FORUM DH-zone.com

Szybkie pytanie do właścicieli, mianowicie jak jest z wytrzymałoscią/żywotnoścą ww. ramy? Jaki amor z największym skokiem można do niej zamontować? oczywiście czysto teoretycznie 1 półka, marka nie ważna, oraz jak jest z wytrzymałością na uśmiechanie się pod główką, łącznie z innymi fanaberiami, zamierzam poskładać na tej ramce funbike do czystej zabawy na ht, ma być tanio (nawet bardzo) lecz będzie dostawać swoje po dupie gdzie tylko popadnie

Zerknij na mojego pinka bedziesz miał podpowiedź
Dodam ze sprzedałem w stanie nowka sztuka Bez najmniejszego uszczerbku była
Twardy sprzet Ci powiem z tego undergrounda

http://www.pinkbike.com/photo/2077034/
jak monster jej nie rozwalil to nic nie rozwali

LestatBiker sprzedałem tego przez 4 lata na kopy i żaden nie wrócił nawet pęknięty , to chyba dobrze świadczy o tej ramie .

No to jest jedna z najwytrzymalszych ram ht i zdecydowanie szybciej kupił bym ją niż surge. Ale wygląda za tanio więc ludzie nie chcą brać...

Ma jedną wade, jest długa i prowadzi sie jak autobus
Za to wytrzymałości chyba nikt nic nie zarzuci

Mam undergrounda tylko, ze 2 - ramka jest bardzo mocna i wytrztymala, katuje ja jak moge, ale twardo sie dalej trzyma. Fajne geo ma ze 150mm z przodu, ale bez problemu mozesz wladowac cos troche wiekszego, ja jezdze z juniorem i bardzo przyjemnie sie prowadzi

off_road no właśnie widzę że miałeś ciekawy zestaw fakt, jak monster nie rozwalił to musi coś znaczyć, długo z moniką śmigałeś?

Czyli same pozytywy, to wspaniale, zatem nie mam się czego obawiać, choć właśnie cena nowej ramy mnie nieco odstraszała, i nieco bałem się o wytrzymałość, ze to będzie ramka pokroju jakichś masterów, sharków i innych tanioch zza skośnookich krajów.

potwierdzam. ramka bardzo wytrzymała przy małej wadze. tylko geło takie se ;p

Też mam tą ramkę, mam z przodu domaina 302 160mm i katuje tą ramę w Dh. Latam nią hopy po 6-8 m i daje rade, jest po prostu nie do zajechania.

Rama może i jest mocna , ale mi pękła przy róże podsiodłowej. Jeździłem tak jedna z pół roku i nic dalej ie pękało.
Tak wygląda z domainem 180 http://www.pinkbike.com/photo/5811085/

k1kaka
to prawda mój kolega też miał pękniętą podsiodłówkę ale z jego winy bo za wysoko wyciągnął sztyce ;]

artin.van.bruyen pisze:to prawda mój kolega też miał pękniętą podsiodłówkę ale z jego winy bo za wysoko wyciągnął sztyce ;]

od tego to i glorki trzaskają

dlatego mówię że z jego winy