tak widocznym pęknięciem na amorku ? Samych problemów można się spodziewać.
Nie żebym się rzucał albo miał jakiś problem do Blackdemona ale no jest to trochę chamskie. :roll:

: 16.01.2011 16:51:56
autor: piotrex
marcinmar pisze:Każdy przedmiot z zakupów internetowych można zwrócić w ciągu 10 dni
wiekszej bzdury juz dawno nie slyszalem...

drogi Kupujacy troche dal ciala,bo formalnie odebral towar osobiscie (poprzez przedstawiciela ktory zrobil to w jego imieniu) i w zwiazku z tym jesli sprzedajacy stwierdzi ze nie bylo takich uszkodzen w momencie wydania to jestes w dupie.

: 16.01.2011 16:59:13
autor: marcinmar

: 16.01.2011 17:16:17
autor: zetek
z tego co wiem to piotrex ma rację...

: 16.01.2011 17:25:56
autor: Pablo666
Killo Parę słów ode mnie. W ramie przelotki rozdzielone bardziej ponieważ nie chciał dzielić pancerza, sam tak kiedyś zrobiłem. Suport na żabkę bo nie miał klucza, ale też tak zrobiłem i można było odkręcić suport zwykłym kluczem albo żabką, tutaj tyko trzeba spróbować. Amor to porażka.
Już to, że jest brudny to bym oko przymknął gdyby rower był w dobrym stanie.

A w ogóle przed zakupem prosiłeś o "dokładne" foty.? Zgłosiłeś sprawę na allegro.? Jak się nie dogadasz to pozostają organy ścigania.

Blackdemon dał po prostu dupy, ale dobrze by było jakby wyszedł z twarzą a nie dupą.

: 16.01.2011 17:29:47
autor: marcinmar
zetek

Nawet gdyby tego prawa niebyło to zawsze zostaje POK z allego.

: 16.01.2011 17:38:03
autor: Killo
Na moje z punktu prawnego teraz cała sytuacja jest dużo bardziej zawiła.
Chciałem pójść na rękę sprzedającemu, ułatwić Jemu i sobie transport roweru przez 3/4 Polski.

Pablo666 oczywiście że prosiłem o więcej zdjęć lepiej ukazujących rower. Dostałem takowe na gg gdzie nadal sprzęt nie budził moich zastrzeżeń+zapewnienia+opis = "czysty" rower, można brać.

Ze zgłoszeniem sprawy na allegro czekam do wtorku. Chcę to jeszcze pokojowo rozegrać. Mnie interesuje odzyskanie pieniędzy. odesłanie roweru i zamknięcie sprawy. Żałuję tylko że sprawa musiała wypłynąć na światło dzienne i nie załatwiliśmy tego po ludzku.

Jestem skłonny pójść na rękę co do wysyłki sprzętu.

: 16.01.2011 17:51:14
autor: Pablo666
Killo Wiem że to głupie, ale mógłbyś pokazać te foty.? Sam chciałbym zobaczyć jak to na nich wyglądało ; )