FORUM DH-zone.com

Witam, od nie dawna jastem na forum, takze czesc wszystkim !

Chcialbym sie zapytac o porade, otoz szukam widelca zjazdowego, z tego co sie rozejzalem najbardziej rozsadny wydal mi sie ten 888 z allegro:

http://allegro.pl/marzocchi-888-rc-2005 ... 17001.html

jak uwazacie? z tego co slyszalem to te stare roczniki sa lepsze od tych najnowszych. Do tej pory jezdzilem na juniorze.

I jeszcze takie heble:
http://allegro.pl/magura-gustav-m-miazd ... 19622.html

Magura gustav M, wedlug opisu aukcji beda pasowac do 888, wiekszosc znajomych mowi ze sa zajebiste, znacie jakies wady tego sprzetu?

dzieki
pozdrawiam

Co do hamulców- sprawdzone, lecz lekko "wiekowe" już heble, jeżeli chodzi o siłę hamowania, to rzeczywiście jest to niesamowita kosa- przy nieostrożnym wciśnięciu dosłownie wyrywa ręce z barków... Jednak cena wydaje mi się dosyć wysoka- za tą kwotę, a nawet niższą dostaniesz wiele nowych modeli o zbliżonych parametrach, z gwarancją np. trochę słabszy, ale za to dużo lżejszy Shimano SLX ( z lepszą modulcją wg. Mnie ) lub Juicy 7, Code R, Elixir, wystarczy dobrze poszukać. Wszystko zależy od tego ile ważysz, jeżeli poniżej 100kg, to nie ma specjalnego sensu pchania się w Gustav'a.

Swoje 66 rc2x 2007r. 180mm w bdb stanie sprzedałem za 1065zł + wysyłka, bo zależało mi na czasie i pieniądzach. Aukcja była na Allegro Nie wiem czy jest sens pakować się w sześcioletniego "rumpla", który na pewno swoje już zdążył pojeździć.

ja swoje rc swego czasu za 850 kupiłem w bdb+ stanie, więc cena sporawa

Wujek_cieta_riposta pisze:Co do hamulców- sprawdzone, lecz lekko "wiekowe" już heble, jeżeli chodzi o siłę hamowania, to rzeczywiście jest to niesamowita kosa- przy nieostrożnym wciśnięciu dosłownie wyrywa ręce z barków... Jednak cena wydaje mi się dosyć wysoka- za tą kwotę, a nawet niższą dostaniesz wiele nowych modeli o zbliżonych parametrach, z gwarancją np. trochę słabszy, ale za to dużo lżejszy Shimano SLX ( z lepszą modulcją wg. Mnie ) lub Juicy 7, Code R, Elixir, wystarczy dobrze poszukać. Wszystko zależy od tego ile ważysz, jeżeli poniżej 100kg, to nie ma specjalnego sensu pchania się w Gustav'a.

Nie sa wiekowe bo produkowano je do ubiegłego roku, a SLX nie jest troche słabszy tylko DUŻO słabszy(i sie grzeje wiele wiele bardziej). Gustav wazy tyle co hope v2 i niewiele ponad stare code czy sainta. Cenowo tez nie jest zle bo zobacz ile te heble katalogowo stały.
Własciwie to ja wad gustava nie widze. Jak w tanszej kasie nie znajdziesz saintów nowych (810 nie 800) to mozna spokojnie brac. Nowsze modele wbrew pozorom maja troche wiecej modulacji niz żółtki z dawnych lat. Ja za moim gustavem nawet troche tęsknie. Jakby byly minimalnie lzejsze to bym od razu brał dla siebie.

hejka,

co do hebli to potrzebuje wlasnie jak najwiekszej kosy i zeby go trudno bylo zagrzac.

Natomiast co do widla to chce cos o nienagannej pracy, czyli te starsze 888 podobno jak sa dobrze konserwowane i uzywane z glowa to sa nie do zdarcia i praca zajebista.

Ale chcialbym poznac tez wasze opinie.

dzieki pozdro

Ciężko wymagać od starego widelca, żeby nigdy nie dostał po "garach"... Jak coś ma sześć sezonów przejeżdżone to sądzę, że połowa z tego czasu to użytkowanie zgodnie z przeznaczeniem. Co nie oznacza, że sprzęt nie może być zadbany, ale nadal będzie wysłużony.

mam amor o rok starszy mianowicie 888 R 2004 czyli RC z mniejszym zakresem regulacji i dzialaja super od siebie moge polecic

-serwis raz w sezonie ogarnie a jest dosc latwy ewentualnie serwis (nie autoryzowany) kosztuje w granicach 80 zl

-uszczelki wymieniasz jak sie zjada (15 minut temu skonczylem wymieniac uszczelki bo zaczely cieknac, sam mam je rok a czuje ze poprzedni wlasciciel tez ich raczej nie zmienial) koszt zamiennikow tez nie jest zly bo ja dalem po 6 zl za sztuke, zobaczymy ile wytrzymaja

co do pracy to mi odpowiada ale wiadomo to rzecz wzgledna

Witam ponwnie,

co do widelca to juz zdecydowalem, wzialem wlasnie takie stare 888.

Natomiast co do hebli nadal nie moge sie zdecydowac, pytalem juz wszystkich znajomych.

Mialbym ostatnia prosbe, czy moglibyscie napisac po krotce jakie plusy i minusy widzicie takich Gustavow ?

dzieki pozdro.

kotletmielony0 pisze:Mialbym ostatnia prosbe, czy moglibyscie napisac po krotce jakie plusy i minusy widzicie takich Gustavow ?

Plusy:
+ kosa w ****
+ ciężko zagrzać
Minusy:
- ciężki
- możesz hamować tylko do przodu Do tyłu wypadają klocki.