FORUM DH-zone.com

Mozecie mi mniej wiecej powiedziec jak sie robi manuala na tylnim kurde probuje probuje i mi nie wychodzi moze znacie jakas strone z opisem dokladnym albo filmik z gory dzieki

bylo tematow, w search pisze, poza tym...

...................Practice Make Perfect...................

podniesc kolo i odchylic sie do tylu i regulawac jazde :)

Eh... I znowu to samo... ;/ ludzie wiecie ze istnieje cos takiego ja Archuwum... A jak nie to chyba sa jescze 2 tematy takie... ;/

no fakt tematow juz bylo pelno,ale ze ja uwielbiam robic manuala na 100 sposobow to zawsze chetnie odpisuje na ten temat :)

tak naprawde jest jeden sposob ktory brzmi :cwicz,cwicz i jeszcze raz cwicz :( niestety

wiele tez zalezy od takich rzeczy jak: czy umiesz jezzic na tylnim kole np: na stojaco, oraz od tego czy umiesz juz panowac nad hamplem kiedy rower masz na jednym kole?

jezeli nie umiesz ani jezdzic na tyle ani modulowac hamplem podczas jazdy to masz problem.Ja sie nauczylem manuala w ten sposob,ze nauczylem sie jezzic na stojaco na tyle i momentami przestawalem pedalowac.I po jakims czasie okazalo sie ze przejezdzam tak po kilka potem po kilkanascie i wreszcie ile chce.

Proponuje ci ustawic hamulec tak ze kiepsko lapie ale jak zacisniesz do konca to zlapie na maxa.Idz na lekki spadek i rob tak ze nisko unos przod a bardzo wychylaj sie tylkiem do tylu,w ten sposob napewno nie polecisz do tylu a powinienes zlapac o co chodzi.Kiedy cie przechyla do tylu leciutko zaciskasz hamulec.

PS: sluchaj jest jedna zasada - to jest trik ktory wymaga koncentracji i bardzo duzej ilosci godzin poswieconej na doszlifowanie - takze bierz bika pod pache i idz cwiczyc!trzymam kciuki

a ja sie nauczylem najpierw weele, potem manuala na siedzaco i dopiero probowalem wstawac :D
no i jak tak przejezdzalem ok 10 m stojac, to potem zaczalem sie uczyc podbijac bezposrednio do manuala :)

a mi jakos ta zaczeło wychodzic po jakims czasie zycze miłej jazdy na manualu i dobrego chamulca!!

Najlepszy sposob, moim zdaniem:
Najpierw naucz sie wyrywac przednie kolo, potem pchnac nogami tak, zeby az spasc do tylu (oczywiscie nie na plechy ;)) i tak kilka dni rob tylko to. Potem pchnij lzej... i zobacz co sie stanie, ewentualnie pchnij mocno a potem gwaltownie ugnij kolana, zeby rower wrocil pod Ciebie... z czasem nauczysz sie tak dobierac ruchy, zeby utrzymywac rownowage... Po prostu trzeba nabrac odpowiednich odruchow ;]

Suplement: pomijam uzywanie hampla, bo prawdziwy manual opiera sie tylko na rownowadze, ale na pcozatku mozesz sie asekurowac, ewentualnie wykorzystuj chamulec do tego, zeby spadac na przednie kolo jak juz musisz, a nie zeskakiwac z roweru..