FORUM DH-zone.com

W końcu postanowiłem skompletować sobie dobry komplet opon, na suche / wilgotne warunki już mam, zostaje komplecik na błoto.
Wcześniej jeździłem na kendzie knarly (tej lepszej z miękką gumą i twardą ścianka) i w sumie kupiłbym jeszcze raz te opony gdyby nie to, że nigdzie nie można ich dostać.
Do wyboru mam Maxxisa Wet Scream-a 2.5 42a 2ply i Intense'a Spike 2.25 50a.

Czy ktoś używał obu tych opon i może je do siebie porównać? Chciałbym wybrać tą lepszą, cena nie gra roli bo obie mogę kupić w podobnej cenie. Inne opony raczej też nie wchodzą w grę, bo na razie nie chcę wykładać dodatkowej stówki na dirty dana (jeśli w ogóle było by warto).

Dzięki za wszelkie opinie.

Hmmm, ja używam Spike-ów, Maxxisów nie miałem, ale wydaje mi się że maja podobne właściwości jezdne. Za Intensami przemawia to że są zwijane, a w przypadku opon zapasowych na szczególne warunki to niezastąpiona cecha. Czy zdradzisz skąd kupujesz Intensy? Chętnie kupie drugi komplet.

Zdecydowanie Maxxis. Mam obie oponki. Intense twardszą mieszankę ma od 42-ki maxxa i w dodatku "targają" się boki. Już 2 intensy poszły w smietnik, pomimo, że bieżnik jeszcze był.

Artur co rozumiesz przez "targanie"?

KaKTuSSS przecieranie scianek, ja mialem ten problem kiedyz w Intense ale nie wydaje mi sie ze jest to przypadlosc tylko wersji Lite / lekkich.

Miekka guma zawsze wygrywa. W takiej mieszance jak maxxis blotniaki ma chyba jeszcze tylko spec i schwable, moze hutchinson.

Używam swoich Spike-ów już 2 sezony i nic mi się nie przetarło, może mało jeżdżę, albo mam farta Tak czy owak Maxxisów muszę spróbować, bo jestem ciekaw różnicy w twardości gumy w trudnych warunkach.

Ale zielono w temacie Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Co do mieszanek gum to może być i 50a, nie ścigam się w zawodach, w górach jestem mało do tego jeżdżę wolno, przy moich umiejętnościach guma tyłka mi nie uratuje. Intense jest w wersji z drutem jeśli to coś zmienia, bo wszędzie w postach mowa była o wersji zwijanej (którą sam bym wolał, ale wyboru ni ma).

GgG pisze:Co do mieszanek gum to może być i 50a, nie ścigam się w zawodach, w górach jestem mało do tego jeżdżę wolno, przy moich umiejętnościach guma tyłka mi nie uratuje.

Uwierz mi uratuje. 50a slizgnie sie na korzeniu mokrym, 42a raczej nie. Mialem kiedys kombo opon miekki przod i 50a na tyle i mokre korzenie mnie obracaly czesto. Warto inwestowac w miekka gume

witam
podlacze sie do tematu moje pytanie to jakie cisnienie na jakie warunki:
Suche
Mokre(Bloto)
Troche mokro i sucho (pomiedzy)?

Konkretne PSI wartosc z forum nie bierz bo kazdy inaczej wazy/jezdzi i ma inne opony. Na bloto troche mniej mozna dawac bo i tak jedziesz wolniej.

ok dzieki

A INTENSE INTRUDER ? Moglby ktos cos o niej napisac? Podejrzewam tylko ze jest bardziej na srednie bloto niz gowno.