Strona 1 z 1
Rama do freride: Ns Surge czy Hornet
: 12.05.2011 20:25:16
autor: hybaryba
Witam, właśnie zaczynam sładać sztywniaka do freeridu i chcę wziąść Ns Surge albo Dartmoor Hornet. Nie mogę się zdecydować którą wybrać; Hornet jest tańszy i alu, z kolei Surge to stal i można wpakować większy amor. Ogólnie w tym temacie jestem zielony, pierwszy raz składam rower więc nie wiem czym się kierować. Wolałbym Horneta ze względu na niższą cenę i (według mnie) fajniejszy wygląd i mniejszą wagę. Ale jeśli Surge jest znacznie lepszy to wolę dozbierać te 250zł. Widelec prawdopodobnie kupie marcoka 55 albo 66 lub RS Pike, Domain albo Revelation. Bardzo mi zależy na odpowiedniej ramie, proszę o pomoc w wyborze.
: 12.05.2011 20:45:16
autor: Banan725135650
NS Surge.
: 12.05.2011 21:05:38
autor: jajokso
Jak kolega wyżej, NS Surge. Rama mistrz jeżeli chodzi o freeride, jeździlem na tym okolo 2-3 lat i naprawdę polecam
: 13.05.2011 06:05:51
autor: nopainnogame
Może to głupio zabrzmi,ale z każdej z ramek będziesz napewno zadowolony. Sam bym celował w Horneta, choć to w sumie nowość u nas.
: 13.05.2011 06:52:46
autor: sznib
Revelationa nie kupuj do FR, to amor do Enduro.
Re: Rama do freride: Ns Surge czy Hornet
: 13.05.2011 08:09:02
autor: hybaryba
Tylko chciałbym mieć tą ramę jakieś 3 lata, czy aluminiowy hornet będzie wystarczająco wytrzymały? I na czym właściwie polega wyższość Surge'a?
sznib: dzięki za radę
: 13.05.2011 14:38:54
autor: Rasty
Surge jest ze stali, przez co mocniejszy (teoretycznie), oraz stal lepiej tłumi drgania. Do tego jest na rynku pare wiosen i wszyscy znani mi użtykownicy chwalą bardzo. Hornet natomiast jest nowością, i tak naprawde sam zastanawiam się czy jest do FR. Jestem posiadaczem Horneta, jeszcze nie testowanego co prawda, ale oględziny porządne już miał. Rama jest naprawde bardzo lekka. Obawiam się, że ciut za lekka jak na rame tego pokroju. Wygląda masywnie, ma ciekawy design, a przez swą masywność wydaje się być wytrzymała. Zobaczymy. Mimo to, poleciłbym Ci Surge, ponieważ ja mam specyficzne wymagania od ramy i dlatego kupiłem Horneta, po drugie patrze na niego jak na rame sezonową, po czym chce ją zmienić - na dłużej raczej bym nie wziął, po trzecie jestem wielkim fanem NS Bikes i wszystkie produkty od nich zawsze mi się podobały.
Podsumowując, kupując Surge dokonasz naprawde dobrego zakupu, co ważne wartego tej dopłaty 250zł. Jedyna moja rada, to kupując amor szukaj czrgoś z regulacją skoku, ja sam polecam Domaina 318 u-turn. Będziesz mógł w przyszłości w prosty sposób przystosować rower do 4x czy nawet dirtu, gdybyś wpadł przypadkiem na takie miejscówki. A wymieniony model można znaleść w świetnych cenach czasem na Allegro. Chociaż, powiem tak - porady poradami, my możemy mieć swoje zdanie o sprzęcie, ale kupując coś musisz Ty sie na tym dobrze czuc i mieć do sprzętu zaufanie. Tyle.
: 13.05.2011 15:46:42
autor: oliano_italiano
Ja bym sie zastanowil nad Hornetem, mimo ze sam jezdzilem na Surge. Jest to u nas nowosc i co prawda nie wiadomo jak z jej wytrzymaloscia, ale wlasnie dlatego bym ja wzial. Sadze jednak, ze nie bedzie to plastelina, Dartmoor z roku na rok robi co raz to lepsze czesci. Jesli jest to ramka dedykowana do FR to na pewno nie polegnie tak latwo.
Przed kazdym wydaniem czesci na rynek, jest ona testowana przez wiele miesiecy, ramy rowniez. Gdyby nie spelniala ona wymagan uzytkownikow, nie wyszlaby ona do sprzedazy.
Ode mnie glos na Horneta.
Pozdrawiam
: 13.05.2011 15:56:29
autor: diesel2117
Ja miałem street fighter-a 09 i właśnie tak jak mówi
oliano_italiano Z roku na rok dart robi coraz lepsze części
Np. SyF 07 od kolegi przy shiver sc 120mm pękła główka, a mój (09) przy 66vf 2005r (najwyższy rocznik) w górach, przy dropach etc. po 1.5 sezonie nic się nie stało
Ale tak jak poprzednicy, polecam surge, przy prawie każdym amorku mega fajne geo i mega przyjazny w prowadzeniu.
: 16.05.2011 22:47:29
autor: LestatBiker
Z dartem i wytrzymałością to kwestia techniki jak kto lata, sam miałem darta sf z 66rc na froncie i rama smiga do dziś w rękach kolegi, dlatego spośród tych ramek wybrałbym surge.