FORUM DH-zone.com

Mam taki problem iż skrzywiłem dziś konik do strony zewnętrznej i jest to dosyć mocne wygięcie, ponieważ łańcuch wygląda jak zygzak. Czy jest szansa naprawić to samemu , aby nic nie połamać nic? Jeśli nie ile by wzięli za to w rowerowym?

Poczekaj wyciągam magiczną kulę, rano jak się nagrzeje to będę w stanie coś więcej powiedzieć.

Moja kula pokazuje że nie masz nic do stracenia, wyginaj żeby prosto było.

Rozkręć to i spróbuj wyprostować powinno się dać, jeśli nie chcesz nic zepsuć zanieś do rowerowego góra 10zł Ci wezmę za to ale też nie jest powiedziane że będą to chcieli zrobić i czy im się uda.

Przecież konika się nie doi...

XxUzixX pisze:Przecież konika się nie doi...

Skoro mu się podoba to po co go uświadamiasz?

Spróbuj pociągnąć za ogon może czekolada wypłynie

No dobra, sam nic nie zdziałam, pojadę lepiej do serwisu, bo pewnie sam jeszcze bardziej go rozwalę. Otóż ten konik został wygięty przeze mnie,gdy wjechałem koledze w niego(ten wygięty konik jest oczywiście w rowerze kolegi)przez to, iż nasmarował mi hamulce tarczowe WD 40 [niezły kawał -.- ]
i nie wyrobiłem. Czy muszę liczyć się z wymianą klocków czy można je jakoś wyczyścić, aby były jak przedtem?

Weź jakieś czyścidło do tarcz samochodowych potem wygrzej i powinno styknąć.
Koledze który wpadł na ten pomysł wystaw rachunek za nowego pieska/konika? :P

tak na początek, to przerzutkę rozkręć i wyprostuj to nie jest nic trudnego... hmm, hamulce... weź papier ścierny, wyczyść nim klocki i tarcze, włóż do piekarnika na 180 C (na około 10-15min) i powinno działać.!
a kolegę pierdolnij porządnie i powiedz żeby tak więcej nie robił, bo to głupota i nie kawał.!!!