FORUM DH-zone.com

Witam;]
Mam zamiar stuningować swojego RST Omega.Ma on sprezyne i kartridż olejowy.Prosze o porade

Wywal go na śmieci..
nic się z tym nie zrobi

Szkoda nerwów, kombinowania, czasu. Amory tego typu tuninguje sie poprzez zmianę na inny amor.

biker2000 pisze:Mam zamiar stuningować swojego RST Omega.

Co ma na celu taki tuning? Poprawnienie "uginania się"?
Wyrzuć do śmieci

Nie rozumiem was... No po prostu ni *****. Próba rozgrzebania tego i zmiany jest super pomysłem. Bardzo kreatywnym i w ogóle. Strzelam że sporo da się z tym zrobić.

Inna sprawa, że jak zadajesz takie pytanie na forum to lepiej się za to nie zabieraj. Chyba że "tuning" dla ciebie to by było wywalenie elastomera w duro.

Tuning to można w samochodzie zrobić, dać spojler czy coś innego i być elo. W amortyzatorze to możesz zrobić serwis, zdejmij dolne golenie, wyczyść, daj nowy smar ewentualnie dolej troszkę oleju, np po 20ml na lagę. Rób to co tydzień to powinno w miarę dobrze działać.

Szkoda że tuning kojarzy się ci z byciem elo w oklejonym gównem samochodzie...

pietryna , oj szkoda....

A wracając do amortyzatora to raczej zbyt wiele poza dokładnym wyczyszczeniem i nasmarowaniem się chyba nie zrobi. Można próbować zrobić mu jakąś "kąpiel" ale wtedy trzeba na bank zmienić uszczelniacze do te RST raczej dobrych nie miały i pewnie będzie pluł olejem. Tak więc, musisz lecieć do sklepu z uszczelkami i dobrać odpowiednie;) O-ringi do dolnych śrub i pog górne korki pewnie też się przydadzą;) POWODZENIA;)

Musisz kupić zestaw naprawczo-tuningowy do rst i po kłopocie. Zamiast rst będziesz miał normalnie bombera.

Oto zdjęcie:

No i to jest chyba najsensowniejsze rozwązanie!!;D