FORUM DH-zone.com

Tak jak w temacie, z tego co przeglądałem, to Haro miażdży tego scotta komponentami (lepsza przerzutka na tył, przednia, manetki, hamulce, damper, amortyzator przedni- aczkolwiek mają troszkę niższy skok od tych ze scotta). No ale rama?

Proszę o szczerą wypowiedź, który jest wg. was lepszy, do lekkiego/początkującego freeride'u. Dodam, że jestem z Olsztyna, mam zamiar śmigać na naszym wąwozie(może byliście kiedyś na zawodach ?) i tracie motocrossowej- jest już pare hopek, ale coś się "dosypie" .

Ps. Jestem dobrze zbudowany (nie spasiony !). 183 cm, 88 kg.

Czekam, na recki! Pozdro!!

Ja bym brał Scott-a, dla mnie przepiękna rama
ale jednak komponentami przemawia Haro....

Haro okropnie kopie po korbach i pompuje. Scott ma fajne geo, świetnie się prowadzi. Wklej specyfikacje tego Haro i Scotta, bo jak tak patrzę to nigdy bym nie powiedział że 55 są lepsze od Domaina.

Ja bym wziął Haro i zmienił rame właśnie, bo na innej i reszcie osprzętu wyjdzie świetna maszynka :P

Ja pamiętam, że któryś z nas ma Scott-a, może będzie tak łaskawy i się wypowie w kwesti pracy?

Masz rację, domain 302 jest lepszy, ale reszta jest o wiele słabsza, a jednak rower, to całość, a widelec i rama.

A jak bym chciał sprzedać taką ramę od haro, ile można by za to wziąć? I na co wymienić, żeby pasowało do tych komponentów z haro, dobrze współgrało ?

Napewno za cene nówki Haro nie dostaniesz nówki w stylu Demo ale jeśli nie straszą Cie używki to masz spory wybór raczej ale co do konkretów niech się wypowiedzą Ci co śmigają na fullach

i też nie do końca bym się zgodził że ten domain lepszy bo ciężki w cholere a ta wersja w Scott'cie jest najsłabszą z możliwych chyba.

Mi ten rower doradził kumpel, który pracuje w sklepie rowerowym, nie wciskał mi, tylko powiedział, że ten haro, jest najzwyczajniej w świecie lepszy na początek. No i opuścił mi z ceny 9 stów, od pierwotnej, więc z droższego o 2 stówy od Scotta, wyszedł mi o 7 stówek tańszy .

Co do używanych ram, nie mam przekonania, bo można tracić na bubla, mieć w plecy... No nie wiem, Miło by było, jak by ktoś powiedział, ile można wziąć za ramkę haro, i co zamiast niej wstawić. Jak by to z kosztami wyszło? Bo kasę mam, ale nie wiem, czy aż tak bardzo chce inwestować w rower...

Wklej te specyfikacje dokładne, bo patrząc na necie, hero jest w różnych setach.
Jeździłem na x7 extreme i jakóś nie przekonuje mnie to

jeśli dobrze patrze to haro ma strokery ryde a scott juicy 3, nie powiedziałbym że strokery są lepsze, może delikatnie gorsze lub porównywalne.
Napęd tył lepszy haro,ale i scott da radę jeźdić, za to przynajmniej ma napinacz, także napęd bez żadnych zmian ma dla mnie lepszy.

Haro ma delikatne obręcze i gorszą ramę (geometria)

Ogólnie wolałbym scotta, ewentualnie jak ktoś wspomniał haro bez ramy nie było by złe, ale sama rama niewiele jest warta.

To wychodzi na to, że kolega trochę mi wała wkręcił, bo wg. niego, ten haro jest lepszy, a rama miała być niby pancerna..

- rama Extreme LFP adjustable 5” to 6” travel alloy 18"

- amortyzator Marzocchi 55 TST2 160mm travel (możliwość blokady skoku na 20mm),
Damper: Marzocchi Roco R Coil w, PiggyBack (150-160mm)

- mechanizm korbowy/BB Truvativ Hussefelt 2.0 PC Rock Guard W/ Howitzer BB

- przerzutka SRAM X.0(TYŁ)/DEORE(PRZÓD)

- kaseta Shimano HG50 9-Speed 11-34

- łańcuch HG53

- manetki: SRAM X9 9-Speed

- siodło SDG I-Beam

- piasty Formula sealed 20mm front; Shimano rear

- obręcz SUN Equalizer 29mm szer.

