FORUM DH-zone.com

Witam, otóż chciałbym rozpocząć przygodę z downhillem, ale nie jestem pewien, czy moje fundusze na to pozwalają. Mam niecałe 1000 zł, rower może być używany. Nie ma u mnie jakichś specjalnych tras czy wielkich wzgórz, więc nie musi to być pr0elokozaksuper rower, poza tym, nie będzie mi służył tylko do downhillu. Myślałem nad http://allegro.pl/author-a-gang-7mm-end ... 05273.html czymś takim, ew. Krossem Sign DS bądź Kross Panic.

sign ds
fundusz bardzo bardzo mały

Niestety, żeby mieć większy, musiałbym sprzedać motocykl, a to raczej nie jest dobre rozwiązanie, rezygnować z motocyklu na rzecz roweru :P Wiadomo, jeśli downhill by mnie wciągnął wtedy bym kupił lepszy osprzęt do choćby takiego Signa, albo od razu nowy, lepszy rower

EDIT: A mam pytanie, jaka rama, 15' czy 17'? Mam 178 cm wzrostu.

15'. Ja mam 190 cm i swojego czasu na 14' śmigałem Źle nie było

React1ve pisze:od razu nowy, lepszy rower

No tu już byś musiał liczyć kilka tys. zł

No dobrze, a czy na takiej 15' trasy typu 25 km wchodzą w grę? Bo często gęsto śmigamy ot tak na rowerach z kumplami, a nie chciałbym, żeby to było dla mnie katorgą... Normalnie jeżdżę na ramię 19'...

jak będziesz miał dłuuugą sztyce to jakoś da rade ale ogólnie nie polecam bo ja z 185cm wzrostu i ramą 14" przeżywam katorgi na dystansach

To może Signa DS 17 cali?

No jak masz parcie na nówke to innej lepszej opcji raczej nie ma ale jak nie boisz sie używki to podrzuć parę linków do jakiś rowerków za tą kwotę i Ci ludziska powiedzą czy sie opłaca

http://allegro.pl/author-a-gang-7mm-end ... 05273.html

No ten mi się podoba, bo jest blisko mnie + ma tarcze

ja jezdze na 14 mam 187 cm i nie jest żłe ostatnio zrobiliśmy około 20 km (lasy górki troche hopek) a moja rama nie ma wielkiej możliwości regulacji wysokości sztycy jest to intruder d1 fajne kąty
ale już myśle nad fullem
i stąd pytanie co byście polecili do max 800 zł do lekkiego DH
chodzi mi o jakąś używkę może kone stinky ????

EDIT 1:

dobra oferta
ja zaczełem składać rower to 1000 nie wiem kiedy pekł a tu jeszcze kilka rzeczy przydało by sie dołożyć
lepiej kupić coś złożonego bo do tysiaka cieżko bedzie złożyć coś sensownego

same koła z heblami to jest koszt około 900 zł
licząć przód 200 z tarczą, tył z tarczą i kasetą 400 zł hamulce deore 300 zł

a gdzie tu reszta amor rama napęd kierownica stery i inne pierdoły

EDIT 2:

http://allegro.pl/kross-panic-street-du ... 34638.html

tu masz rowerek za smieszne pieniądze

A rama 17 cali może być w przypadku Signa DS? Bo rower też będzie używany do normalnej jazdy, dlatego nie wiem, czy 15' nie będzie męcząca...

Jak masz 180+cm to raczej weź większą, jak mniej to mniejszą.

A tam ja bym bral 14, ja mam HT Leader Foxa a mam 182cm i smigam nie narzekam . jezdzi sie super

http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=24&t=72586
Ja mam 16 lat i 186smigam na tym wszedzie, ostatnio 12km zrobilem na nim po lesie i bylo super, brat ma 18 lat i 193 cm i tak samo jezdzi na tym, rozmiar ramy jest wazny tylko dla osob ktore beda jezdzic na siedzaco. Kumpel ma tego ds 2 i nie polecam, rower do niczego.

Gratulacje, w zamian za wybitne zasługi w dziedzinie gornictwa, wręczam Tobie medalion barbórki:

Za 1k nie poszalejesz, ale ja bym wybrał sprzęt, który mógłbyś potem rozbudowywać. Myśl przede wszystkim nad uzywkami, w okolicach tysiąca to tylko ten DS z nowych. Ja za nim nie przepadam.

Kolejny...

Oni nie widzą, że temat ma ponad rok

Ale karolh117 to już całkiem gapę walną jak nawet odznaczenia za wybitne zasługi górnicze nie zauważył