FORUM DH-zone.com

Witam,

po wymianie przewodów, zalaniu i odpowietrzeniu wymieniłem też klocki w hamulcach z tematu, niestety nie jestem w stanie ustawić zacisku tak by tarcza nie ocierała o klocki problemem wydaje się to że tłoczki nie cofają się dostatecznie daleko - czy istnieje jakikolwiek sposób by zwiększyć odległość cofania się tłoczków?

(próbowałem już rozpychać tłoczki za pomocą szerokiego śrubokręta przy klamce w pozycji "serwisowej", niestety po naciśnięciu klamki klocki wracają do zbyt bliskiej pozycji względem tarczy)

Z góry dzięki za pomoc;)

Wkręć strzykawki z płynem tak jak byś odpowietrzał hamulec i wtedy rozepchnij tłoczki. Masz za dużo płynu w układzie dlatego tak się dzieje Jak go trochę ubędzie to nic trzeć nie powinno

Jutro przetestuję ta metodę;) dzięki za radę.

Soulforged w przyszłości zalewaj hamulec na "rozepchanych" tłoczkach przy użyciu klocka(?) , blokady do tłoczków.

Faktycznie teraz po usunięciu nadmiaru płynu jest ok i następnym razem raczej na rozepchanych będę zalewał;)

ravfr
Nie mam takowego, Na jaką szerokość on te klocki rozpiera? Czy może wystarczy jak hamulec będzie założony na tarczę?

Z ciekawości zmierzyłem. Moja tarcza avida ma 2mm grubości a rozpierak do klocków 2,7mm

No cóż, mam taki problem że klocki nie chcą zostać na swoich rozepchniętych miejscach. Rozumiem, że jak przesadzę to może i trochę powinny się zejść ale one mi ciągle schodzą się tak że zaczynają trzeć o tarczę i jazda staje się uciążliwa(koło zatrzymuje się po chwili, a rower nawet na lekkim pochyleniu potrafi nie przyśpieszać). Nie mówię że jak tarcza jest zgięta i sobie tam ociera co obrót to jest źle ale klocki trą o tarczę cały czas.

Hamulce to Gustavy. Leję oleju do pełna, tak jak zaleca magura w serwisówce.

Może sprężynki już za stare są... sam nie wiem.

Gucie tak mają, magura pisze, że około 10 razy powinno obrócić się koło po mocnym zakręceniu. Możesz przesmarować prowadnice, ewentualnie odsunąć podkładkami lekko prawy klocek (nieruchomy).

W przypadku moich J5 zmniejszenie ilości płynu w układzie pomagało. Dodatkowo jak pisał ktoś powyżej powinno się zalewać na rozepchanych klockach - efekt ten sam.

Zalałem na rozepchanych, Magura każe potem lać do pełna, a ze względu na dziwną konstrukcję rezerwuaru nalanie mniej i zostawienie powietrza najprawdopodobniej nic nie zmieni, a tylko doda ryzyko zapowietrzenia.

Jak odsunąć na podkładkach ten klocek? Od czego? Poza tym ta podkładka to musiałby być inny klocek bo tylko on by się tam trzymał.

A 10x koło się nie obróci niestety. Wszystko co ma być jest nasmarowane, zacisk lekko chodzi tak jak powinien.

Między IS ramy/amora a zaciskiem. Przesunie to troche klocek nieruchomy od tarczy, głównie to on trze.

Niestety mam PM xD

Przesunięty najdalej jak się da żeby adapter nie tarł o tarczę. Musiał bym ją na podkładki wstawić żebym miał pełną możliwość jego użycia.

pietryna a jak odpowietrzyłeś Magurki? Stosowałeś śrubę serwisową czy jakoś to obszedłeś? Generalnie jak odpowietrzyć te Magury Luise Bat bez śruby serwisowej? Taśma izolacyjna owinięta na rurkę+wkręcenie tego w zacisk spełni swoje zadanie?

Nie, mam śrubkę wkręcaną w zacisk więc generalnie ta czynność idzie mi bardzo łatwo. Jedynie przy ponownym napełnianiu pustego układu strzykawka 10ml to za mało. 15 minimum, a najlepiej 20. Do odpowietrzania 10ml spokojnie starcza.