FORUM DH-zone.com

Rama:Kross sign ds
Widelec:RST launch ra (zbieram na pike)

Kierownica:Truvativ hussefelt
Mostek:Truvativ hussefelt
Stery:Cane Creek
Gripy:no name

Sztyca:no name
Siodło:Selle royal Viper

Korby:Truvativ husselfelt howitzer
Suport:Truavativ husselfelt howitzer team
Pedały:VP 559
Zębatka:no name
Łańcuch: Sram
Kaseta: Sram PG-830
Napinacz:E.13 LS HT
Przerzutka:sram X-5

Koło przód:
Obręcz: Alexrims DM24
Szprychy:no name
Piasta:joytech
Opona: Maxxis Swampthing

Koło tył:
Obręcz:Alexrims DM24
Szprychy:no name
Piasta:joytech
Opona:Maxxis Swampthing

Hamulce:
Przód:
Klamka:tektro
V-break:tektro
Tył:
Klamka:tektro
Zacisk: Shimano BR-M416
Tarcza:no name

Waga:15kg
http://img714.imageshack.us/i/krosssignds.jpg/

oprócz napinacza, hamulca i oponek nie widzę nic niefabrycznego. zmień amorka i tarczówkę daj do przodu i bd malinka

Tyle to ja wiem tylko brak funduszy

Dobrze ze siodło zmieniłes bo orginalne to chyba jest na 2 os

Oryginalne wygląda jak kanapa nie jest źle dobre na początek rama jest chyba wytrzymała i jakoś daje rade a z czasem bd zmieniał.

A ten RST to masz 100 czy 130mm ? Jak Ci się na nim jeździ?

amorek to 130mm jeździ się dobrze tylko trzeba zrobić mu kąpiel olejową (ważę 41kg i wchodzi do polowy to chyba nie jest złe)

Zrobienie kąpieli w tym amorku polegające na wlaniu oleju do lag nie wiele Ci da. Jak nie masz szałowego budżetu to możesz poszukać rst space jumpa bo ustawisz go pod swoją wagę a szprychy w tych kołach masz Sapim tylko nie pamiętam jakie, podejrzewam ze race.

DBKdziobak pisze:jak nie masz szałowego budżetu to możesz poszukać rst space jumpa bo ustawisz go pod swoją wagę

Rower chyba będzie jeździł w fr/dh, więc jaki sens pakować się z Space Jump'a, jak to amor do dirtu i naprawdę średnio (z doświadczenia wiem) nadaje się do takiej jazdy. Sprawdź linki w podpisie.

mój kolega ma launch'a, i praktycznie mu nie chodzi a jak jest zimno to juz całkowicie nie chodzi, zmien amora na rock shox tora bardzo wytrzymały amortyzator.

Ja się zastanawiam jak wszyscy mówią że ważą tutaj w okolicy 60 albo mniej to ze mną coś nie tak jak ja mam 186 i 100 kg wagi to chyba muszę sobie wybić z głowy tanie amorki bo bd dobijał co lepszą górkę.

kubas94 pisze:zmien amora na rock shox tora bardzo wytrzymały amortyzator.

To ma byc rower do fr a nie do xc czy tam streetu

Sert93- śmiem twierdzić, że troszkę dłużej pojeździłem na space jumpie niż ty:) dostał srogo w D a i tak dalej się trzymał. Taki pomysł mu poddałem bo idzie to dorwać baaaardzo tanio a pod jego wagę było by ok i kasy by trochę mogło by mu zostać.
z fajnych amorków możesz polować za Travisem albo domainem. Pod Twoja waga może główka w signie nie pości ale geo szalowego tez nie będzie. Tak czy siak rozważ w niezbyt dalekiej przyszłości zmianę ramy:)

kepa416 - ja bym się martwił czy to się nie złamie a nie czy dobije...

DBKdziobak pisze:śmiem twierdzić, że troszkę dłużej pojeździłem na space jumpie niż ty:) dostał srogo w D a i tak dalej się trzymał.

Może i pojeździłeś dłużej, bo w sumie swój po sezonie opchnąłem. Przecież nie mówiłem nic o wytrzymałości, tylko przeznaczeniu. Nie oszukujmy się, ale do FR/DH nie nadaje się, bo po prostu nie wybiera, na dirty/street - ok, ale do terenu średnio. Więc nie wiem czy jest sens pchać się w amor, który i tak po progresie umiejętności, będzie chciał zamienić. Lepiej dozbierać i kupić coś z takowym przeznaczeniem, przynajmniej według mnie.

Edit:

@Down

Przepraszam, nie wiem jak to się stało, że cytowałem go, a znalazł się tam Twój nick. Już poprawiłem.

Sert93 - to nie ja napisałem tylko DBKdziobak