FORUM DH-zone.com

Witam. Chciałbym zrobić serwis w szóstkach z 2007 roku. Sprawa numer jeden: kręcę komorą X i nie widzę różnicy w pracy amortyzatora. Czy musi ona być napompowana ? W tej chwili powietrze jest z niej całkowicie spuszczone.
Sprawa dwa: jak odkręcić tłumik od strony korony ? taki nietypowy gwint tam jest.. dziwny klucz jakiś.

Klucz którego Ci trzeba to normalny klucz do kasety.

Co do regulacji X to jest to regulacja dobicia, jeśli amortyzator Ci dobija to skręć aż ustawisz wg własnego uznania, jeśli nie to rozkręć i zapomnij.

Poczujesz ją dopiero jak zegniesz amor o 9cm bo mniej więcej od tego momentu ma jakikolwiek wpływ.

Klucz do kaset ma jeden wymiar ?

Kręciłem na wszystkie sposoby i nie czułem specjalnie różnicy, czuje tylko, że amortyzator utwardza się pod koniec i nie jestem w stanie dobić ostatniego centymetra. Jak odkręcę w drugą stronę to tez nie da się dobić tego centymetra.. Powietrza tam na pewno nie ma, bo spuściłem. Może to wina tego?

Nie ma to nic wspólnego z powietrzem. Rozbierz sobie wszystko i przeanalizuj działanie.

zaleca się olej 7.5 będą jakieś strasznie skutki, jeżeli wleję 10W ?

Motul 5W i będzie ok. A najlepsza mieszanka w 888 rc2x dla mnie to 180ml 5W i 40ml 10W. Czyli ty tam odpowiednio mniej bo masz 190ml a nie 220ml na lagę.

a tak w ogóle to leję ile w jedną goleń? 190ml ? myślałem, że 250.. hmm

to zanim sie zabierzesz za to przeanalizuj manuala marzocchi i tabele poziomów oleju....

przeanalizowałem. zrobiłem mu kompletny serwis, ale nie widzę różnicy w bawieniu się czerwonym pokrętłem, a tak chyba być nie powinno.

Odkręcałeś korek od tłumika? Może iglicę źle trafiłeś czy coś...

Korek, tzn który? Wyciągnąłem tłumik wyczyściłem go z zewnątrz, ale go nie rozbierałem w ogóle i włożyłem z powrotem. Przed serwisem regulacja działała identycznie. Kręcę i nic się nie dzieje. Kupiłem go w zeszłym tygodniu. Koleś zapewnia mnie, że czuć to podczas jazdy, ale chyba raczej nie.. Ponadto amortyzator się zachowuje tak samo, czyli dochodzi prawie do samego końca - prawie, bo zostaje 1cm przed koroną. Mam wrażenie, że ta komora X siadła w pewnym momencie ustawienia i utwardza się, jednocześnie zostawiając ten 1cm. Jak to ogarnąć? Generalnie amortyzator chodzi bardzo płynnie, jak go przeserwisowałem.

Tłumik to jest tylko ta aluminiowa rurka z dziurkami i ten "złoty" popychacz tłoka który w tej rurce siedzi.

Pytam się czy odkręciłeś korek od tego złotego elementu i zdjąłeś sprężyny. Wewnątrz tego popychacza jest iglica która reguluje przepływ oleju w tłoku. Być może ona nie jest prawidłowo zamontowana w regulatorze korka i pomimo że kręcisz korkiem to nie ma efektu.

Nie jestem w ogóle w 100% pewny czy to tak wygląda w 66rc2x bo nie pamiętam już. Rozbierałem go pół roku temu albo i wcześniej.


Poza tym działanie tłumika musisz czuć nawet jak by nie działał regulator. Wg mnie po prostu nie potrafisz zinterpretować tego co czujesz, albo oczekujesz czegoś innego niż ten tłumik daje i wydaje ci się że nie działa.

Tłumika nie rozbierałem, tylko wyjąłem wyczyścić z zewnątrz. Iglica musi być w jakiś szczególny sposób umieszczona w tym regulatorze korka? Nigdy tego nie widziałem na oczy i chciałbym mniej więcej wiedzieć, jak ma to wyglądać.

Nie mogę ci pomóc bo manual serwisowy o tym nic nie mówi, a ja nie pamiętam. Zdjęć nie mam(jedyne jakie miałem zniknęło z neta a tylko tam było), amora tym bardziej już nie.

Poza tym działanie tłumika musisz czuć nawet jak by nie działał regulator. Wg mnie po prostu nie potrafisz zinterpretować tego co czujesz, albo oczekujesz czegoś innego niż ten tłumik daje i wydaje ci się że nie działa.

Nadal uważam że to jest główna przyczyna...

Jak na mój gust to za dużo oleju wlałeś. U mnie też nie dobijał jak miałem za dużo wlane. Upuszczaj strzykawką po troszku aż będzie dobijał. Regulacja X działa tak jak opisałeś, utwardza pod sam koniec i generalnie jak jest skręcona na maxa to jest to wyczuwalne. Ja podczas jazdy różnicy nie czuje, tylko na parkingu jak próbuję go dobić. Najlepiej odkręć górne korki spuść lagi w dół i pobaw się tłumikiem X...czyli wyciągnąć sztycę i pozwolić jej opadać, potem przekręć regulację wyciągnij sztyce drugi raz i teraz powinna opadać gdzieś do połowy szybko a po połowie nagle zwolni. Powietrze w komorze nie ma znaczenia, znaczenie ma tylko olej i jego rodzaj (czy 5w/7w/10w)