Strona 1 z 1

[Amortyzator] marzocchi 55 tst2 - serwis

: 03.06.2011 18:27:01
autor: cloudpol7
Witam.
Czy jest gdzies dostepne cos w stylu instrukcji serwisowej do tego amorka?
Jak do tej pory (ponad rok) dzialal bezproblemowo ale ostatnio z czasem tlumienie dobicia tak jakby coraz slabiej trzymalo i mimo maksymalnego jego ustawienia amor nie stawia duzych oporow przy "pompowaniu" pod gorke.
A i przydalo by sie juz wymienic olej co mozliwe ze rozwiaze problem.

: 03.06.2011 19:39:58
autor: F4rr3ll
no raczej możliwie na pewno go rozwiąże ;) , nie wiem tylko czy opłaca sie samemu za to brać bo wymiana kosztuje 25 zł ( przynajmniej w gregorio )

Re: serwisowanie marzocchi 55 tst2

: 03.06.2011 20:11:24
autor: cloudpol7
Pomijajac koszty poprostu nie chce mi sie jechac z nim do serwisu skoro sam moge to zrobic.
To jest gdzies jakas instrukcja serwisowa albo chociaz wskazowki jak to zrobic w tym modelu?

: 03.06.2011 20:53:58
autor: wojtasu

Re: [Amortyzator] marzocchi 55 tst2 - serwis

: 04.06.2011 15:41:12
autor: cloudpol7
Dzieki za odp. ale te manuale mam nawet w formie ksiazeczki i tam juz zagladalem. Nic o serwisowaniu we wlasnym zakresie tam nie ma oprocz czyszczenia goleni i kontrolowaniu cisnienia.
Jakies inne zrodla?

To oprocz instrukcji rozebrania mam jeszcze jedno pytanie.
Bo z tego co sie doczytalem w tym amorku z tst2 olej jest i w prawej i w lewej ladze. Domyslam sie ze ten w prawej odpowiada za tlumienie dobicia i powrotu a na podstawie pracy tlumienia powrotu i dobicia (dobicia prawie nie trzyma wiec olej juz wypracowany a powrotu dziala elegancko) wnioskuje ze za powrot i dobicie odpowiadaja osobne komory (dwie osobne przestrzenie na olej).
W lewej olej odpowiada za ogolna prace amorka.
Troche zamotalem ale mam nadzieje ze ktos zrozumie;p
Wiem ze Marzocchi uzywa oleju 7,5W
I tu mam pytanie czy to dobry tok myslenia i pomysl zeby w lewa lage dac 7,5 lub troche zadszy olej dla plynniejszej pracy a w prawa gestrzy np.10W do lepszej pracy tlumienia?

: 05.06.2011 14:11:45
autor: qbaqm
Mam tego amorka. Proponuje olej 5W. Znacznie poprawia prace (choć i tak pozostawia wiele do zyczenia). do prawego tłumika lej ile wejdzie, zakrec korek, popracuj, odkrec korek i wypusc powierze. zrob tak kilka razy. nastepnie zakrec i zamontuj w ladze, do lagi wlej około 30ml oleju, a do lewej nie pamietam ile lałem ale cos kolo 100ml chyba. (po prostu jak nie bedzie dochodził do konca to troszke odlej ;)

Re: [Amortyzator] marzocchi 55 tst2 - serwis

: 05.06.2011 15:30:49
autor: cloudpol7
A lejac 5W wszedzie nie pogarsza to tlumienia dobicia?
Bo teraz mam przepracowany olej i praktycznie normalnie sie ugina przy "pompowaniu" pod gorke.
Czy 5W nie bedzie dzialal podobnie jak zuzyty 7,5W ? Czy to nie dziala na takiej zasadzie i wszystko na 5W bedzie dobrze chodzic razem z pseudo blokada?

: 06.06.2011 10:25:33
autor: qbaqm
Wszystko będzie Okej ;)