Strona 1 z 1
[Mostek] Który lepszy?
: 15.06.2011 18:03:24
autor: Michu_M
Witam
Doradźcie mi który byłby lepszy?:
http://allegro.pl/mostek-wspornik-ns-bi ... 56311.html
lub
http://allegro.pl/race-face-evolve-am-n ... 68799.html
Różnią się wytrzymałością itp?
Mostek będę montował do roweru do dirtu
: 15.06.2011 18:06:50
autor: Vin_OSW
Bierz Quarka. RF jest do AM.
: 15.06.2011 18:42:20
autor: Piotr
Ja bym wziął RF. Prawda taka, że i tak go nie połamiesz, a lżejszy i fajniejszy.
: 15.06.2011 19:12:28
autor: MichaelBiker
Piotr pisze: i tak go nie połamiesz
a polamales kiedys mostek? hehe
co do tematu tu wolalbym ns-a albo jakiegos darta

: 15.06.2011 19:47:33
autor: SegatiV
Skłaniał bym się ku RF. Aczkolwiek kłarka miałem kilka lat temu i nie narzekałem

: 15.06.2011 19:56:34
autor: Bombell
W swoim życiu na żywo widziałem 3 pęknięte mostki

Jeśli do dirtu to szukałbym na 25,4 bo większy wybór kierownic.
Powiedz jeszcze jaki budżet i czy amortyzator czy sztywny.
Re: [Mostek] Który lepszy?
: 16.06.2011 10:02:45
autor: Michu_M
Amortyzator, Kierownice mam 31,8 więc taki też mostek, budżet niski powiedzmy do 80zł. Powoli skłaniam się ku Quarkowi
: 16.06.2011 11:22:02
autor: Piotr
MichaelBiker pisze: Piotr napisał(a):" i tak go nie połamiesz"
a polamales kiedys mostek? hehe
Nie i dlatego tak napisałem:P a zawsze to parę(set?) gram mniej:) Jedyną przygodę jaką miałem z mostkiem to przekręcenie gwintu, ale to jeszcze w starym modelu hussefelta.
RF już poszedł, także to chyba ułatwi Twój wybór.
Bombell, tak z ciekawości, co to były za mostki?
: 16.06.2011 11:27:31
autor: Impus
Michu_M sprawdź PW. Mam dla Ciebie propozycje.
: 16.06.2011 19:21:32
autor: Bombell
Amoeba Borla pęknięta przednia klapka.
Ns Jump, pęknięty na spawie.
I Dart Funky z pierwszego roku.
: 17.06.2011 22:33:16
autor: Impus
Michu_M ponownie proszę, sprawdź PW.
: 18.06.2011 21:03:28
autor: Piotr
Bombell pisze:Ns Jump, pęknięty na spawie.
Ale mam polewkę:D Kilka lat temu kiedy składałem rower miałem tendencję do kupowania tego co najmocniejsze, nie bacząc na wagę. I właśnie rozmyślałem z kumplem (zapędy trialowe - odchudzanie roweru) nad mostkiem, on miał Jumpa i mi polecał, ja natomiast wypowiedziałem frazę, z której byłem soczyście wyśmiewany przez następnych kilka lat "nie ufam tym spawom". Do dzisiaj!
Dzięki
Bombell, poprawiłeś mi humor;D