- opona Kenda Nevegal 2.35

- hamulec Hayes Stroker Ryde w/ 180mm

- Siodło / Sztyca: SDG I-Beam / SDG Bel Air ST W / rogi Kevlar

Jeszcze tutaj coś tam znalazłem z opisu, jego plusów, ale ze strony niezależnej:
Freeride tech highlights:
• Slow but steady and efficient climbing capability
• Stable handling at high and low speeds
• Rugged, high-tech frame construction
• 6”-7” of travel

dragula88 pisze:Marzocchi 55 TST2 160mm travel

Wole jednak domaina 302

Mam Voltage'a i muszę przyznać, że to genialny rower - chociaż nie jestem super doświadczony ale jeszcze nie spotkałem nikogo, kto by na nim siedział i powiedział coś złego. Jak dla mnie przemawia też, że na tej ramie jeżdżą też zawodowcy - między innymi na ostatnim Rampage'u była

Poza tym pytanie co zamierzasz robić na tym rowerze. Do szeroko rozumianego zjazdu czy FR przednia przerzutka jest niepotrzebna, blokada skoku w amorze tym bardziej. Hamulce są porównywalne - jeździłem i na J3 i na Ryde'ach. 55 pamiętam, że jeszcze jakiś czas temu miały kiepskie opinie (nie wiem czy się poprawiło). Jeżeli nie jesteś zawodowcem to to, że będziesz miał X0 z tyłu też nic nie zmienia.

No i dla mnie niebagatelną sprawą jest to że Voltage jest piękną ramą - a to Haro to brzydkie jak noc jest

Pozdro,

Wernix

Okay, świetnie, ale opinie lepiej się wyraża, po ówczesnej eksploatacji roweru. Już wiem, że voltage, jest jest dobry, ale co z drugim rowerem. Jeździł ktoś porządnie, żeby móc coś o nim powiedzieć?
Zawodowcem zdecydowanie nie jestem w fr, ale w xc, mam szeroko przetarte szlaki więc wydaje mi się, że czuję różnicę, jak jeżdżę na lepszy osprzęcie (bynajmniej w xc). Rowerem też czasem trzeba dojechać, nie zawsze będę zjeżdżał z góry, więc może przyda się lepsza rozpiętość biegów, zwłaszcza, że można zainstalować napinacz na dwie zębatki.. A co do koloru ramy, zawsze można ją aerografem przemalować .

A jaką cenę masz za tą X6??
Bo w bikemii jest droższa o 50 zł od X6 Extreme, X7 która juz ma 66 z przodu.

http://www.bikemia.com/product/show/id/779

Przerzutka przód SHIMANO DEORE
Siodło SDG I-BEAM
Kierownica SYNCROS FR
Łożysko mechanizmu korbowego Truvativ Ruktion 2.0 PC Rock Guard W/ Howitzer BB
Manetki SRAM X.7 9-speed
Mechanizm korbowy Truvativ Ruktion 2.0 PC Rock Guard W/ Howitzer BB
Opona Kenda Nevegal 2.5 Stick-E Rubber
Piasty Formula sealed bearing w/Pivit Logo
Przerzutka tył SRAM X-9
Rama Extreme LFP 7? travel alloy frame with sealed bearing pivot and hydroformed top tube
Widelec Marzocchi 66 RCV 180mm travel w/ 20mm thru-axle
Wspornik kierownicy SYNCROS FR stem 1.5
Wspornik siodła SDG I-Beam

z tego co podałeś KubalaPL to ta X7 ma jedynie lepszy amor bo reszta osprzętu gorsza od X6 extreme wiec wtedy to już wogóle Haro odpada bo dla samego amora nie ma co roweru kupować.

Nie do końca. X7 ma wystarczający osprzęt uważam, a rama ma cal więcej skoku.
nie jestem też pewien czy nie ma innej geometrii.
Chociaż tam masz Marzocchiego ROCO a tu tylko FOXa... Najlepszy by był osprzęt z X6 z ramą i amorem X7

Scott ma tą przewagę,że stanowi dobrą bazę do modernizacji i zdrowo możesz tu pozmieniać geo

A Haro taką że wystarczy zmienić tylko ramę i nic już nie trzeba modernizować