Strona 1 z 1

[tylna przerzutka] SLX vs. Saint

: 10.05.2011 01:06:05
autor: Soulforged
Witam,

jako że jestem (wciąż;) ) w trakcie upgrade-u sprzętu zastanawiam się nad zmianą tylnej przerzutki. Obecnie mam SLX-a ze średnim wózkiem na 9 rzędów, zastanawiam się jak duża różnica w jakości działania jest pomiędzy tą przerzutką a nowym Saint-em - czy warto zmieniać?

Zapraszam do dyskusji:)

: 10.05.2011 12:52:08
autor: XxUzixX
Dokładnie też chce zrobić taki up-grade. Dużo przy jakości działania ma manetka. Jeśli chcesz założyć powiedzmy przerzutke sainta do manetki slx'a to dużej różnicy nie odczujesz. Saint słynie z tego że ma mocną sprężyna i jest sztywny. Jak masz pieniądze to warto zmienić.

: 10.05.2011 13:54:46
autor: Vin_OSW
Ja sie właśnie zastanawiam czy kupić SLX czy dozbierać drugie tyle do Sainta ;) Więc prosiłbym o wypowiedź ;)

: 10.05.2011 14:19:57
autor: diesel2117
Vin, slx gs mi trzyma już 3 sezon, wcześniej w ht teraz w fullu, polecam :)

: 10.05.2011 17:07:21
autor: groochas
zamiana na srama to jedyne sluszne rozwiązanie :)

: 10.05.2011 17:49:52
autor: Spaced
groochas pisze:zamiana na srama to jedyne sluszne rozwiązanie
Popieram ;)

: 10.05.2011 18:14:56
autor: EZrider
Z ciężkim sercem to mówię, ale Sram do DH (i tylko) jest dużo sztywniejszy.

: 10.05.2011 19:15:23
autor: XxUzixX
A jeśli nie mam przekonania do Srama ? :) Proszę o wypowiedź kogoś kto użytkuje bądź użytkował Saint'a :)

: 10.05.2011 19:21:53
autor: SeraaX
a dla mnie saint to najlepsza przerzutka jaka może być. Jedynie cena powstrzymuje mnie od zakupu kompletu części saint, ale prędzej czy później takie będą.
Kolega z miasta miał u siebie x.0, teraz ma sainta, ten drugi i mi i jemu bardziej pasuje. Jest sztywny, wcale nie lata, mocna sprężyna i dobra wytrzymałość, parę razy już dostała :)

: 10.05.2011 19:25:31
autor: XxUzixX
Dziękuje za odpowiedź, w taki razie szukam kompletu manetka i przerzutka saint :)

: 10.05.2011 19:34:59
autor: Godryk
No właśnie ja nie wiem czemu ludzie się tak tego shimano czepiają ja rozumiem ze kiedyś mieli swój stary system montażu. przerzutki goniły i obijały o ramę ale teraz odkąd istnieje system shadow jakoś nie widzę różnicy w precyzji działania sztywności czy niezawodności w stosunku do srama. Jesli mówimy o porównaniu slxa do sainta to mim zdaniem warto dozbierać do sainta gdyż ta przerzutka po pierwsze posiada wersje z krótkim wózkiem (taką raczej preferujemy w dh...) po 2 ma dużo większy naciąg sprężyny (śmiem twierdzić ze lepszy nawet od flagowych produktów srama) po 3 jest po prostu w każdym fragmencie wzmocniona co ma znaczenie bo slx lubi sie np złamać na tym przegubie zaraz kolo haka a w saincie w tym miejscu jest na prawdę kawal aluminium.Jeżdżę na tej przerzutce 3 sezon a uwierzcie ma ona ze mną na prawdę ciężki żywot , mimo to nic się z nią nie dzieje.

: 10.05.2011 20:23:58
autor: Vin_OSW
Jak deorki jeszcze nie zabiłem to chyba SLX też nie? ;)

: 10.05.2011 20:33:41
autor: diesel2117
No widzicie, shimano rulez!
Jakos "sram" dziwnie mi się z wczorajszą kolacja kojarzy i dźwiękami z mieszkania podemną...

: 10.05.2011 21:23:00
autor: Soulforged
Tak więc chyba się zdecyduję - manetki i tylna przerzutka:)

Jeszcze raz dziękuję za rady;)

: 10.05.2011 22:51:51
autor: groochas
Owszem system shadow nie klepie o rame, ale jakże rozkosznie klepie sam o siebie. Przy slx'ie zęby mi chciały wypaść...

Re: [tylna przerzutka] SLX vs. Saint

: 11.05.2011 08:38:17
autor: kubuspunxdh
Witajta :) ja mam całą grupę sainta ( prócz przedniej piasty która zresztą też wcześniej miałem ::) )wiec coś w temacie tej grupy wiem :> moim zdaniem ta grupa to majstersztyk wśród grup shimanowskich jak w/w ktoś wspomniał połączyli użyteczność grupy szosowej z innowacją zjazdową nie tylko opierając się o testy laboratoryjne ( http://www.ridesaint.com/ ) ja moją przerzutkę trzymam na osi ( stary typ montowany na oś ) i nic mi nie klepie nic nie trzaska ( jak ma się oryginalny odbojnik ten żółty) udało mi się przez całe moje życie popsuć jednego sainta gdzie normalna przerzutka pewnie urwała by mi połowę ramy a sama rozleciała by se w drobne.. ( przy glebie gdzie rower poleciał parę dobrych metrów i zarył centralnie tyłem w bruk a ja skończyłem w szpitalu ), dodatkowo (przynajmniej w starszym modelu ) oba kółeczka as nie dość ze skręcone to jeszcze zabezpieczone specjalna podkładką, do kolejnych + można zaliczyć kółeczko dolne na łożysko maszynowym podwójnie uszczelnianym :) wiadomo poco :) kolejna zaletą jest sztywność działania :) tylko - w starszych modelach dostać tył z normalną sprężyna to graniczy z cudem :) co do manetki ( mam model nowy 810 ) rewelacja :D pozwolę sobie skopiować z strony producenta bo w całości to prawda i nie ma co się rozdrabniać " SL-M810 Dźwignia przerzutki RAPIDFIRE Plus • Ulepszona dźwignia przerzutki dostosowana do kolarstwa grawitacyjnego, umożliwiająca 1-palcową zmianę przełożeń i hamowanie • Ergonomiczny kształt głównej dźwigni • Krótki skok dźwigni zrzucającej dla łatwiejszego operowania kciukiem • Dwukierunkowe zrzucanie palcem wskazującym odciążające kciuk • Natychmiastowe zrzucanie zmniejsza czas reakcji • Obejma mocowana wewnątrz lub na zewnątrz • Konstrukcja odprowadzająca błoto • Masa: 237 g"

: 11.05.2011 14:59:31
autor: Vin_OSW
kubuspunxdh pisze:umożliwiająca 1-palcową zmianę przełożeń i hamowanie
Wytłumacz mi to ;)

: 11.05.2011 16:52:21
autor: Soulforged
Zakładam że kolega ma na myśli 2-way Release:)

Re: [tylna przerzutka] SLX vs. Saint

: 12.05.2011 08:19:34
autor: kubuspunxdh
Vin_OSW pisze:
kubuspunxdh pisze:umożliwiająca 1-palcową zmianę przełożeń i hamowanie
Wytłumacz mi to ;)
chodziło tutaj o możliwość zmiany przełożeń podczas hamowania :) jednocześnie