FORUM DH-zone.com

Czyli do rzeczy. Co to ma być i w jakim celu zostało wyprodukowane? Może mi ktoś wyjaśnić zasadę działania tego patentu?

http://www.pinkbike.com/photo/2146139/

...stary "wynalazek"...widziałem go "parę" ładnych lat temu...mały skok i duża waga...totalny niewypał...

...ha!ha!to jest lepsze
http://www.pinkbike.com/photo/3600409/#top

HAHA! odjechałem z fotelem na 2 m jak to zobaczyłem tarzajac sie ze śmiechu! xD
Możesz napisać nieco o tym patencie z zawieszeniem ? Ja tam lubię stare patenty, a z czymś takim jeszcze nigdy się nie spotkałem

wow, Polak potrafi Wydaje mi się, że oś koła poruszą się do góry ale wtedy koło idzie do przodu więc "płynąć" po trasie to nie będzie.

Mi tez się tak wydaje, tylko wyglada to tak jakby sprężyny wale nie miały sie uginać w tej konstrukcji.

...nie pamiętam gdzie to widziałem...czy w Niemczech czy na jakiś targach?!wiem że to "pantografowe" zawieszenie coś jak w starych AMP?coś Mi biega po głowie tylko nie pamiętam gdzie "to" widziałem

http://www.mtbr.com/cat/older-categorie ... 23crx.aspx

http://www.ohpv.org/forums/index.php?topic=81.0

Nazywa się to "shockster"

Daje ok. 90 mm (3,5') progresywnego? skoku
Jakieś 1,5 kg wagi
Cena z 1999 roku - ok. 200$

Kiepski wynalazek, coś iście dla desperatów.....

kiedyś kolega miał plan przeróbki dangerous mike'a ds1 na fulla (nawet pivot obrotu już miał wspawany) w kńcu temat porzucił, ale to by miało więcej sensu niż to zawieszenie

Racja, ja kiedyś przerabiałem jakąś makrokeszową ramkę ht na fula dla kumpla i wyszła całkiem całkiem.... w sumie teraz nawet myślę nad połączeniem 2 różnych ramek przez zawieszenie, bo im głębiej zagłębiam się w sekrety mojego, tym bardziej się dziwię ile częsci mogę jeszcze wykorzystać.

Ze dwa lata to coś było na allegro w jakiejś niskiej cenie, może ze 100zl.

czytałem kiedyś test tego wynalazku w gazecie ( bikeboard?), nie wiem na ile on był miarodajny i "uczciwy" ale podobno działało to całkiem nieźle, ale oczywiście tylko w rowerach turystyczno-terenowych. Do bardziej ambitnych jazd się to nie nadawało. Polowałem nawet na początku moich przygód z rowerem na taki wynalazek, ale jak shockster był w produkcji cena była zaporowa i lepiej było kupić inną ramę;) Zwróćcie uwagę że żeby go zainstalować do ramy trzeba pozbyć się uchwytów pod tarczę... Pamiętam też że miało to to regulowane tłumiki olejowe;)